Wzgórze chaosu
22:26, 20 paź 2023
Bodajże w 2021 roku pojawia się w mojej głowie pomysł na zmianę tyłu rabaty.
Ma być wygodnie i prawie bezobsługowo.
Zero innowacji, standardowe trio: trawy, hortki, obwódka.
Obwódka niska już jest, z turzycy Ice dance.
Pomysł leżakuje prawie dwa lata i finalizuje się w decyzji na TAK
W 2023 biorę się do pracy. To czas pożegnania "sklejek", szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam.
Po obfitym i mokrym śniegu przycięty na czubku iglak rozkłada się na boki.
Cienki pień nie trzyma ciężkich, długich gałęzi.
Jałowiec ma rdzę i kluje niemiłosiernie. Żegnamy się.
Pieris jedzie do siostry na kwaśną rabatę. Berberys do koleżanki.
Próby wykopania jałowca Blue star kończą się fiaskiem. Wycinka.

Z synem wiążemy sznurem długie gałęzie iglaka, powstaje coś na kształt stożka.
Na ten moment jestem zadowolona z efektu.
Ma być wygodnie i prawie bezobsługowo.
Zero innowacji, standardowe trio: trawy, hortki, obwódka.

Obwódka niska już jest, z turzycy Ice dance.

Pomysł leżakuje prawie dwa lata i finalizuje się w decyzji na TAK

W 2023 biorę się do pracy. To czas pożegnania "sklejek", szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam.
Po obfitym i mokrym śniegu przycięty na czubku iglak rozkłada się na boki.
Cienki pień nie trzyma ciężkich, długich gałęzi.
Jałowiec ma rdzę i kluje niemiłosiernie. Żegnamy się.
Pieris jedzie do siostry na kwaśną rabatę. Berberys do koleżanki.
Próby wykopania jałowca Blue star kończą się fiaskiem. Wycinka.
Z synem wiążemy sznurem długie gałęzie iglaka, powstaje coś na kształt stożka.
Na ten moment jestem zadowolona z efektu.