Dawno się tak nie namordowałam jak dziś. Wykopałam turzyce Ice dance. Nigdy więcej turzyc ,które wypuszczają rozłogi. Maskara! Kłębowisko korzeni, że szpadla nie mogłam wbić. Turzyce są fajne,ale tylko te rosnące kępowo. Najgorsze już za mną Teraz dosypać ziemi,bo powstała dziura No i coś posadzić
Jest jeszcze opcja bieżącej kontroli . Ja tak mam na jednej rabacie - gdy widzę, że w oddaleniu od kępy pojawia się uciekinier - wyrywam bez litości aż do samej kępy. Wbrew pozorom nie jest mocno upierdliwe - te pojedyncze odrosty dają się bardzo łatwo się wyrywać.
Ooo biedulka i to w tym deszczu dziś
Jaka dzielna jesteś. Ja jakiś czas temu się ich pozbyłam. Przypomniałaś mi jakie to było wyczerpujące. A taka moda na nie była swego czasu
Wszystkie moje cisy rosną u mnie ok.3-4 lat. A sadzone jako małe ,zabiedzone krzaczorki. W tym czasie wyprowadziłam je na ludzi są już piękne, gęste i spore Hakonechloa + cisy to mój jeden z ulubionych duetów polecam. Cis nawet jak go dotyka,zasłania trawa się nie ogołaca. A tuja np. już tak
A jaki to dokładnie gatunek cisa? Masz zdjecie jak wyglądały cisy jak je posadziłaś?