W moim małym ogródeczku - Dorota
23:11, 01 lip 2021
Dziękuję
Ostatnio nocowałam w bardzo specyficznym siedlisku, ja mówiłam, że w skansenie.
Miejsce bardzo przyjazne dla rodzin z dziećmi. My mieszkaliśmy w murowanym budynku, który był obłożony balami z drzewa i kryty strzechą. W środku wszystko nowe, oczywiście łazienkę mieliśmy.


