Ogólnie nie jest źle, a nawet całkiem nieźle.
Brakuje mi wejść na trawnik z podjazdu.
I za tarasem nie robiłam szpaleru wzdłuż drogi żeby jej nie podkreslać, i żeby nie zwężać widoku z tarasu.
Za to naprzeciwko tarasu bym poszerzyła rabatę- niech na niej się skupia oko.
Jesli daoby się, to bym optycznie podzieliła ogród pergolą szeroką na d podjazdem, a za podjazdem rabatą z żywopłotem- w ten sposób skracamy widok, ale tez go porzeszamy.