Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowa przygoda Łukasza II 14:47, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Magda70 napisał(a)



eee kolego! Głowa do góry! Ja tu Cię mam za optymistę

miseczniki są do zwalczenia....za śliwy kciuki trzymam

Ostatnio kiepsko u mnie z optymizmem, ale nic poza walką nie poradzę, może drzewa dają radę i się zregeneruje, a szkodnik padnie na amen.


Mathildis napisał(a)


ślicznie...

Chciałam posadzić sobie na rabacie przywrotnik poprzetykany żurawkami marmalade... widzę że u Ciebie rośnie jakaś żurawka obok przywrotnika. Czy uważasz że taki duet zagra, czy jednak przywrotnik pochłonie marmoladki ?

Trzymam kciuki za śliwy.


Kiedyś nawet robiłem przymiarki pomarańczowych żurawek do przywrotnika i Marmoladka bardzo łądnie wyglądała, tylko musiała by być tak posadzona by przywrotnik jej nie pożarł, u mnie akurat zestawiony z żuraweczką Gunsmoke.

eee_taam napisał(a)
czytam o twojej bezsilności nerwach itd ...choc do mnie jest szansa że się trochę podbudujesz ...bo ja tez mam wrażenie, że jestem jak ten Don Kichot i ciągle walczę z wiatrakami


Widziałęm co za nieszczęście, a raczej głupota ludzka CIę złapała, na szkodniak nie ma się wpływu, ale takim tempakom to by się cios szpadlem w łeb przydał, że tak delikatnie to ujmę
Ogrodowa przygoda Łukasza II 14:43, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
asiak napisał(a)
Oby ta walka była wygrana... trzymam kciuki


Dziękuję

AsiaK_Z napisał(a)
Trzymam kciuki

Dziękuję.
Doczytałem, że urzędujecie w Goczałkowicach, lub byliście. Szkoda, że nie wiedziałem bo miałem się wybrać wczoraj, ale plany mi się pokrzyżowały.
Ogrodowa przygoda Łukasza II 14:41, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Karola walczę, ale to raczej na czekaniu na cud się kończy, ale podobno się zdarzają.

Kamila nic się nie poradzi, jak padną na amen to nie wiem co zrobię.

Paweł szkoda gadać. nie ukrywam, że mam już tego dość, ale jak się chce coś mieć to trzeba tyrać, a kłody pod nogi same wejdą


Ogrodowa przygoda Łukasza II 14:39, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Łukaszu, zagrzewam Cię do walki z tym dziadostwem. Może trzeba coś wstrzyknąć w pnie? Czy pnie są bardzo zajęte przez szkodnika?

Dziadostwa owadziego w tym roku nie brakuje. Tylko pszczoły mają się gorzej.

O drzewa trzeba walczyć, bo to nie taki kwiatek, co się go posieje i jest od razu.


O drzewa walczę, robactwo po oprysku Fastaciem jakby padło, a nawet na pewno zdechło, jeszcze będę stosował dwa razy to co zalecił Mazan. Na pewno walczyć będę.
Drzewa na razie ani nie usychają ani nie rosną.
Na pszczólki staram się uważać ile się da i zawsze oprysk robię wieczorem, chociaż już mam dośc tego trucia w tym roku ale wręcz plagi egipskie mnie nawiedzają.
Ogrodowa przygoda Łukasza II 14:37, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
polinka napisał(a)
Współczuję Ja marudzę Ci o podłodze a tu takie problemy

Czasami boję się wchodzić do Ciebie i Kokoszki...wstrętny sezon Wam się trafił a najgorsze, że są tak wielkie straty i wierzę, że się odechciewa wszystkiego.
Z misecznikiem sobie poradzisz, w razie problemów z cisami napisz do Toszki-zna cisy jak mało kto.
Trzymam kciuki aby Mazan miał lekarstwo na chorobę drzew.
Misecznikiem się na razie nei przejmuję, ale z tego co już czytałem powoli termin walki z nim się zbliż, więc muszę się zacząć szykować.
Podłoga mnie bardzo ciekawie, więc to żadne marudzenie

lindsay80 napisał(a)
Ojej, smutne wieści w sprawie Nigr, aż pójdę swoje drzewa pooglądać dokładniej, bo u mnie jeden buk Purpurea Pendula listki wypuścił a potem mu zaschły i łysy stoi.

Oby coś dało się poradzić na tą chorobę.

Widzę, że przetacznikowiec zaczyna kwitnąć, u Ciebie się w nim zakochałam, wciąż mam ochotę żeby kupić jak spotkam.

Daj znać jaką trasą ten objazd planujesz



Edytko Nigry nadal stoją w miejscu i nic się nei dzieję, dzisiaj dostaną kolejną dawkę świństwa, przy okazji inne robactwo zjadło mi rozchodniki, chyba też miałaś takie gąsieniczki z wilczym apetytem, u mnie polubiły też trzmieliny.

Przetacznikowiec w tym roku jeszcze wyższy niż w poprzednim, czaruje już drugi tydzień, jakoś dłużej niż w zeszłym roku... chyba, że tylko mi się wydaje.

Objazd planuje na sobotę, na pewno będą Pisarzowice i Kapias. W tygodniu niestety ni ma kiedy
Tu ma być ogród :) 14:19, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
W sumie to ja gościowi się nie dziwię, że tak naciskał na zdjęcia. Teraz z takim zagospodarowaniem przy ogrodzeniu to będzie miał reklamę pierwszego sortu
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 14:12, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Uwielbiam ten podział Twoich rabat bylinowych na kolory, oj chciałbym mieć tyle miejsca by móc tak mieć każdy kolor w ogrodzie.

Problem z grzybkami w trawniku też mam, zbieranie ogólnie jest bardzo dobre bo zapobiega rozsiewaniu grzybni. Nawiozłem trawnik i też czekam na poprawę

Te lilie to będzie WOW
Ogródkowe perypetie:) 17:24, 22 cze 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Luki napisał(a)
Wybacz, ale te schody mi umknęły, a są przepiękne. Lubię takie elementy w ogrodzie
Róża tarasowa robi wrażenie i to spore

Widzisz Aga? Liczba fanów Twoich schodków wciąż rośnie . A ja jestem jedną z nich .
Ogrodowa przygoda Łukasza II 14:13, 21 cze 2017


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Do góry
Luki napisał(a)
Zaległe zdjęcia jak leci




ślicznie...

Chciałam posadzić sobie na rabacie przywrotnik poprzetykany żurawkami marmalade... widzę że u Ciebie rośnie jakaś żurawka obok przywrotnika. Czy uważasz że taki duet zagra, czy jednak przywrotnik pochłonie marmoladki ?

Trzymam kciuki za śliwy.
Ogrodowa przygoda Łukasza II 13:56, 21 cze 2017


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Luki napisał(a)
Widziałem chyba też takie dziurki na dużym buku u siostry, muszę dokładnie zobaczyć, czy czasem już jakiś omamów nie mam, ale jestem załamany.

Kasiu napisałem w wątku o śliwach, może Mazan odpisze. Szczerze to już mam dość tego ogrodu... ile można

Jeszcze się okazało, że na jednym cisie, który kupiłem ostatnio są miseczniki. Ręce opadają



eee kolego! Głowa do góry! Ja tu Cię mam za optymistę

miseczniki są do zwalczenia....za śliwy kciuki trzymam
Biało różowy ogród za płotem. 12:44, 20 cze 2017


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry
Hej Luki! W jakiej odległości od tuji posadziłeś graby kolumnowe? A po za tym piękny ogród stworzyłeś siostrze!
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 09:56, 20 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Luki napisał(a)
Ja to się powtarzam, ale Twoje rabaty są coraz lepsze i piękniejsze, a ta rabata z hostami różami berberysami i kosodrzewinami jest genialna. Tak niewiele, a tak wiele


dzieki Łukasz

jak przesadzę hosty to dopiero rabata będzie w pełni gotowa
bo na razie hosty zaslaniają berberysy i i róże
Śliwa wiśniowa - Prunus cerasifera "Nigra" 09:54, 20 cze 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4169
Do góry
Luki

Może okazać się, że stężenie 0,1% (10ml/10l) jest zbyt niskie, ale dokorzeniowo najczęściej takie jest stosowane przy 4 - 6 litrach na m2.



Pozdrawiam
Pszczelarnia 22:51, 19 cze 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Luki napisał(a)
Dosłownie rozpływam się nad widokami ogólnymi Przepięknie!!!!


To jeszcze widok ogólny dla Ciebie





Coś jeszcze, coś więcej... 22:24, 19 cze 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Luki napisał(a)
Nawadnianie mam, ale nie wszędzie i na dodatek bez sterownika... jeszcze się nie dorobiłem pomijam, że potrzeba studnie pogłębić by móc sterownik zamontować


I znowu wydatki
Śliwa wiśniowa - Prunus cerasifera "Nigra" 22:16, 19 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mazan bardzo Ci dziękuję za informacje. Bardzo to doceniam, że tak wszystkim pomagasz.
Żerowania ogłodka wygląda na świeże.
Widziałem wczoraj wędrujące chrząszcze po pniu i wchodzące do dziurek, wykonałem oprysk wycofanym już środkiem Fastac. Dzisiaj ogłodek w dziurkach był już martwy. Za parę dni zrobię zabieg, który poleciłeś.
Może da się uratować drzewa.
Miałbym jedynie pytanie o stężenie Kohinoru. Stężenie 5ml/10l będzie wystarczające do podlania?
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:10, 19 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
W skrócie napiszę. Dwie Nigry wyglądają bardzo marnie, w ogóle nie rosną. Trzecia ma się dobrze i dziurek nie zauważyłem

Opryskałem wczoraj wycofanym już środkiem na robale Fastac, niestety paskudna chemia, ale małe chrabąszcze dzisiaj w otworach były martwe.

Mazan polecił opryskać Mospilanem i podlać Kohinorem, aby wytępić ewentualne larwy kornika. Nie wiem jak to wpłynie na kondycję drzew i czy da się je uratować jak już tak są osłabione. Dość dużo tych dziurek jest w niektórych miejscach.

Nie jestem zadowolony z tego nadmiaru chemii u mnie w ogrodzie w obecnym momencie, ale i tak straciłem mnóstwo pieniędzy na wymianę roślin, i na drzewa mnie juz nie stać, a środki w większości mam. Pomijam już fakt, że nawet nie miałbym gdzie dokupić takich sporych już drzew. Nic innego mi nie pozostaje.

Także na razie walczę
Miłkowo - sezon 2016-2022 11:40, 19 cze 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Katkak
Wyściskani
Jak Danusi czas pozwoli i trasa podpasuje, zapewne odwiedzi ciebie Kasiu
dziękujemy za zaproszenie, na razie mamy cały czas gości i nie mamy jak się ruszyć.

Luki
Miło słyszeć

Alicja
Ogrodnicy bez aparatu i komputera, usychają, oby jak najszybciej to minęło

Basilikum
ha ha, moje stare stoją i nikt na nie nie ma chęcirobią za zbiornik deszczówki

Agania
było super i wczoraj też
hakone lubią wodę

Agata
Danusia ma profesjonalne oko ja focę niby różnie, ale chyba najbardziej, to co kwitnie
Psiaki gości fajnie witają, już tak nie ujadają

Pszczelarnia
Ewa, żadnej funkcji nie pełni, w końcu syf zniknął i miejsce żyje, a budowla, to podwójny garaż dzięki

Yolka
Fajny gość, a ogród zachwaszczony, ale to nie przeszkadza w spotkaniach

Krys
a dzięki Krysiu

Kasiek
Nie wiem kiedy uda mi się ruszyć gdzieś, ale dzięki za zaproszenie
Ogród wypieszczę za rok w tym nie mam czasu, ale i tak roślinki się odwdzięczają

zaczynają ogrodowe


lilie i liliowce już


pelaśka żyje, ale ciągle zapominam podlać
Śliwa wiśniowa - Prunus cerasifera "Nigra" 10:27, 19 cze 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4169
Do góry
Luki

W tym przypadku może pomóc podlanie kohinorem z równoczesnym opryskiem mospilanem. Ale tylko wtedy, gdy larwy są młode. Starsze wymagają kilkukrotnego zabiegu do skutku.


Pozdrawiam
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 10:17, 19 cze 2017

Dołączył: 16 maj 2017
Posty: 9
Do góry
Zdecydowaliśmy się na początek na bukszpan przy ogrodzeniu. Pośrodku trzmielina na pniu, a przed nią hortensja (bukietowa?).
Pod oknem kuchni pierisy japońskie. Posadziliśmy jeszcze trzy hosty.

Czy możemy wypełnić luki? Idziemy w kierunku roślin zimozielonych...

Pomiędzy hostami może kostrzewa siwa na przemian z lawendą? Pomiędzy śmietnikiem a szambem może wrzosy?
Czy może jakiś miniaturowy różanecznik?

Co pod trzmieliną?

Podoba mi się też golteria rozesłana - czy będzie tu pasować?





Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies