Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:51, 12 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
O takich właśnie Carexów mi potrzeba Świetne zakupy.
Kolorowy Ogród Geni 17:14, 12 cze 2014


Dołączył: 29 sty 2014
Posty: 559
Do góry
Magdalenko u mnie rosną w dobrej ale dość ścisłej ziemi dobrze użyźnionej kompostem ja sadzę pod płotem bo łatwo ją podwiązać żeby się nie przewracały

Luki to zależy jaka odmiana najlepiej rozrastają się te niebieskie inne troszkę słabiej się rozrastają ale nie giną

a dziś róże






Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:14, 12 cze 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
Luki napisał(a)
Zostawiam taki pośrednio ogrodowy obrazek Nie wnikam co się działo na moich żurawkach, ale pajączki bardzo je lubią



ale wspaniałe zdjęcie !!!
pozdrawiam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 08:40, 12 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No i nikt mnie nie kopnął w cztery litery chociaż Ani kopniak można zaliczyć pośrednio
Przespałem swój roczek na Ogrodowisku... dwa dni temu stuknął rok jak z wami jestem, okropnie ten czas szybko przemija. Nic mądrego teraz nie napisze bo jeszcze się nie obudziłem, ale koniecznie muszę zrobić jakieś podsumowanie nie tylko dla Was, ale i dla siebie bo wszelakich zmian zaszło bardzo dużo.


Bożenko dziękuje, oby dzisiaj wszystko udało się tak jak zaplanowałęm, miałęm kończyć dzisiaj rabate, ale ciekawe jak z czasem wyjdzie

Agato gdyby nie jeden doktorek, który pojechał sobie na wakacje i nie przełożył zerowego egzaminu z 16 na 27 czerwca byłyby to może moje najwcześniejsze wakacje w historii studiowania
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 00:11, 12 cze 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Luki napisał(a)
...
Z egzaminem jestem dobrej myśli, ale wyników jeszcze nie znam... nie zapeszam. No i gdzie tam kampania wrześniowa To dopiero zerowe terminy ...


eee, to jak zerówka, to easy, jeszcze dużo molziwośic na zaliczenie

oczywiście lepiej miec z głowy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:06, 11 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Luki napisał(a)
No i w końcu został uchylony rąbek tajemnicy Rabata świtnie się prezentuje.
a jeszcze nie cała bo czekam na trawę ale już bliżej końca niż dalej... mam nadzieję
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:54, 11 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No i w końcu został uchylony rąbek tajemnicy Rabata świtnie się prezentuje.
Rododendronowy ogród II. 22:22, 11 cze 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Luki napisał(a)
Bożenko to pod względem róż możemy sobie podać dłoń Ja również róż nie lubie właśnie za to, że takie kapryśne, a mam podobnie jak ty piaszczystą glebe i wiem jak one tego nie lubią
Mimo wszystko widziałem ich u Ciebie sporo nawet wtedy gdy nie kwitły, ja nie mam miejsca już na rabatach to i róż nie sadze.


W poprzednim ogrodzie nie mialam ani jednej i nie tęskniłam za nimi , tutaj mam bo w tym okresie jednak sa najbardziej spektakularne ze swoim kwitnieniem i choc mają piękne kwiaty to i tak ich nie polubię przez wszystkie problemy jakie z nimi są .Jakby policzyc to troche by sie uzbierało a miałabym pewnie jeszcze wiecej gdyby nie M który się buntuje bo musi na zimę obsypywac kopczyki.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:19, 11 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jeszcze nie zaliczyłem całęgo semestru, ale jestem na dobrej drodze. Chociaż już strasznie mi się nie chce. Ogród przypalony, niedokłądnie podlany i skalniak ciągle czeka na łubudu.
Mam skończyć na jutro kolejny projekt, a chęci brak.. znowu będę siedział do późna
Rododendronowy ogród II. 22:13, 11 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bożenko to pod względem róż możemy sobie podać dłoń Ja również róż nie lubie właśnie za to, że takie kapryśne, a mam podobnie jak ty piaszczystą glebe i wiem jak one tego nie lubią
Mimo wszystko widziałem ich u Ciebie sporo nawet wtedy gdy nie kwitły, ja nie mam miejsca już na rabatach to i róż nie sadze.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:08, 11 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Trzymam kciuki Powodzenia

Dziękuje za wsparcie


agatanowa napisał(a)
jak poszło??????? z czapki czy kampania wrześniowa?

Z egzaminem jestem dobrej myśli, ale wyników jeszcze nie znam... nie zapeszam. No i gdzie tam kampania wrześniowa To dopiero zerowe terminy

malgorzata_szewczyk napisał(a)
Oczywiście że poszło No przecież to Łukasz


Gosiu nie wiem co tam sobie myślisz, ale ja na prawde nie jestem dobrym uczniem
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:05, 11 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
agatanowa napisał(a)
Pooglądałam, poczytałam, pozazdrościłam

Trzymam kciuki za zaliczenia

Dziękuje za wsparcie, bardzo się przydaje

Bogdzia napisał(a)


Basiu własciwie on tez powinien byc zaliczany do ,,koliberków" bo tak samo się odżywia jak fruczak. Zdjecia po prostu niesamowite a ja wczoraj pisalam że zrobic dobre zdjecie ,,koliberkowi" to niemozliwe i od razu znalazł się Łukasz z super dobrym zdjeciem. podziwiam jak zrobił to c jest nie do zrobienia.


Dziękuje Bożenko, ale to czysty przypadek, a jeszcze gdybyś widziała jak biegłem po aparat, żeby mi tylko nie uciekł. DObrze, że dzień wcześniej próbowałem robić wieczorne zdjęcia, to wszystko było ustawione w aparacie

Kindzia napisał(a)
Mam aktualne zdjęcia moich Fire Chief, u mnie bardzo dobrze rosną.

Powodzenia Luki, mój Grześ się do mechaniki podobno uczy

Żurawki widziałem, rzeczywiście łądnie rosną. Mechaniki to już mam za sobą, ale to wiadomo z innej dziedziny Dziękuje.
Mala_Mi napisał(a)

To samo sobie pomyślałam...

Hostowisko masz gęściutkie, a ja tak luźno posadziłam.. z powodu psa by miał gdzie deptać..

I kopas w dupas.. powodzenia na egzaminach


Aniu moje psiaki też deptają, ale o wiele mniejsze, to tyle szkód nie robią. No a sadzić muszę bardzo gęsto, aby jak najwięcej się zmieściło... a miejsce na rabatach już prawie całkowicie wyczerpane
Za kopniaka dziękować , ale jeszcze nie zapeszam z egzaminem, z innych zaliczeń jestem bardzo zadowolony
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:59, 11 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bogdzia napisał(a)


Piękne zdjecia zrobiłes ale to nie jest ,,koliberek" czyli Fruczak Gołąbek , on wygląda mi na Zmrocznika Przytuliaka.Pozdrówka.

Dziwny jegomośc został zidentyfikowany Dziękuje bardzo.


Mille napisał(a)
Cofnęłam się kilka stron i faktycznie widać kawałek pnia tej jabłonki, koniecznie pstryknij kiedyś foto całości! Z tego co widzę - pień wygląda jak w trzmielinowym kubraczku

Dokładnie pień ma pstrokaty kubraczek, zdjęcie oczywiście zrobie

Nikita napisał(a)
Łukasz... jak go zwał, tak go zwał...ale pięknego "bzyczka" masz w ogrodzie

Szkoda tylko, że tak szybko z mego ogrodu zwiał

barbara_krajewska napisał(a)
I masz rację Bogdziu Jakoś dziwnie tym fruczakiem się zasugerowałam
Sama tego zmrocznika kiedyś obserwowałam, ale nie udało mi się dobrej fotki zrobić. Ten motyl to u nas rzadkość. Tym większe uznanie dla Łukasza, że takie wyraźne zdjęcia zrobił


Podobne te stworzonka, ale bardzo ładne. Szkoda, że taki rzadki bo widziałem go tylko ten jeden raz.

nicol21 napisał(a)
Powodzenia!!
Dowody porannego obchodu pokazują piękne otoczenie, ciesz się tym bardzo bo jest czym!

Dziękuje bardzo. Z ogrodu jestem zadowolony, mam mnóstwo planów, które cieszą bo będę miał co robić, ale wszytko w swoim czasie. Różne czynniki hamują działąnia... to opóźnienia w budowie kanalizacji, to brak czasu no i to co chyba każdego męczy czyli plany przekraczające finanse Dlatego trzeba troszke cierpliwości.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:52, 11 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Zielona napisał(a)
Łukasz- to chyba jakiś motyl nocny... Niesamowite, że udało Ci się jednak uchwycić jego skrzydła...

Jakimś cudem udało mi się zrobić te zdjęcia, ale to był czysty przypadek, bo każdy wie, że fotografowanie wieczorem jest utrudnione

Marzena2007 napisał(a)
Łukasz ręce precz od szmaragdów, nie waż sie ich wywalac, pieknie wyszło Ci strzyżenie !

Rączki mam już schowane ale co zrobie, że nigdzie mi nie konweniują. Rosną bo rosną, a ich formy to czysty przypadek... taka dłuższa historia

barbara_krajewska napisał(a)
Łukaszu, napisałeś u Kasi, żeby nie kupować żuraweczki Golden Zebra, dlaczego? Co z nią takiego jest? kapryśna?

Basiu w tej spawie wszystko zostało wyjaśnione
Kolorowy Ogród Geni 15:10, 11 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Geniu jak zachowują się u Ciebie ostróżki? Zamierają po pewnym czasie, czy coraz większe i okazalsze?
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 07:00, 11 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Luki napisał(a)
Ta radośc przy chwastach jest najlepsza
Marzenko wklej zdjęcie Twoich Caramel... bo ciekawi mnie co się z nimi dzieje.
Miałem zrobić zdjęcia liści, ale w ogromnym niedoczasie jestem
No i powoli muszę zacząć edukacje w różach dwa typy już wybrane będę pytał, które głupotoodporne.


Pokaże zdjęcia wieczorkiem, kilku żurawek bo się dziwnie zachowują.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 00:05, 11 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Dziękuje za wsparcie
Poczytałem tylko co dzieje się u was, a u siebie odpowiem jutro. Teraz padam na twarz...
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem 23:32, 10 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Zdjęcia jak zwykle świetne, ale najabardziej podoba mi się twoja Ice Dance... moja w połowie padła i wygląda okropnie, musze poszukać nowej bo nie zniose widoku
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:26, 10 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ta radośc przy chwastach jest najlepsza
Marzenko wklej zdjęcie Twoich Caramel... bo ciekawi mnie co się z nimi dzieje.
Miałem zrobić zdjęcia liści, ale w ogromnym niedoczasie jestem
No i powoli muszę zacząć edukacje w różach dwa typy już wybrane będę pytał, które głupotoodporne.
Jurajski Ogród 22:18, 10 cze 2014


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Do góry
Aguś po takich widokach to dobra noc gwarantowana . Mam prośbę. Czy możesz w wolnej chwili zaglądnąć do mnie. Już od dłuższego czasu tworzę rabatkę. Teraz tam rosną po bokach pęcherznice (cudem uratowane), trzy róże( środkowa to miała być- Centifolia czyli dość wysoka ale teraz wygląda mi na coś innego a dwie boczne to- Gospel)oraz obwódka lawendowo/bukszpanowa. Koniecznie chcę zapełnić czymś fajnym te spore luki (teraz są tam szyszki). Myślałam o żurawkach i trawach. Tylko to muszą być roślinki odporne na słońce (jak na pustyni).Pomyśl Aguś może coś wymyślisz. Dobrej nocki .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies