Sezon 2017 u Hanusi
21:27, 29 maj 2021
Dziś na chybcika do ogrodu podlac pomidory, ale okazało się, że trzeba tez podwiązać. Paliki powbijałam, i podwiązałam. POłowa wyściółkowana słomą, drugiej połowy nie zdążyłam, ale dobre i to co zrobione. Powschodziły cukinie w gruncie, przykryłam je butelkami po dużych wodach mineralnych. Ogórfki tez przysłoniłam folią, tylko nie wiem czy wiatr mi jej nie zwieje, coś zbyt mocno sie rozpędził. A w nocy ma być zaledwie +6.
Zdjęć nowych dziś nie ma, nie zdążyłam. Rabatki nie naruszoine. Alke w szklarni znalazłam rudą mysz, nieżywą. Ciekawe dlaczego? Trutki żadnej nie mam wyłożonej, drzwi były lekko uchylone -na dwa palce, mogła gdzie indziej się naje sc, a u mnie zgon.
Pigwowiec już gubi płatki, ziemia pod nim ró,żowa, ale nie uwieczniona.
Zdjęć nowych dziś nie ma, nie zdążyłam. Rabatki nie naruszoine. Alke w szklarni znalazłam rudą mysz, nieżywą. Ciekawe dlaczego? Trutki żadnej nie mam wyłożonej, drzwi były lekko uchylone -na dwa palce, mogła gdzie indziej się naje sc, a u mnie zgon.
Pigwowiec już gubi płatki, ziemia pod nim ró,żowa, ale nie uwieczniona.