Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Sezon 2017 u Hanusi 10:24, 02 cze 2021


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Pięknie wszystko Ci rośnie i kwitnie Haniu Floksy paimętam z ogrodu Babci

pozdrawiam serdecznie!
Za drzwiami do ogrodu... 01:44, 02 cze 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9038
Do góry
agapant napisał(a)
Ania dziękuję za roślinki, transport małej architektury i miło spędzony czas.
Roślinki znalazły swoje miejsca, dziś była w końcu ładna pogoda.
Zapomniałyśmy wykopać floksów, przyjadą z różami.

Aga, mi została jeszcze ociupika do posadzenia, dziwię się ciągle, że ja to wszystko upchałam. Ale trochę moje roślinki poograniczałam i oddałam sąsiadce

Jakie jeszcze floksy kochana??? Ja już nie pamiętam Na nowe róże miejsce zostawiłam, ale jeszcze dwie wykopane nie wiem gdzie przesadzić

Biel w różnych zakątkach ogrodu...
Lepiej późno niż wcale - dojrzewanie ogrodowe 15:09, 01 cze 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87512
Do góry
Coraz ładniej Jak nie chcesz wcześniej mieć pustki trzeba dosadzić albo cebulowych albo takich co wcześnie startują i cieszą( ciemierniki, niezapominajki, floksy szydlaste, dąbrówka, fiołki - robią wiosną robotę, a potem ich nie widać tak, robią za tło)
Ania -Spełnione marzenie 07:50, 01 cze 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Floksy piękne. Szkoda że nie powtarzają kwitnienia. Ja wsadziłam wiosną patyki hortensji do ziemi i może jeden się przyjął . Czekam jeszcze.
Chciałam taki eksperyment zrobić ale to chyba trzeba po bożemu zrobić .



Dziękuję i imieniu floksów

A co do hotensji z patyków ,
no cóż , mnie też nie idzie najlepiej ,
ale co masz na mysli po " bożemu "

Kiedy sadzonki próbowałam z ukorzeniaczem i z filią ,
efekty były jeszcze gorsze
Teraz tnę patyczek , ukorzeniacz i " siup " do ziemi ,
Niczym nie zabezpieczam i czekam ,
Jeśli przez zimę nie zmarznie i wypuszczą listki
To wtedy z mam hortensje na patyczku ,
Mizerną , bo mizerna , ale zawsze swoją
a z czasem oczywiście się wzmocni

Jeśli masz lepszy sposób ,
proszą podziel się
Ania -Spełnione marzenie 22:33, 31 maj 2021


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Floksy piękne. Szkoda że nie powtarzają kwitnienia. Ja wsadziłam wiosną patyki hortensji do ziemi i może jeden się przyjął . Czekam jeszcze.
Chciałam taki eksperyment zrobić ale to chyba trzeba po bożemu zrobić .
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:14, 31 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87512
Do góry
marba napisał(a)
Sylwio, współczuję inwazji ślimaków, ale pomimo tego Twój ogród prezentuje się imponująco. Naprawdę jest się czym zachwycać. Przed nami lato, jeśli przyjdą upały i teren obeschnie to problem ze ślimakami się zmniejszy.
Mam nadzieję, że floksy ode mnie nie przyniosą mi wstydu i w porze kwitnienia pokażą swą urodę. Niech Ci pięknie i zdrowo rosną. ):

Basiu Kochana Jesteś Taką kępę mi dałaś, że podzieliłam na kilka mniejszych i mam w dwóch miejscach ogrodu wsadzone, a jeszcze dla Anitki zostawiłam też
Te które są ( ślimaki to już raczej nie znikną jak za dotknięciem magicznej różdżki tyle, że będą żerować nocą na rosie. Ale może się tak nie rozmnożą....
Ania -Spełnione marzenie 17:49, 31 maj 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
April napisał(a)
Fioletowa rzeczka floksów bije po oczach Piękne są też te białe floksy.
Duże masz przyrosty na sosenkach, uskubujesz je żeby zagęścić? Ja w tym tygodniu się w to bawiłam.



Rzeczka jest różowa a raczej amarantowa dla dokładności ,hihihihi
aparat trochę przekłamuje
A białe floksy są z jednego ubiegłorocznego krzaczka
w planach mam rozmnożyć
może się udą

A sosenka
w ubiegłym roku ,dosłownie w ostatniej chwili zostały skrócony do 1/3 dł. przyrosty
i ładnie się zakrzewiła
w tym roku zostawię takie długie
A na przyszły sezon , znów skrócę do 1/3 dł .

Najbardziej jednak cieszę się ,że w tym roku nie nawiedziły mnie żadne robaczki
na sośnie ,
W ubiegłym roku , przy nowych pędach pojawiły się jakieś " larwy " zielone w czarne paseczki ogromnymi oczami
brrr, aż na samo wspomnieniem ciarki mnie przechodzą
W ogródku Martki 16:04, 31 maj 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Edi75, tak myślałam, że liatra nie będzie niska.

Agi2006, listą częstuj się oczywiście Co ja tu widzę, stołówka dla opuchlaków, dziękuję za zdjęcia. Niestety widzę u siebie to samo Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, co myślisz, żeby wokół pni drzewek założyć pierścienie z gąbki i nasycać je co jakiś czas tym, czego zapachu opuchlaki nie lubią, czyli gnojówką z wrotyczu? Planuję zakupić, bo znalazłam taki gotowy preparat na Allegro, a swojego jeszcze nie nastawiłam. Nazywa się Probio wrotycz. Nie wiem, czy to może pomóc, ale na razie mam tylko taki roboczy pomysł i zamierzam spróbować.

Kamcia, szałwia to dobry pomysł, Twoja Ostfriesland - sprawdziłam, piękna, mocny fiolet. Cóż, skoro lokalna, odpada, w najbliższym czasie nie będę we Fryzji Wsch. ale będę w Niemczech w sierpniu, zapewne wrócę z bagażnikiem pełnym donic

Wiklasia, jak miło Cię widzieć widzisz, kolejny głos na szałwię, będzie Jeśli spotkam ładny krwawnik, to poszaleję. Floksy zbyt krótko kwitną, to może w innym ogrodowym życiu posadzę, u Was podziwiam Do lawendy nie miałam ręki, nigdy mi nie przezimowała, szybko przekwitała, też podziwiam u Was. Wstawiaj proszę zdjęć więcej masz ładne zakątki i tak cicho sza?

Agatorek, ja uwielbiam listy robię je namiętnie, może nawet przyjdzie taki moment w życiu, że będę musiała robić listę list, aby nad wszystkimi zapanować? Dzisiaj o Tobie myślałam, bardzo długo, miałam ku temu specjalną okazję, o której zaraz napiszę. Jestem ciekawa, gdzie u Ciebie wylądują kukliki mają dużo opcji

Alija, pluskwicę widziałam dziś na żywo w arboretum niedaleko Lublina, bardzo duża i piękna, faktycznie. Na tę rabatę odpuszczę, ale może przy tworzeniu kolejnych rabat w pobliżu sosenek Bardzo cenna informacja na temat pysznogłówki, przestawiam ją na razie na dalsze pozycje listy Czyli szałwia, kukliki i liatry zdecydowanie tak. Motyle - cudownie.

Miluniu, konwalnik obowiązkowo! Dziękuję Ci za propozycję, on tam musi być Oraz, Miluniu, dziś także o Tobie myślałam za sprawą jednego zdania, które napisałaś kiedyś na forum, o tym w kolejnym poście

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za uwagi i propozycje! Wynikają z tego bardzo konkretne plany zakupowe
Cdn.









Ranczo Szmaragdowa Dolina II 15:45, 31 maj 2021


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Do góry
Sylwio, współczuję inwazji ślimaków, ale pomimo tego Twój ogród prezentuje się imponująco. Naprawdę jest się czym zachwycać. Przed nami lato, jeśli przyjdą upały i teren obeschnie to problem ze ślimakami się zmniejszy.
Mam nadzieję, że floksy ode mnie nie przyniosą mi wstydu i w porze kwitnienia pokażą swą urodę. Niech Ci pięknie i zdrowo rosną. ):
Do raju daleko - u Ewy 22:47, 30 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19611
Do góry
Borówki





Krasawica Moskwy



Floksy

Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 14:05, 29 maj 2021


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Asiu, moje konwalie rosna piec lat. U mnie rozrastaja sie powoli. Moj maz kilka lat temu zasadzil trawe zubrowa. To jest dopiero ekspansywne! Wydzieram to badziewie, bo weszlo mi w floksy.
Moj bez w tym roku rachityczny.

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:23, 27 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87512
Do góry
Z dnia dzisiejszego, a w zasadzie z tego tygodnia:

przerabiamy obwódki przy rabatach z drewnianych na kostkę ze wzgl. na ślimaki wysiadujące pod drewnem i dlatego, że już się rozlatywały też

zlikwidowaliśmy jedną żwirową ścieżkę i jest poszerzona rabata i nawet już obsadzona roślinami z gatunku tych co to można posadzić i zapomnieć a one same o siebie zadbają, czyli floksy, dąbrówka, rozchodnik, goździki

oplewiłam najstarszą bylinówkę i część tej przy altanie i wszystko będziecie wiedzieć jak Wam powiem, że 4 pełne taczki zielska z nich wyjechało, a jeszcze przynajmniej 2 wyjadą nim skończę przy altanie...
ale od razu mi na duszy lżej bo na ciele to ledwo się ruszam, wszystko boli

podgolona od dołu Ola bo kształt trawnika się zmienił mocno, i miejsca mniej, a Anitka powiedziała, że kategorycznie przejście musi być bo inaczej pół ogrodu goście nie zobaczą....no to podgoliłam

Ślimaki zjadają wszystko, walka trwa kto pierwszy my czy one. Zjadły już języczki, irysy bródkowe w dziurach, jeżówki, lepiężnik ma więcej dziur niż liści, sałatę połowę fenkułów, całe rządki marchewki i pietruszki, rzodkiewkę i niestety daliom nie pozwalają rosnąć bo jedzą od razu w łące wyjadają to co posadziłam( załamana jestem tym faktem bo nie wiem kiedy znowu trafię taka mokrą wiosnę by dosadzać)

Na bukszpanach ćmę pokonałam to zaatakował je ten paskudny grzyb, a opryskać już nie zdążyłam na niego bo zaczęło kropić

Na naparstnicach czarno od mszyc( w ciągu dwóch dni tak się zrobiło, a mrówki w każdym kawałku ogrodu i strzegą ich jak oka w głowie.... biedronek na razie nie widzę więc pewnie czymś potraktuję....ciekawe czy wywar z wrotyczu by pomógł...

Na świerkach mimo wyciętych dwa lata temu modrzewi i po spokojnym zeszłym sezonie w tym zmasowany atak ochojnika Co mogę to obrywam, ale galasów i tak przybywa

Porzeczki mają rdzę i mszyce zaraz pewnie pójdzie na sosny mimo sporej odległości miedzy nimi....

W ogrodzie dwa dni temu domoczone było tak, że jak w jednym miejscu trawnika tupnąłeś to po całym ogrodzie fala się rozchodziła pod ziemią i było to słychać. Trawnik był jak łóżko wodne

Wczoraj przy kopaniu pod obwódkę trafił się korytarz kreci, zalany wodą, czyli poziom wody w gruncie jest na 10cm pod powierzchnią, a jutro znowu ma lać.

Sterty mam do palenia...kiedy ja to spalę jak albo leje, albo wieje?

Syn skończył malować skrzynie w warzywniku i zaczął kompostownik - nabiera wyglądu - dobra decyzja z tym kolorem
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:53, 27 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87512
Do góry
Roocika napisał(a)
Sylwia, nadrobiłam fotki u Ciebie. Twój ogród już jak park jest, rośliny tworzą pejzaże
Dąbrówka za.mna chodzi
Orliki dosadzam
Pozdrawiam

Mój ogród taki parkowo krajobrazowyDzisiaj dąbrówkę jeszcze na poszerzonej rabacie powtórzyłam i floksy też, bo mi tam wiosny zaczęło brakować. Po tej zimie straciłam chryzantemy, które miałam 7 lat
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 10:39, 27 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87512
Do góry
Mgduska napisał(a)


U nas zeszły rok był tragiczny, ślimaki żarły nawet szałwię lekarską i floksy, których nigdy wcześniej nie ruszały. Języczkę chroniłam parę lat, ale już przestałam, jak mi ją zjedzą, trudno. Za to warzywa mam niestety tylko w szklarni - maleńką ilość, ale przynajmniej tam ślimaki są pod kontrolą, zdarzają się pojedyncze, a tyle da się wyłapać. Mam jednak wrażenie, po naprawdę solidnej zimie, w tym roku jest mniej nagich. W zeszłym roku po deszczu wynosiłam je wiaderkami z ogrodu.
Większość dalii mam w miedzianych obręczach. Te, dla których zabrakło, mam w donicach, które owinę drutem miedzianym. Drutem owijam też skrzynie z kwiatami, zawsze choć trochę się utrudni życie ślimakom. Wiem, Sylwia, że to działania nie na skalę Twojego ogrodu, ale mi się to jakoś sprawdza. A okolicę mam bardzo urodzajną w ślimaki - za drogą jest las i rzeczka.

No niestety u mnie nie do wykonania przy jednej, a nawet dwóch parach rąk Wymieniamy teraz stare drewniane obwódki wokół rabat bo pod próchniejącym drewnem siedzą i jaja składają, a do tego mrówki prawie w każdym kawałku takiego drewna mam Ale mam świadomość, że przy ugorze za płotem wzdłuż całego mojego ogrodu to na niewiele się ta wymiana zda, tyle, że i tak była konieczna już. Ja jak widzę, że lezie to też wyłapuję i morduję sama, ale one głównie wieczorami i rano. Gdybym chciała tylko zbierać to by mi na sama ta czynność dnia brakowało
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 09:01, 27 maj 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Też miałam podobne obawy jeszcze rok temu, ale jak nie będę nic robiła to zjedzą mi ogród. Języczki już zjadły praktycznie do zera, a to nie są malutkie liście. Gdzie nie muszę nie sypię, ale tam gdzie to konieczne nie mam wyboru Rolnicy w naszej miejscowości na kg wykupują granulat na ślimaki. Już nawet w sklepie na wagę go sprzedają, nie w pudełkach. Taka ilość ślimaków po dwóch latach powodzi u nas


U nas zeszły rok był tragiczny, ślimaki żarły nawet szałwię lekarską i floksy, których nigdy wcześniej nie ruszały. Języczkę chroniłam parę lat, ale już przestałam, jak mi ją zjedzą, trudno. Za to warzywa mam niestety tylko w szklarni - maleńką ilość, ale przynajmniej tam ślimaki są pod kontrolą, zdarzają się pojedyncze, a tyle da się wyłapać. Mam jednak wrażenie, po naprawdę solidnej zimie, w tym roku jest mniej nagich. W zeszłym roku po deszczu wynosiłam je wiaderkami z ogrodu.
Większość dalii mam w miedzianych obręczach. Te, dla których zabrakło, mam w donicach, które owinę drutem miedzianym. Drutem owijam też skrzynie z kwiatami, zawsze choć trochę się utrudni życie ślimakom. Wiem, Sylwia, że to działania nie na skalę Twojego ogrodu, ale mi się to jakoś sprawdza. A okolicę mam bardzo urodzajną w ślimaki - za drogą jest las i rzeczka.
Słoneczny Ogród 08:59, 25 maj 2021


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
anpi napisał(a)
Daria, skalniak świetnie się prezentuje, azalie żaróweczki!
Aleją lilakową na pewno roznosi się oszałamiający zapach. Poza tym bzy stanowią fajne tło podczas kwitnienia. Ciekawa jestem rabat ciągnących się wzdłuż tej alei. Nie wiem, czy pisałaś co tam posadziłaś, nie śledziłam tak szczegółowo Ale ten spacerek trochę mi rozjaśnił układ twojego ogrodu
Bardzo przyjemne widoczki!!!

Ania, dziękuję za miłe słowa
Tam koło bzu jest rabata bylinowa, teraz kwitną brunery a reszta nabiera masy , potem będzie kolorowo floksy, naparstnice, ostróżki, odętki, orliki, łubiny...
Sezon 2017 u Hanusi 21:52, 24 maj 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7522
Do góry
Zbyszku,jeleń sie chyba do mnie chce wprowadzić na stałe. Ale ja go nie chcę, Dziś
wychodząc założyłam drut od bramki do szklarni. Podwójnie. I z drugiej streony kawałek górnej części od pergoli. Ale pewnie tak się napasł, że tydzień będzie sapał.
,
Jutro jeszce jedna pułapke zawieszę, tez z drutu, ale podwyższę płot od sąsiadki.

Nie mam na niego innego sposobu, Byłyby cieplejsze noce, to bym go upolowała, ale przy 10 C wieczorem, a nawet mniej rano, to mi się nie uśmiecha nocować na działkach.
<Miałam wywrócone floksy wiechowate, azalię wielkokwiatowa, hortensje bobo, wrzosy,
latrie, róże, o krokusach im pierwiosnkach już nie mówię.2 rabaty do ponownego
obsadzenia.@ wory korzeni uzbierałam z tej orki.
Pachnący różami, malowany bylinami 21:29, 24 maj 2021


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12164
Do góry
Magleska napisał(a)
floksy też fajne
co tam przy mazurach planujesz pozmieniać ? ....przecież ślicznie jest



Floksy lubię, dostarczają teraz koloru w ogrodzie.

Na Mazurach mam zamiar dwie doniczki zastąpić gotowym odlewem oczka wodnego. Lilie wodne będą miały więcej miejsca.
Wilczy ogród 15:30, 24 maj 2021


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Fiu fiu psze Panią Mam wrażenie, ze Twój ogród osiągnął etap constans, jest pięknie, a jak roślinki urosną będzie bajecznieI już wokół placyku pod wiata kolejna rabatka fajnie
Dąbrówka widzę, że zdobyła Twe serce

Sylwia dziękuję Buziaki

dąbrówkę bardzo polubiłam ....ale floksy małe mi nie przeżyły zimy ....

pod wiatą ,bez wiaty powoli się coś klaruje -mozolnie mi idzie ,bo walka z ziemią trwa najdłużej



Ucieczka na wieś 20:47, 23 maj 2021


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Piękny teren, ale pracy mnóstwo. W dodatku tylko weekendy, znam ten ból.
Bodziszek kantabryjski dobrze się sprawdza w roli zadarniacza, bezproblemowo rosną floksy wiechowate, irysy syberyjskie, odętka wirginijska, rudbekia błyskotliwa i zwykła jeżówka różowa. Polecam orliki, bo wcześnie startuję, ich liście tworzą gęstą zasłonę dla chwastów i rozsiewają się na potęgę. Liliowiec rdzawy szybko się rozrasta i jak się zagęści też chwastów nie przepuszcza. Taki trochę misz masz, ale nie wiem co lubisz. U mnie się te rośliny sprawdziły.
Trochę trzeba też testować, jak rośliny rosną w lokalnych warunkach. Bo często to co u mojej mamy śmiga u mnie ledwo zipie, a jest i na odwrót.

Super, że się u mnie pojawiłaś . Planuję łąkę trawiasto - bylinową. Będę potrzebować podpowiedzi. Powyższe zapisuję ku pamięci.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies