Sylwio, przepiękne te wrzosy u Ciebie. Czy one są u Ciebie już ileś lat? Jaką ziemię mają? Twoje są takie zdrowe, cudne.
W ogóle jesiennie się już u Ciebie robi. Przepiękna jesień będzie, byle było ciepło i słonecznie.
Ten do polubienia to krwiściąg sanqusiroba lilac squirrel.
Tak zapach inny niż kłosowca, ale wyglądem bardzo przypomina, fajna jest żeby chciała ładnie się rozrastać jak pozostałe mięty to w łąkę dam. Na razie bałam się stracić i dałam w rabatę
Tak zrobię. Ta rabata jest na lato i jesień czasem jak ptaki nie zdążą wyjeść zahacza o zimę. Najpierw kwitnie kalina i róże potem ognik, a potem wrzosy i ognikowe korale, mam tam jeszcze z kwitnących tawułki i bodziszka korzeniastego.