Dla odmiany czas na zmiany...

beta 08:35, 13 sie 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953

Do góry

Cześć Agatko

mi się wydaje że nie jest, ale pewności nie mam, cos jakby kostrzewa?, ale też chyba nie

samam nie wiem, jest to raczej mocna trawa, taka zbita

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."

Diana 10:50, 13 sie 2012

Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047

Do góry

beta napisał(a)

troszkę zdjęć
kwitnie trawka, nie mam pojęcia jak się zwie, gdyby ktoś wiedział będę wdzięczna

powojnik szaleje,

a teraz ku przestrodze,, ale to już chyba wszyscy wiedzą, prócz mnie najwyraźniej, miałam jeszcze kawałk agrowłókniny na rabacie z tujami, podczas sadzenia żurawek zaczęłam ją ściągać i oczom moim ukazał się taki oto widok

korzenie na weirzchu

agrowłókninie mówię definitywnie NIE

Beatko piękne zdjęcia

A jeśli chodzi o agrowłókninę to niestey jest straszne......rośliny prze nią dogorywają, a jeśli jeje nie ma to my mamy dość chwastów

I tak żle i tak żle.....

Kindzia 11:24, 13 sie 2012

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

U mnie jak zdjęłam, zaczynają rosnąć piękne osty. Latam z pędzelkiem i je maluję Roundupem. Zobaczymy kto wygra

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

beta 21:14, 13 sie 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953

Do góry

wczoraj odebrałam przesyłkę od Ani

, elegancko zapakowana

, dziękuję Aniu

-roślinki juz wsadzone

dziękuję również Magdzie i uśmiecham się do niej

Madziu , mam nadzieję że dobrze bawiłaś się na koncercie

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."

nl_kinia 10:47, 14 sie 2012

Dołączył: 04 cze 2012
Posty: 310

Do góry

beta napisał(a)

To teraz maluj ścieżki, dróżki ....chyba, że nie planujecie i będzie wszędzie trawa....?

Justynko, jeszcze nie wiemy, narazie chcę mieć rabatkę

przyszłam w odwiedziny i podglądam z zaciekawieniem, bo sama też mam kilka budynków gosp., a dopiero u Ciebie wpadłam na pomysł, że można je obsadzić i osłonić hehe
tymczasem jednak wszystkie moje poczynania streszczają się w tym jednym zdaniu, które zacytowałam "..... jeszcze nie wiem, na razie chcę mieć rabatkę"

doskonale to ujęłaś!

póki co jestem na stronie 15 i nie mogę doczekać się tej 94 i zmian jakie w międzyczasie powstały, ale na spokojnie przejdę do końca - przynajmniej taki mam plan

____________________
Kingi ogrodowe początki

beta 11:42, 14 sie 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953

Do góry

Cześć Kingo

fajnie że zajrzałaś

taaaa, stwierdzenie-"jeszcze nie wiem, na razie chcę mieć rabatkę"- jest nadal aktualne w moim przypadku

, teraz też będę prosiła o pomoc, bo wymysliłam...rabatkę

właśnie pod szopką

, a że szykuje się jakiś zastrzyk finansowy to muszę zacząć działać

stronek sie trochę nazbierało, to fakt

, sama bym się nie spodziewała

i zapraszam częściej, nawet jak nie dojdziesz do końca

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."

Tess 11:52, 14 sie 2012

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453

Do góry

beta napisał(a)

a teraz ku przestrodze,, ale to już chyba wszyscy wiedzą, prócz mnie najwyraźniej, miałam jeszcze kawałk agrowłókniny na rabacie z tujami, podczas sadzenia żurawek zaczęłam ją ściągać i oczom moim ukazał się taki oto widok

korzenie na weirzchu

agrowłókninie mówię definitywnie NIE

Oj, Ty widzę taki "niewierny Tomasz" jesteś: jak sama nie dotkniesz, to nie uwierzysz?

Mnie wystarczyło, że przeczytałam co napisali o agrowółkinie inni, i zdjęłam ją natychmiast po tym, jak przeczytałam.

Szkód u mnie nie było, bo długo nie leżała, połozyłam w ją niedawno, w ub. roku, kiedy rabatkę nad Rozlewiskiem robiłam.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.

beta 12:12, 14 sie 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953

Do góry

tak Teresko, już niestety tak mam-jak nie pomacam to nie uwierzę

, no cóż ten typ już tak ma

,

agro miałam 2 lata, na jedenej połówce rabaty zdjęłam wcześniej, zresztą po lekturze

, a drugą zostaiwłam bo zielska się bałam, ale jak się okazało zielsko rośnie i tu i tu, z tym że może na agro ciut wolniej, więc po co męczyć rośliny?

jak zdrówko?

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."

Tess 12:18, 14 sie 2012

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453

Do góry

Zdrówko wróciło, choć chyba w ilości mniejszej nieco, niż przed chorobą

a jaki Ty masz pomysł na rabatę przy szopce? Bo tak coś pisałaś, że masz?

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.

beta 12:43, 14 sie 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953

Do góry

taaa, jakiegoś pomysła małego mam

myslałm o róży pnącej new dawn, do tego ze dwa powojniki, o trawie- owies wieczniezielony, lawendy też nie może zabraknąć

, śliczna jest też szałwia

, na brzegach może róże okrywkowe

nie wiem czy nie za dużo tego?

jak machnę kształt rabaty , to wtedy zobaczymy

może coś zimozielonego by się zdało? moze jakiś cis, tyle że tam słońce, hmm? poradźcie coś

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."