Od domowniczki do ogrodniczki ;-)
23:30, 22 maj 2021
To zdecydowanie też moje kolorki. Uwiebiam!
Mąż fajnie podjarany zakupami, ja narazie cieszę się jak mój nie nie marudzi, że znów coś kupuję. Ciekawe czy nadejdzie moment, że też będzie wybierać i jarać się ogrodniczymi zakupami

