Ogrodowa przygoda Łukasza II
14:47, 25 cze 2017
Ostatnio kiepsko u mnie z optymizmem, ale nic poza walką nie poradzę, może drzewa dają radę i się zregeneruje, a szkodnik padnie na amen.
Kiedyś nawet robiłem przymiarki pomarańczowych żurawek do przywrotnika i Marmoladka bardzo łądnie wyglądała, tylko musiała by być tak posadzona by przywrotnik jej nie pożarł, u mnie akurat zestawiony z żuraweczką Gunsmoke.
Widziałęm co za nieszczęście, a raczej głupota ludzka CIę złapała, na szkodniak nie ma się wpływu, ale takim tempakom to by się cios szpadlem w łeb przydał, że tak delikatnie to ujmę
