Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Minimalizm z odrobiną romantyczności 21:29, 14 kwi 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
ana_art napisał(a)
Ewcia bo grunt to wiedzieć kiedy przyjść


Ewka zawsze ma nosa do imprez
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:26, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Ania przepiękne te drzewa w kwieciu
u nas 'na mieście' forsycje szaleją
co do tulipanów to nie wiem czy tak jest z tym mrozem, bo u nas jednak ziemia była zmarznięta..
Minimalizm z odrobiną romantyczności 21:23, 14 kwi 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
Do góry
ana_art napisał(a)
jak potrzebujesz 6szt to faktycznie lepiej kupić wszystkie naraz. Umbry bywają różne, widziałam pod Warszawą takie 2,5 i po 150zł ale pieniek cieniuteńki, te które kupowaliśmy pod biuro mają grubaśny pień wysokość ok 280-300cm i płaciliśmy po 250...


No właśnie, dopiero początek sezonu, myślę, że jak dobrze poszukam, to znajdę te 6 szt.

Te, "moje" pieniek miały dość, dość, korona średnia krajowa, taka miotełka jeszcze...

Minimalizm z odrobiną romantyczności 21:14, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
jak potrzebujesz 6szt to faktycznie lepiej kupić wszystkie naraz. Umbry bywają różne, widziałam pod Warszawą takie 2,5 i po 150zł ale pieniek cieniuteńki, te które kupowaliśmy pod biuro mają grubaśny pień wysokość ok 280-300cm i płaciliśmy po 250...
Opuchlaki 21:13, 14 kwi 2014


Dołączył: 16 mar 2014
Posty: 270
Do góry
ana_art napisał(a)
Justyna poczytaj sobie jeszcze wątek pędraki w trawie

A to wredne małpy.
Minimalizm z odrobiną romantyczności 21:11, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ewa004 napisał(a)
Dawno mnie tu nie było ,a jak juz wpadłam to zaraz na imprezkę się załapałam
Kolejnej owocnej stówki życze
Ewcia bo grunt to wiedzieć kiedy przyjść
Opuchlaki 21:07, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
justajusta napisał(a)
Myślałam, że mam opuchalki, a to są pędraki. Tylko nie wiem co gorsze, w wikipedii wyczytałam, że pędraki lubią ziemniaki i buraki, a u mnie tego nie ma. To po co przylazły??
Justyna poczytaj sobie jeszcze wątek pędraki w trawie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:05, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
jolka napisał(a)
Po lekturze w/w chyba będę w każdej szkółce rośliny "na czynniki pierwsze" rozkładać przed zakupem
Pozdrowienia Ana, podglądam sobie Twoje poczynania regularnie, choć rzadko piszę


Jolu ale przecież się nie da...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:04, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Jag_58 napisał(a)

Ana też uważam ,że korzeń był kiepski przynajmiej tego którego pokazałaś na fotce
więcej nie wyjmowałam bo mi się nie chciało, ale to była na oko jedna z ładniejszych 'gór'. Cisy w naszej mrówce są od 1,5 tygodnia i przypuszczam, że przyjechały bezpośrednio z pola po kopaniu. Wielkość pączków świadczyła że rosły gdzieś w dużo cieplejszym rejonie, było ardziej napęczniałe niż moje. właśnie te pączki dawały mi nadzieję, na to że nie będzie problemu z ich przyjęciem... wcale ich nie żałuje...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:58, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzenko jak łatwo zauważyć, nie ma 'bezpiecznych' roślin i trudno wszystkie sprawdzać, ale żeby z premedytacją sadzić rośliny z widocznymi opuchlakami... i jeszcze z tak marną bryłą korzeniową... jestem fariatka ale nie aż taka
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:57, 14 kwi 2014


Dołączył: 17 lut 2014
Posty: 2599
Do góry
ana_art napisał(a)

nigdy tej pewności nie ma... ale te cisy mają na prawde kiepski korzeń, według mnie były niedawno kopane stąd nabrzmiałe pączki, ale niektóre gałązki zaczynają przybierać inny odcień, pamiętam tę barwę... jutro rano postaram się zrobić zdjęcia.

Ana też uważam ,że korzeń był kiepski przynajmiej tego którego pokazałaś na fotce
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:54, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
justajusta napisał(a)

Nie strasz, bo zawału dostanę:-[

https://www.ogrodowisko.pl/watek/17-opuchlaki poczytaj, ale zawału nie dostawaj
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:50, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Ania ja bym nie oddawała tych cisów....
I nie licz, że w innych roslinach ktore kupiłaś nie miałaś opuchlaków..... Wszędzie są....

nigdy tej pewności nie ma... ale te cisy mają na prawde kiepski korzeń, według mnie były niedawno kopane stąd nabrzmiałe pączki, ale niektóre gałązki zaczynają przybierać inny odcień, pamiętam tę barwę... jutro rano postaram się zrobić zdjęcia.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:46, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ewa004 napisał(a)
A no jak tak sprawa się ma w sumie to się nie dziwię ,bo ślipka masz piękne
ale wiesz, że żartowałam szczerze to spędziłam tam z pół godziny, rozmowa była spokojna ale stanowcza. Poszłam i nie pytałam czy mogę oddać, poszłam i powiedziałam że składam reklamacje na towar, który posiada wadę ukrytą w postaci szkodników, które są bardzo groźne. Opowiedziałam o nich, roztoczyłam delikatną wizję niezadowolonych klientów i tyle...
makijaż własnoręczny, kiedyś pracowałam w dużej firmie kosmetycznej w dziale sprzedaży, ale wizaż musiałam mieć zaliczony teraz tylko na okazje makijaż jest perfekcyjny, na co dzień tylko tusz
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:25, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ewa004 napisał(a)
Kurcze jak dobrze że to znalazłaś ,ciekawe ile byś tego zakopała w swoim ogrodzie ?

Jestem pod wrażeniem przebiegu reklamacji w Mrówce ,przeważnie bronią się jak mogą przed zwrotem towaru .
no proszę Cię, spójrz w te oczy a i świeżo od fryzjera byłam hahaha. Urok osobisty kochana...sama jak to piszę to pękam ze śmiechu
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:02, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
AlKa napisał(a)
Chyba jednak trzeba ze sprawdzonych źródeł kupować,jakas masakra z tymi opuchlakami, przecież nie da się w sklepie wyjąc każdej rośliny z doniczki i szukać robali...
ale jakie to źródła sprawdzone?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:37, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Sebek napisał(a)
Ty to masz szczęście do cisów - a niech mnie
oj tam.... to pare krzaczków a przecież już ze 150szt u mnie rośnie bez problemu w tym kulki i duży bonzaj
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:29, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Juzia_G napisał(a)
Oj Ana...to jednak dobrze, że je zabrali

jeszcze nie zabrali jutro rano transport będzie... ale mówiłam żeby przyjechali jak najszybciej by dziadostwo po ogrodzie mi się nie rozeszło
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:16, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Luki napisał(a)
Uff dobrze, że tak się skończyło, ale cisów szkoda bo ładne były, ale tylko nad ziemią niestety.
Będą kolejne

na prawdę, widać zadbane, strzyżone i gęściutkie, a w donicy taki zonk... Jak je oglądałam w sklepie wyglądały perfekcyjnie, ale jak już na nie spojrzałam w domu przy dobrym dziennym świetle to niektóre gałązki były przebarwione co mogło sugerować przesuszenie...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:11, 14 kwi 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
makkasia napisał(a)
No i po problemie - ja z moim zostałam, na razie
Kasiu dziękuję CI bardzo za ostrzeżenie, gdybyś nie napisała o opuchlakach, być może bym ich nie zauważyła... jak widać trzeba być bardzo czujnym bo nie tylko w żurawkach można przynieść zarazę do domu...
z drugiej strony kto gmera w korzeniach każdej nowej roślinki?
Mam nadzieję, że Twoje cisy się przyjmą ... w mrówce mi powiedzieli że jest 7 dni na zwrot towaru. Dobrze że w sobotę nie miałam siły na sadzenie.... jak pakowałam spowrotem cisa do donicy dostrzegłam w ziemi kilkanaście larw o różnej wielkości...
Jestem ciekawa co stanie się z tymi cisami czy faktycznie je wycofają do producenta...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies