I tu jednak muszę dać przynajmniej jedno drzewo.
Widok z okna w kuchni jest... straszny.
Najgorszy koszmarek zasłoniłoby jedno drzewo o szerokiej koronie, ale żeby zasłonić wszystkie niechciane miejsca przydałoby się posadzić dwa... tylko, że dwa to tak jakoś nie bardzo... więc muszą być trzy
No i teraz problem.
Rabata jest mega wąska.
Albo sadzę drzewa bardzo wysoko szczepione. Tak prawie ponad tujami... z szeroką koroną, ale nie za szeroką, bo dom też blisko i ścieżka (a nie chcę żeby drzewo za mocno właziło na ścieżkę), albo... trzy drzewa kolumnowe.
Tylko te kolumnowe to też nijak się nie zmieszczą razem z tujami.... chyba, że je ostro podkrzesam od dołu. Tak jakoś na min. 1,60 wysokości.
Plus muszą być odporne na susze i tolerować tony piasku i kamieni
Ze słońcem raczej tam problemu nie ma.
Jutro zmierzę ile dokładnie tam jest.
Pomysły możecie już jakieś podrzucać.
Ja mam 3 swoje typy, ale nie napiszę