Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 03:53, 29 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Irenko, buziam Dbaj o siebie, odpoczywaj.
W Gąszczu u Tess 03:51, 29 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Zapisuję dla pamięci rady Ani asc dotyczące zwalczania szkodnika cebul narcyzów:

Podlewać należy konewką całe kępki dwukrotnie w okresie nalotu much; według źródła niemieckiego raz w połowie maja po pełnym kwitnieniu i po raz drugi w połowie czerwca. Źródła polskie podają: opryskiwać od połowy kwietnia do końca wegetacji co 2 tygodnie środkami owadobójczymi.

Przeciwko udnicy cebulówce możemy, począwszy od maja, opryskiwać lub podlewać ziemię wokół roślin 2-3 krotnie co 14 dni Basudinem 25 EC - 0,15% lub Diazinonem 25 EC - 0,15%. Przy podlewaniu zużyć 2,5 l cieczy użytkowej na 10m rzędu.
Te mniejsze larwy to najpewniej larwy "udnicy cebulówki". Te większe, pojedyncze w cebuli to larwa "pobzyga cebularza" (zawsze żeruje tylko 1 larwa w cebuli).
Po wykopaniu cebul z ziemi (jak i przed sadzeniem) cebule moczyć przez 0,5 godz. w 0,1% roztworze preparatu "Actellic 500 EC" (jest niebezpieczny dla zdrowia - przestrzegać ściśle instrukcji stosowania!). Po kąpieli cebule osuszyć i przechować w suchym i przewiewnym miejscu.
Ogrodnik Mimo Woli cd 03:48, 29 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
asc napisał(a)


Posadziłam kilkadziesiąt narcyzów .. wykopanych latem.. jak kończyłam to okazało się, że znów w tym roku narcyzówka mi je zaatakowała.. Narcyzy bez polewania na te muchy nie przeżyją do następnego sezonu.. trzeba je traktować jak jednoroczne..
Po przekrojeniu jest to


Aniu, baaardzo dziękuję za info o narcyzówce. Człowiek się całe życie uczy i głupi umiera. Właśnie dziś wykopałam niechcący jedną cebulkę narcyza sadzonego w ub. roku i była zgniła w środku. Przez myśl mi nie przeszło, że to jakiś szkodnik.
Kubusiowo II 03:40, 29 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Gosiek, to co znalazłaś w sieci, jest przejmująco trafne. Zmusza do refleksji.
Ogród Sylwii od początku cz.II 03:35, 29 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Oj, moja ciekawość rozbudzona do imentu. Chcę zobaczyć ułożone deski egzotyczne massaranduba, donicę, ścianę wodną... i gdzie posadzisz 30 kul bukszpanowych.
Ale się dzieje!
Mirkowy ogród (początki) 03:18, 29 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Mirka, macham!
Dobrze, że Cię u Kondzia widziałam, bo bym się niepokoiła tą absencją własnowątkową
Kondziowy Ogród :) 03:08, 29 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

O matko, Kondzio, szczękę zbieram z podłogi, oczy wyszły mi z orbit, języka w gębie zapomniałam.
Obejrzałam po raz enty fotki, i dopiero teraz odzyskałam mowę
Wrzosowisko cudowne, strumyk zachwyca.

Kondzio napisał(a)








Co z tym ogródeczkiem począć 02:59, 29 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Tak było 1 czerwca 2012 r.
ewa004 napisał(a)

Wstyd mi aż pokazać zdjęcie .Naoglądałam się tych waszych przecudownych ogrodów a ja tu z takim czymś wyskakuję,ale może ktoś z was się zlituje.


A tak jest 26 września 2013 r.
ewa004 napisał(a)
Oto i moje pięknoszki



Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:31, 28 wrz 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Tess napisał(a)
Madżenko, jak się zowie ten carex odzyskany, co na rabatę pięknościową (kuchenną) trafił?


Tessi to zakup sprzed ery ogrodowiskowej. Wiem tylko że to carex morowi... Wydaje mi się że variegata ale może być ice dance.... Im mniej ma słońca tym ciemniejszy...
W Gąszczu u Tess 23:15, 28 wrz 2013


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
świetne zimowity i carexy.
Pięknie w Twoim gąszczu Tess
Dobranoc
Kwiatowy ogródek Monteverde 22:56, 28 wrz 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Tess napisał(a)
Aniu, wróciłaś Z zakończenia remontu cieszę się razem z Tobą.
Trytomy chyba muszę zakupić. Twoje takie ładne.
A moja tuberoza ma pąk. Myslisz, że jest szansa, żeby zakwitła jeszcze?
Stoi na dworze, czy to dobrze? Może ją zabrać do domu?

Jednego roku moja też kwitła w domu bo było za chłodno, jeżeli padają deszcze i masz brzydko to ją zabierz, u mnie w nocy było już nawet 4 st., to trochę dla niej za zimno, moja jeszcze kwitnie ale już tak wyglądazdjęcie z dzisiaj
a trytomy polecam
Kwiatowy ogródek Monteverde 22:36, 28 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Aniu, wróciłaś Z zakończenia remontu cieszę się razem z Tobą.
Trytomy chyba muszę zakupić. Twoje takie ładne.
A moja tuberoza ma pąk. Myslisz, że jest szansa, żeby zakwitła jeszcze?
Stoi na dworze, czy to dobrze? Może ją zabrać do domu?
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:32, 28 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
ewa004 napisał(a)

Nie kręciłam noskiem ,własnie dzięki Tobie Marzenki trzmelinki jeszcze raz wzięłam pod lupę
Tesiu nie nerwuj się tak szybko

Toż ja niespotykanie spokojny człowiek jestem A rabata Madżenkowa cudna jest, to fakt.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:28, 28 wrz 2013


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Tess napisał(a)

O żesz, ludzie, trzymajcie mnie! A jak Ci Madżenkowe trzmieliny z Madżenkowymi nasadzeniami pokazałam, to noskiem kręciłaś


Nie kręciłam noskiem ,własnie dzięki Tobie Marzenki trzmelinki jeszcze raz wzięłam pod lupę
Tesiu nie nerwuj się tak szybko
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:25, 28 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
ewa004 napisał(a)
Wiesz Marzenko że myślę czy nie skopiuję jednak od Ciebie nasadzeń pod trzmielinami
Masz coś przeciw ?

O żesz, ludzie, trzymajcie mnie! A jak Ci Madżenkowe trzmieliny z Madżenkowymi nasadzeniami pokazałam, to noskiem kręciłaś
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:22, 28 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Madżenko, jak się zowie ten carex odzyskany, co na rabatę pięknościową (kuchenną) trafił?
Wszystko o czym ... Marzysz 22:18, 28 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
ka1sia napisał(a)






To już końcowy efekt? Jest pięknie.
Cześć Kasiu z 1 Jeszcze u Ciebie nie byłam chyba, ale to się od teraz z mieni - mus zobaczyć, co wyczarowujesz
Co z tym ogródeczkiem począć 20:43, 28 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Powsinogi jedne. Gdzie je tak daleko zagnało?
Żywopłotki cisowe. 20:41, 28 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Anabell napisał(a)

Gorzej bo co zaplanuję to mi się nie podoba i następny rok będą następne zmiany i tyranie.


Haniu, to zupełnie taj jak u mnie - wszystko, co dotąd zrobiłam - w ubiegłym roku i w tym - już przerobiłam albo zamierzam jeszcze w tym roku zmienić Niefajnie mi z tym, bo mam jeszcze tyle kątów do ogarniecia.

U mnie odpowiedziałam Ci krótko w sprawie jajek opuchlaków.
Najpierw przekopiuję to, co napisałam u mnie:
Obecność kulek może oznaczać jaja opuchlaków, ale nie musi. Jeśli ktoś używa nawozów długodziałających to może to być właśnie nawóz. Nawóz może być w nowozakupionych roślinkach. Ale jeśli tylko pod jedną roślinką jest kupa kuleczek, to moim zdaniem nie jest nawóz. W ubiegłą sobotę przesadzałam moje zawilce (były za gęsto posadzone) i tylko pod jednym były setki kuleczek. To nie był nawóz.Niestety.

Jaja opuchlaków mają różne odcienie żółtego. Od bardzo bladego, prawie białego, po prawie kakaowy, ale głównie są zółte. Cechą odróżnającą je od nawozu są dwie rzeczy:
jaja opuchlaków rosną, a więc kulki są różnych rozmiarów, a te większe przestają być idealnie okrągłe,
po zgnieceniu z jajek wydziela się płyn, biały.

Widziałaś u mnie zdjęcie jajek? A larwy opuchlaka nie są szare, są białe. Masz może zdjęcia tych larw?
Co z tym ogródeczkiem począć 20:29, 28 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Ewa, bardzo ładne trawki przyszły i pięknie się komponują na rabacie. Piękna rabata.
Nie mogę się doczekać przyszłego roku - jak to bujnie

Jak będziecie szukać wideł i dwóch sekatorów, zwróćcie uwagę, czy nie ma gdzieś pazurków. Pomarańczowe z drewnianą rączką. Ostatnio widziane ponad dwa miesiące temu nad Rozlewiskiem.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies