Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Chaos oswajany 16:39, 15 cze 2015


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Do góry
Zabieram się za projektowanie całości tak, żeby była spójna i mogła stać się naszą oazą.

Przygotowałam plan z aktualnym stanem (1 cm = 1m). Działka nie jest duża, ma 852m2.


1 - sosny
2 - mirabelki
3 - nie jestem pewna, prawdopodobnie czeremcha
4 - brzozy
5 - Rhododendron Zygmunt III Waza Royal Crimson
6 - Rhododendron Erato
7 - Clematisy (2x Warszawska Nike, 2x Snow Queen, 2x Rouge Cardinal
8 - Forsycja
9 - Lilak
10 - kasztanowiec

Jestem na początku drogi, nie znam jeszcze wielu roślin, mnóstwo wiedzy do zdobycia przede mną. Na pewno w naszym ogrodzie będą w dużej ilości różaneczniki, które uwielbiam i które dobrze rosną u sąsiadów. Myślałam też o tawułach, różnych odmianach żurawek. Myślę, że warto podsadzić kasztanowca hortensją pnącą, natomiast w mojej okolicy hortensje ogrodowe jakoś nie do końca się udają, więc o nich nie myślę.
Chciałabym też wydzielić małą część warzywną w ogrodzie (wzdłuż garażu, z możliwością przedłużenia wgłąb działki).
Bardzo wstępny zarys rabat z tyłu domu oraz umiejscowienie warzywnika umieściłam na tym planie:


Na razie nie mam zupełnie pomysłu na front ogrodu, nawet, jeśli chodzi o umiejscowienie rabat, ale myślę, że w miarę lektury forum, a także dzięki Waszym sugestiom jakaś koncepcja się wyłoni.
Chaos oswajany 15:53, 15 cze 2015


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Do góry
Od kilku tygodni zaczytuję się ogrodowiskiem, zachwycam się Waszymi ogrodami i powoli gromadzę wiedzę o roślinach, pielęgnacji, planowaniu i projektowaniu tej wyjątkowej przestrzeni. Dekalog Danusi jest już na honorowym miejscu w moim notesie, bez którego nie siadam do czytania, a w którym notuję każdą najmniejszą inspirację, każdą wskazówkę, która mam nadzieję przybliży mnie do stworzenia również swojego kawałka raju.
W końcu spacyfikowałam Męża, który najchętniej posadziłby wszędzie sosny i brzozy, które obficie wysiewają się na naszej działce, powiedziałam dość roślinnym prezentom, którymi byłam zasypywana, przez życzliwych, postanowiłam zacząć ujarzmiać ten kociokwik w sposób bardziej przemyślany i dojrzałam do założenia swojego wątku. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą uda mi się zaprojektować, a następnie zrealizować nasz ogród.

W tym momencie warto cofnąć się nieco w czasie i pokazać Wam, od czego zaczynaliśmy.
Cztery lata temu przyszło nam się zmierzyć ze sporym wyzwaniem: wykończeniem domu, który stał w stanie surowym zamkniętym przez ostatnie 20 lat, a wraz z nim ogarnąć zaniedbany i przez 20 lat nie tknięty ogród.

Niestety, nie mam zdjęć z samego początku, po kilku miesiącach własnoręcznej walki z dziką roślinnością (i wieloma górami gruzu i śmieci wszelakich) było "już" tak:




Powolutku pojawiało się coraz więcej wolnej przestrzeni:
Ogród Małej Mi - sezon 2015 11:16, 15 cze 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Są bardo mrozoodporne.Jak było zimą po -30 i bez śniegu to wymarzyły mocno, ale wszystkie przeżyły. I nie są kopczykowane.
Literatura podaje -32 stopnie, a to umieszcza je w grupie najbardziej mrozoodpornych.



a to o takiej zimie mowisz....tfu tfu, mam nadzieje ze u mnie takiej nie bedzie nigdy
wymarzloby mi poł ogrodu i zostaly brzozy i thuje

a poki co ciesze sie z kwiatków stewartii

Rododendronowy ogród II. 10:51, 15 cze 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Powstaje u Jankosi ogród który będzie bliski moim gustom Brzozy i kocimiętka. Schodki też super....
Brzózkę taką mam tylko nie upilnowałam i z pokroju płaczącego poszła w góre..



Moim tez ale ziemia jeszcze gorsza niz u mnie, nie trzyma wilgoci , ciężko cos uprawiac.Poza tym ślicznie i klimatycznie.No i gospodyni jedyna w swoim rodzaju w jak najlepszym znaczeniu.
Rododendronowy ogród II. 10:48, 15 cze 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Powstaje u Jankosi ogród który będzie bliski moim gustom Brzozy i kocimiętka. Schodki też super....
Brzózkę taką mam tylko nie upilnowałam i z pokroju płaczącego poszła w góre..



Wzoruję się na najlepszych Dzięki tobie ja i Karola mamy w tym roku baptysję A ta brzoza nie jest płacząca tak normalnie, ona się naturalnie wypiętrza do kilku metrów
Rododendronowy ogród II. 10:45, 15 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Powstaje u Jankosi ogród który będzie bliski moim gustom Brzozy i kocimiętka. Schodki też super....
Brzózkę taką mam tylko nie upilnowałam i z pokroju płaczącego poszła w góre..

Betula pendula 'Youngii' - brzoza brodawkowata "Youngii" 10:03, 15 cze 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
Do góry
Czy warto posadzić to drzewko?

Mama zamiar posadzic trzy takie brzozy na rabacie na środku ogrodu tak aby ta rabata dzieliła ogród na pół pionowe. Proadźcie co można posadzić pod takimi brzozami???
Ogród pod drzewami 07:49, 15 cze 2015


Dołączył: 30 kwi 2015
Posty: 33
Do góry
Tych drzew u mnie trochę jest. Oprócz sosen jeszcze brzozy. Pozdrawiam.
Ogród Magdalenka 23:47, 14 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Informuje że ja juz tne od dwoch tygodni
Wczoraj rowniez graby, brzozy .....
Komendówka 22:07, 14 cze 2015


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Do góry
Zrobię w przyszłą sobotę zdjęcia i pokażę co mi się tam w głowie lęgnie. Ten zagajnik ładnie wpisze się w krajobraz zza płotu! U sąsiadów, (w sensie jak jadę to wzdłuż wioseczki) widziałam mnóstwo pięknych różaneczników, naprawdę ogromniaste okazy. Przed domem, jak brzozy ocienią, powinno im być dobrze.
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 21:46, 14 cze 2015


Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919
Do góry
Kombinuję na nowej rabacie, ale ciągle coś mi nie pasi…



Miskanty pożerają mi brzozy!



Dorenboosy przycięte wiosną ładnie się zagęściły


Pogubiłam się po drodze... 22:50, 13 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Super ze przesadziłaś brzozy

Pod brzozy sprawdzone inspiracje
- derenie i trawa red baraon
- bukszpany i trawy
- rozplenice, rozchodniki. Jezowki
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 14:08, 13 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Milka napisał(a)
Ale już pięknie grabowe stożki widać
a ostatnio zachorowałam na brzozę o bordowych liściach, cudo!


Widziałam takie brzozy , ale już wiećej miejsca nie mam
Graby na tyłach wreszcie wygladają
Borówcowy raj 18:00, 12 cze 2015


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Do góry
Borbetka napisał(a)
Ta brzostownica przypomina trochę brzozę. Układ gałązek, przyrosty i kształt liścia. Bardzo mało w necie informacji o tym drzewie. W Japonii rośnie wielkie, a ja będę ciąć. Zobaczę tylko jak będzie śmiecić na jesień. Na tej rabacie miałam czysto, żadnego liściaka i się cicho zastanawiam, co będzie i jak to będzie uciążliwe. Widziałaś mój sad? Daje mi popalić jesienią. Jeśli pogoda sprzyja i jest sucho, to sprzątanie trwa krótko, natomiast jak pada, to już jest problem. Liście są mokre i zalegają. Nie chcą się wciągać do odkurzacza i trzeba ręcznie zbierać. A jak wiadomo wszystkie liście nie chcą spadać na raz .


Twój sad oczywiście że widziałam! Estetyka tego miejsca jest zachwycająca i nie raz zastanawiałam się jak udaje Ci się utrzymać czystość na takim poziomie w tym miejscu!
Z opadającymi liśćmi też mam problem jesienią bo mieszkam przy lesie a cały pierwszy rząd drzew w nim to ogromne brzozy... na szczęście z trawnika doskonale liście zbiera kosiarka W żwirku lub kamieniach bym sobie nie poradziła przy takiej ilości liści... Tym bardziej podziwiam Cię za tę czystość którą utrzymujesz...
Zmienić pobojowisko w ogród... 09:05, 12 cze 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Do góry
Katalpę, brzozy 3 szt, miłorząb, dereń (na moja kochana nalewkę), czereśnie 2 szt, jabłoń, brzoskwinie i morwę białą mam to u mnie. Ambrowiec, wiąz, magnolia żółta i klon to bym zostawiła ambrowiec ci się przebarwi na jesień, wiąz taki seledynowy jak mój miłorząb, magnolia na wiosnę elegancka potem zielone listki, a klon bordowy przez cały sezon
Zmienić pobojowisko w ogród... 08:28, 12 cze 2015


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 292
Do góry
Ambrowiec jest piękny, bardzo mi się podoba. Ale ja mam tak długa listę chciejstw, że to wszystko mi się do ogrodu nie zmieści. Fajnie się sadzi, ale za kilka, kilkanaście lat może być problem z tyloma drzewami na malej działce - i ani tego legalnie wyciąć, ani nic .

Mam 9 arów, chciałabym:
- 3-4 brzozy (zwykłe, nie odmianowe - z założeniem, że będą przycinane)
- katalpę (już jest)
- jabłoń (jest)
- czereśnię (jest)
- sosnę
- świerki serbskie (jest już 5 szt)
- świerk srebrny
- klon palmowy dessectum atropurpureum
- grujecznik
- ambrowiec
- mydleniec wiechowaty
- wiąz Wredei
- śliwa wiśniowa (jest)
- jabłoń ozdobna
- magnolia różowa (jest)
- magnolia żółtą
- głóg dwuszyjkowy
- z użytkowych może jeszcze śliwkę węgierkę...


Za dużo tego, a nie wiem, z czego zrezygnować. Chciałabym wszystko .
Na Łowieckiej 11:19, 11 cze 2015


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Do góry
Mirka napisał(a)
Teraz wiadomo dla czego czasu nie miałaś na O Rabata piękna Szałwia z nasionek czy kupowałaś sadzonki Jaka odmiana szałwi i co tam jeszcze posadziłaś


Kupowałam bo niestety wcześniej nie pomyślałam nawet o szałwi Bardzo chciałam odmianę Caradona ale u mnie jest nie do dostania.. Tę kupiłam w Gorzowie w dużym CO ale nie wiem co to za odmiana bo oni do tego wagi nie przywiązują... Tam żurawka to żurawka, szałwia to szałwia itd. Jak pytam o dokładną odmianę to patrzą na mnie jak na wariata... Ostatnio miły Pan mi powiedział: "No szałwia no, taka fioletowa roślinka" O trawach nawet nie wspomnę. Jak ktoś się nie zna to nie dojdzie prawdy co to...
A rośnie tam:
Bukszpany w obwódce
2 brzozy doorenbos
1 brzoza golden beauty
24 żurawki Rio
6 cyprysików groszkowych aurea nana
3 tataraki trawiaste ogon
Szałwia a za nią 4 róże pomponelle
za różami na końcu 5 miskantów morning light.
Tylko coś róże i miskanty marniutkie bardzo Nie wiem o co im chodzi...
Hortensjada 21:35, 10 cze 2015


Dołączył: 05 kwi 2015
Posty: 3390
Do góry
Luki napisał(a)
Mnie ciekawi dlaczego moje Anabelki nie mają ani jednego pąka. Wielkie krzaki i zero kwitnienia, jestem strasznie zawiedziony.


Na pewno się pokażą, każdy z nas ma trochę inne uwarunkowania klimatyczne, u mnie też jest jeden krzak, który dopiero zaczyna pączkować. Przyczyn jest na pewno kilka. Po pierwsze, wynika to z obserwacji mojego ogródka i nie dotyczy tylko Anabelek, bardzo ważne jest nasłonecznienie- wyraźnie te sama odmiana w miejscu słonecznym jest aktualnie i wyższa i z większymi pąkami. Na pewno ważne jest sąsiedztwo ( pewnie przez podkradanie)- wyraźnie wolniej się u mnie rozwijają np w pobliżu brzozy. Trzeba też bardzo uważać na nawożenie- Anabelki mają daleko sięgający system korzeniowy ( nowe odrosty potrafią się pojawić daleko od rosliny matecznej)i dlatego należy zwracać uwagę czym zasilamy sąsiednie rośliny ( zwłaszcza chodzi o azot). Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny

I trochę Anabelki 2 różne stanowiska


A przy okazji potwierdzenie dla wszystkich miłośników dereni- że nadal kwitnie
Lawendowy zawrót głowy 10:59, 10 cze 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Kasia W76 Kasienko ciasniutko to i przytulnie


Iwka dzieki bardzo orliki faktycznie w zwirku ale rabata jeszcze nie zasypana w calosci. Musze sie do Ani usmiecjnac bo nie wiedziałam, ze ma takie jak lubie , zreszta czego ona nie ma


Rench rozgosc sie kochana przynajmniej Ty posiedxisz


Marzenko ja ciagle to analizuje i mysle , ze Faktycznie przyczyna sa upaly. Takie slowa otuchy sporo znacza zawsze łatwiej przetrzymac ten trudny czas. Rano je spryskałam , podlałam i tez wierze , ze wydobrzeja Teoje brzozy faktycznie juz spory czas temu posadzone a jednak jeszcze delikatne.


Malgosiu no tak upały zebraly zniwo u wielu z nas .....a te wiatry u mnie sa traszne .....tarmosza ciagle te rosliny i drzewa.


Agatko dzieki ()
W Kruklandii 09:16, 10 cze 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
makkasia napisał(a)
Kochana Juziu wróciłam- przeczytałam o rolnicach, zobaczyłam szmaragdy i stipę
Moja stipa posadzona do gruntu przed wybyciem trzyma się dzielnie chociaż nie urosła prawie wcale...mam nadzieję, że na razie idzie w korzeń Nowa rabata fajnie się zmieniła Brzozy nie lubią cięcia ale Jungi mus ciąć tylko wiadomo, że w odpowiednim czasie i tak jak Madżenka pisze cienkie gałązki.
ściskam


Ty wróciłaś to teraz ja wybywam

Stipę zasypałam korą i podlewam często....może odżyje

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies