Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Bogdzia 23:18, 11 cze 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Łukaszku miłego i dobrego dnia na jutro Ci zyczę .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agatanowa 00:11, 12 cze 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Luki napisał(a)
...
Z egzaminem jestem dobrej myśli, ale wyników jeszcze nie znam... nie zapeszam. No i gdzie tam kampania wrześniowa To dopiero zerowe terminy ...


eee, to jak zerówka, to easy, jeszcze dużo molziwośic na zaliczenie

oczywiście lepiej miec z głowy
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Luki 08:40, 12 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
No i nikt mnie nie kopnął w cztery litery chociaż Ani kopniak można zaliczyć pośrednio
Przespałem swój roczek na Ogrodowisku... dwa dni temu stuknął rok jak z wami jestem, okropnie ten czas szybko przemija. Nic mądrego teraz nie napisze bo jeszcze się nie obudziłem, ale koniecznie muszę zrobić jakieś podsumowanie nie tylko dla Was, ale i dla siebie bo wszelakich zmian zaszło bardzo dużo.


Bożenko dziękuje, oby dzisiaj wszystko udało się tak jak zaplanowałęm, miałęm kończyć dzisiaj rabate, ale ciekawe jak z czasem wyjdzie

Agato gdyby nie jeden doktorek, który pojechał sobie na wakacje i nie przełożył zerowego egzaminu z 16 na 27 czerwca byłyby to może moje najwcześniejsze wakacje w historii studiowania
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
WilczaGora 10:14, 12 cze 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Luki napisał(a)
Zostawiam taki pośrednio ogrodowy obrazek Nie wnikam co się działo na moich żurawkach, ale pajączki bardzo je lubią



ale wspaniałe zdjęcie !!!
pozdrawiam
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
malgorzata_s... 22:22, 12 cze 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Luki chciałam ci tort na roczek wkleić ale mam tylko dziewczyński jak mówi mój siostrzeniec Życzę ci kolejnych wspaniałych ogrodowych sukcesów
Wiem że za różami nie przepadasz ale ta w donicy to zawsze możesz odstawić
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Madzenka 23:06, 12 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Łuki fajnie ze jesteś już z nami rok

Trzymam kciuki za egzaminy!




Ps . Zurawek nie obfociłam bo je po prostu śłońce przypaliło... Niemal pół ogrodu mam przypalone
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
boguslawa_ma... 11:48, 13 cze 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
I ja na roczek kwiatucha posyłam
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
Tusiala 11:55, 13 cze 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Cierpliwie poczekam na Twoje łubudu
Luki 22:49, 13 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Ewo takie słowa od Ciebie to już konkretna pochwała... od specjalisty Dziękuje bardzo.

Gosiu bardzo Ci dziękuje, to był świetny rok jeżeli chodzi o sprawy ogrodowe, a kolejny zapowiada się jeszcze lepiej Róże będą prawie u mnie Siostra sobie zażyczyła... ale bez gliny pod nimi się nie obejdzie. Jednak będę robił sam to o czym rozmawialiśmy u Bożenki.

Marzenko ja też się cieszę, że tutaj jestem, a pomyśl sobie, że to w dużej mierze dzięki Tobie tutaj trafiłem, ale to już taka moja tajemnica

Wyników nadal nie znam więc nie zapeszam

Moje żurawki na południowej wystawie w części do wymiany... spaliły się na wiór, a w zeszłym roku rosły w tym samym miejscu bez żadnych uszkodzeń.

Bogusiu dziękuje bardzo

Marto łubudu nie będzie, aż takie spektakularne, chodzi o to, aby jak najmniej uszkodzić przy skalniaku
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 23:23, 13 cze 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Miałem zrobić obfite podsumowanie, ale jakoś nie mam natchnienia.
Podsumowanie ze zdjęciami, będzie w momencie, gdy skończe najważniejsze rabaty, które przeszły rewolucje właśnie dzięki Ogrodowisku, a nastąpi to już niebawem.

Teraz kto będzie miał ochote to sobie poczyta jak zwykle mój nieskałdny bełkot

Na Ogrodowisko trafiłem przypadkiem szukając czegoś całkiem innego niż ogrodów.
Tak na prawde była to moja druga wizyta w tym miejscu. Pierwsza była jeszcze rok wcześniej w 2012, ale pierwsze 3 wątki, które otwarłem miały po ponad 1000 stron i jakoś mnie to odepchnęło... teraz wiem, że to był ogromny błąd. Miałbym wiele nieprzemyślanych roślin mniej, ale nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem.
Rok obecności w tym niesamowitym miejscu, które powstało dzięki Danusi co trzeba nieustannie podkreślać, minął bardzo szybko.

Zmiana w postrzeganiu innych ogródów, a co najważniejsze mojego kawałka ziemi jest ogromna. Ponad rok temu nie pomyślałbym nawet, żeby na kolanach podcinać kanty trawnika a to trudne zadanie bardzo poprawia wygląd mojego zielonego i dziurawego 'dywanu', który ewidentnie jest moją ogrodową piętą achillesową. Trawnik to element, z którym nigdy się nie polubie i dąże do tego, aby było go jak najmniej.

Zaraz po założeniu swojego wątku zostałem bardzo miło przyjęty, a liczba gości przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Jestem ogromnie zaskoczony chociaż takim faktem, że mój wątek przez rok został wyświetlony prawie 130 tysięcy razy.
Przeczytałem ogrom komplementów i miłych słów, które były bardzo budujące i co najważniejsze dają ogrom sił do dalszych prac i zmian.

Przez pewien czas byłem zrozpaczony, jak wszystko co mam nie ma najmniejszego sensu. Chciałem zmienić całkowicie swój obecny kolorowy styl na coś bardziej uporządkowanego. Dużo przemyśleń, wątpliwości i sprzeciwu sporej liczby osób przekonało mnie aby zostać w temacie pstrokacizny, ale jednak już bardziej przemyślanej. Nadal jest wiele mankamentów, ale w końcu wychodząc do ogrodu mam uśmiech na twarzy i jestem zadowolony z tego co mam, a niedociągnięcia już mi tak nie przeszkadzają bo przecież w końcu się z nimi uporam.

Troszke może to źle zabrzmi, ale zasłynąłem na Ogrodowisku żurawkami. Są u mnie nadal i ciągle ich przybywa. Na chwile obecną mam prawie 140 odmian, ale zwalniam z tym zbieraniem i ograniczam odmiany kapryśne. Kolekcjonowanie tych roślin nadal mnie kręci, ale nie mam zamiaru mieć wszystkich odmian i na siłe trzymać tych, które nie chcą dobrze rosnąć. Pozostaje przy tych, które najbardziej mi się podobają.

Zmian na rabatach zaszło bardzo dużo poczynając od zlikwidowania jałowca, kompletnej przebudowy rabaty przychodnikowej. Dosadziłem dużo bukszpanów i nadal dosadzam trawy. Kto śledził wątek będzie zorientowany co się działo. Zdjęciową relacje przedstawie wkrótce.

Bardzo dużo chciałbym jeszcze powiedzieć, ale niestety moje zdolności językowe nie są tak zaawansowane, aby przekazać wszystko co na myśl mi przychodzi

Zapomniałbym o najważniejszym. Przez rok poznałem mnóstwo życzliwych i serdecznych osób. Miałem okazje nawet spotkać się z niektórymi na żywo, a mam nadzieję, że takich okazji będzie teraz coraz więcej.

Co dalej... Mam w planach bardzo dużą (jak na mój ogród) rewolucje jeszcze niezagospodarowanej części na tyłach działki i reazlizacje drugiego ogrodu 'za płotem' No, ale to juz takie małe tajemnice i nie chce na razie zapeszać.

Wszystkim bardzo dziękuje, a w szczególności Danusi za stworzenie tego cudownego miejsca
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies