Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza II

Ogrodowa przygoda Łukasza II

Luki 14:54, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Elu , Kasiu, Ewo, Agnieszko, Małgosiu, Olu dziękuję za doping, może się uda.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 14:59, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Uff nadrobiłem wątków raczej nie dam rady bo nie ukrywam nie miałem ochoty nigdzie zaglądać, a czasu też brakowało.

Mogę jedynie ogłosić wszem i wobec, że rewolucje na ten rok definitywnie zakończone. Wczoraj urobiłem się jak dzika świnia i przekopałem całą rabatę na żywioł, wejściową też obsadziłem, ale raczej mi się nie podoba i to jest potwierdzenie tego, że to miejsce jest pechowe i powinien tam rosnąć żywopłot z trawnikiem także prezentacji nie będzie.

Zostało mi dosadzić kilka drobnic, rozwinąć linie kroplujące i wysypać korę. Później mogę się zabrać za ogarnianie chwastowiska wszędzie gdzie popadnie... dzisiaj mam jeszcze zamiar wygrzać się na słońcu przy okazji wezmę aparat, ale dla pewności po to by fotki ogrodu zrobić

Nigry stoją w miejscu nic się na razie nie dzieję, upały na pewno nie sprzyjają, ale co ma być to będzie.

____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Margerytka40 15:56, 25 cze 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Ja też mam wrażenie że ten rok jakiś bardzo sprzyjający wszelkim plagom. Sama nie mogę opędzić się od mszyc. I co najdziwniejsze róże w miarę czyste za to hortensje zżarte. Moje annabelki wyglądają jak zombi a tak się na nie cieszyłam. Najpierw ekologicznie zadziałałam,psu na budę efekty. Później chemia-do pierwszego deszczu działało a teraz to już tylko prysznic wodą robię albo ręcznie zbieram. Czasem już się odechciewa
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
AsiaK_Z 16:00, 25 cze 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Luki, w Goczałkowicach grasujemy w sobotę 1 lipca
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
malkul 16:32, 25 cze 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Pokaż swoje swiecznice.
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
20:56, 25 cze 2017
Luki napisał(a)


Widziałęm co za nieszczęście, a raczej głupota ludzka CIę złapała, na szkodniak nie ma się wpływu, ale takim tempakom to by się cios szpadlem w łeb przydał, że tak delikatnie to ujmę


delikatnie choc mam wrazenie ze ten typ nie do zreformowania bo to firma ogrodnicza ma takie praktyki w swojej ofercie ...a sasiadka tylko zleca zalozenie trawnika i posadzeniu kilku drzew i krzewów ...az mnie ciekawi co to takiego firmowego bedzie tam rosło
AnkaK 21:09, 25 cze 2017


Dołączył: 25 paź 2014
Posty: 704
Witam się oficjalnie jako wieloletnia podglądaczka
I łączę się w bólu kornikowym - to mnie ogłodek załatwił doorenbosy. Również wolałabym mszyce albo inne bardziej widoczne robactwo, żebym chociaż widziała z czym walczyć
Myślę, że nigry masz szansę odratować bo działasz szybko - u mnie efekty wyżerki kornika było widać już w zeszłym roku, ale je zbagatelizowałam. Przez ten czas wdał się grzyb i zgorzel pnia. Rosną nadal na rabacie, a raczej stoją, bo nie mam póki co chęci na kopanie
Ogród cudny, a każda rewolucja trafiona w punkt!
____________________
Anka Chaos kontrolowany
Wiolka5_7 21:18, 25 cze 2017


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Hej Luki! W jakiej odległości od tui sadziłeś graby kolumnowe u Siostry w ogrodzie?
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Luki 22:29, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Margerytka ja tak brzydko i ostentacyjnie powiem... ten rok to do dupy jest ogrodowo z wielkim uśmiechem to mówię bo co mi pozostało.

Asiu widzisz możliwe że się zobaczymy bo też się w tą sobotę w rejony Kapiasa wybieram, ale rano chyba zacznę od Pisarzowic. Jeszcze zobaczę, a ciekaw jestem jak Wy planujecie.

Gosiu nie wiem na pewno czy zrobiłem zdjęcie, ale ewentualnie jutro zrobię


Justynko nie powiem to może być ciekawa realizacja. Oby tylko było dla Ciebie bez strat.


Aniu witam Cię serdecznie bardzo mi miło.
Wiesz troszkę jestem zły na siebie bo tak bagatelizowałęm te słabe Nigry zwalając na przymrozek i zadziałałbym pewnie o wiele wcześniej, ale i tak nie ma źle. Na pewno jest to pierwszy rok żerowania, a to szansa, że larw kornika jeszcze nie ma lub są na tyle słabe, że chemia je ukatrupi.

Wiolka to mi teraz zadałaś pytanie rabata ma w całości 2,5 metra. Już sobie przypomniałem, jakieś półtorej metra od tuj graby będą posadzone, jak chcesz dokładny wymiar to jutro mogę zmierzyć bo projekt ewoluował w terenie
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 22:35, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
To teraz troszkę pozytywniejszych zdjęć

Bukszpanów chyba nie będę ciąć w tym roku... jakoś to będę musiał wytrzymać, ewentualnie w przedogródku potne.


Dumam na co w przyszłości wymienić wierzbę bo już mnie irytuje, a do tego ciągle coś jej dolega... myślałem nad brzozą Long Trunk


Czochy muszę już powycinać bo irytują.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies