W sumie nie pamiętam jak długo na początku miał taką matę pieluszkową w domu i tam się załatwiał potem były spacery a teraz jest ich mniej bo wiadome dzieciaki podrosły...ale psiaka trzeba chwalić jak dobrze a zganić jak źle, to bardzo mądre istoty trochę pracy to wymaga ale nie wyobrażam sobie że go kiedyś może zabraknąć...
taki mam plan,dzisiaj po nie jadę. ale posadzę pewnie w przyszłym tyg bo mamy weekend imprezowy - 40 rocznica ślubu tesciów i odnowienie przysięgi z weselem na 80 osób będzie pite...odkrece zrywanie darni..oj nie podaruje mu tego
tak o nich też myslałam trochę dalej ale jak coś to już wieksze ilosci mi się opłaca.
może w bylinowym raju znowu coś razem zamówimy..
jak obmyslę liste roslin to zobaczę co mi się bardziej opłaci
poszło
no mam pod nosem i wczoraj jeżdziłam to bylinowo jezówki i z białych te 2 co wczoraj wstawiłam
jade dzisiaj bo śś i jak posadzę to pokaże może też się rozjaśni
Chcę chcę namiar
Ja widzę wielopniowe w ten sposób - w żwirku z kulkami w okolicy nóżek + jakieś trawy ale niskie bo cały urok drzew wielopniowych to właśnie pień Jak posadzisz ŚŚ, obgolisz je od dołu to wtedy samej Ci się zacznie układać w głowie ... zobaczysz bazę i dalej pójdzie Przecież Ty masz szkółki pod nosem ... na pewno możesz kupić rośliny przymierzyć i oddać lub wymienić (ja robiłam tak nie raz) ... ja uważam, że na takie planowanie jestem chyba za słaba ... metoda prób i błędów jest łatwiej ... nie ma jak przymierzyć i obejrzeć to pod każdym kątem
napewno będe oddawać rosliny,wyrzucać napewno nie. jak ja już będę miec dojrzały ogrod to pewnie pojawi się ktoś na forum dla kogo jak znalazł będą darmowe roslinki