Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ren133"

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 23:00, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Olili napisał(a)
Miałam bardzo dużo do nadrobienia ale udało mi się .
Mi podoba się trzecia wersja z dosadzeniem szmaragdów.
Ogród masz przepiękny,cudowny. A to miejsce jest totalnie wyjątkowe ,ścianka wodna niesamowita i jej wysokość wydaje mi się wprost idealna,wszystko wygląda proporcjonalnie. Niebanalne ,kojące miejsce. Patrząc na nie można medytować


Iza Ajloviu
I tym podsumowaniem zakończmy dyskusję na temat ścianki Już ja się postaram żeby to dobrze wyglądało!!!
Mam nadzieję w czwartek zdać relację z kolejnego etapu prac przy ściance wodnej. Planowane jest tynkowanie
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:55, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Pluszakowa napisał(a)
Ciąć można jeszcze do sierpnia ale jak się mylę niech mnie ktoś mądrzejszy poprawi. A system korzeniowy mają chyba palowy jak sosny i nie lubią przesadzania. Za to cięcie bardzo. Koleżanka mojej mamy z wyksztalceniem ogrodniczym swoje sky rockety ogoliła do pnia i pięknie na nowo się zieleniły. Ja też tak przycięłam i super na to zareagowały. Sama bym się na to nie odważyła ale tu miałam pewną informację że będzie dobrze i jest.


Trzeba zakasać rękawy i wziąć się za te jałowce
Do raju daleko - u Ewy 22:50, 20 cze 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19503
Do góry
ren133 napisał(a)


Dziękuję Ci bardzo Fajna jest ta róża ... skoro taka niska rośnie to myślisz, że nadałaby się do donicy?


Różyczki tego typu są proponowane do donic. Myślę, ze będzie pięknie się prezentować
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:47, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ale tu jak zwykle burza mózgów.
Idą wakacje!


No właśnie ... i w związku z tym byłam dzisiaj na zakupach nieogrodowych
A poza tym pogoda u mnie idealna - wilgotno, deszcz bez szału burzowego ... słychać jak wszystko rośnie ... szczególnie czekam na większy przyrost traw ... zwłaszcza mojej rozplenicy-liliput i stipy-wypierdek
Pozdrawiam Ewuniu

Ps Burza mózgów okazała się być konstruktywną jak zawsze
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:43, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
AgataP napisał(a)
Reniu nie wiem czy nie będzie Cię irytować znowu różnica między dosadzonymi szamargdami a tymi co masz.
Jałowce bym tylko przycięła, bo fajnie zasłaniają sąsiada, a tak odsłonisz się mocno.
A kolor najlepiej dobrać, zdjęcie do painta i wyróbuj co Ci pasuje.



No już bez przesady
A wiesz, że ja od trzech lat co roku wymieniam po 3, 4 tuje bo mi w jednym miejscu niszczy je jakaś poważna choroba grzybowa i zdajesz sobie sprawe, że te dosadzane róznią się od tych, które rosną u mnie od kilku lat ... i jakoś się do tego przyzwyczaiłam

Agata a o co chodzi z kolorem?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:38, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Pluszakowa napisał(a)
Trafiłam w sam środek gorącej dyskusji

Co do jałowców, to takich dużych nie da chyba rady wykopać do sprzedaży bo czytałam że jałowce źle znoszą przesadzanie ale za to dobrze cięcie. Moim zdaniem wysokie ładnie zasłaniają sąsiedni dom. Choć trochę można je skrócić.

Biała ścianka nie jest zła i chyba bym ją została na dosadzanie będzie jeszcze czas tak zobaczysz efekt końcowy.

Z kilku opcji dosadzenie szmaragdów podoba mi się najbardziej i jak jałowce kiedyś zaczęły by chorować to wtedy je też wymienisz na szmaragdy.



Chyba są mi pisane Jak tak dobrze znoszą cięcie to ja się z nimi rozprawię
Magda, te jałowce zasłaniają garaż/warsztat eMa ...
I dokładnie tak zrobię jak napisałaś w ostatnim zdaniu
Fajnie, że zaglądasz
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:33, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Kindzia napisał(a)
Widzę, że u Ciebie już krwawniki kwitną. Moje żółte za diabła nie chcą, a specjalnie takie kupowałam do granatowych ostróżek...uparte jakieś mi się trafiły


A moje terracotta jednak kiepsko zakwitły ... chyba 1/3 tego co w ubiegłym roku i jednak wysokie są Uparte krwawniki hi hi A jaką masz odmianę tych żółtych?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:52, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lindsay80 napisał(a)
ta trzecie opcja też dobra i chyba pogodzi wszystkich w rodzinie ?
Tylko jałowce przytniesz i będzie fajnie.


Przez jakiś czas będzie musiało być?
A może potem się przyzwyczaję?

Dobrze mi zrobiła ta burza mózgów
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:49, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Bogdzia napisał(a)


Myśle ze obydwie wersje podane przez dziewczyny sa dobre tzn i ta z dosadzeniem jałowców i ta z dosadzeniem szmaragdów a te jałowce które sa musisz przyciąc bo sa za wysokie. Mój m tez sie upierał zeby nie ciac ale jak przyszły mocne wiatry to mu pochyliły pierwszego z brzegu jałowca , podpieral podpierał i prostował ale wiatr wygrał i musiał przyciąc bo juz nastepny sie pochylał i teraz jest dobrze w koncu co sam przyznaje.



Też myślę, że są dobre póki co najrozsądniejsza jest wersja z dosadzeniem smaragdów i podcięciem jałowców Myślisz, ze teraz jeszcze mogę przyciąć te jałowce?

PS A takie pytanie mi się jeszcze nasunęło ... skoro wiatr przechylił jałowca tzn że one mają nieduży system korzeniowy?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:39, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
makkasia napisał(a)
ta ostatnia opcja najbardziej mi sie podoba...ale trzecia świdośliwa na tle ściany też fajnie byłoby



Jedno jest pewne ścianę trzeba zaslonić
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:33, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Juzia napisał(a)
O! I taka opcja też jest dobra!
Jałowce i tak chyba ciut przytniesz???


Przytnę
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:31, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ivo napisał(a)
Wtedy jest ładnie symetrycznie ze świdośliwami Ja lubię taką symetrię Teraz jałowce sa dużo wyższe od tuj ale później jak świdośliwy podrosną to trochę zasłonią szmaragdy i poprawią proporcje.


Smaragdy chcę wyprowadzić na takie 3m i chyba jalowce powinnam stopniowo do takiej wysokości przycinać ... tak żeby stworzyć równy żywopłot
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:28, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ivo napisał(a)
Reniu jest jeszcze taka opcja. Do dyskusji pozostawiam Zalety sa takie że zostaną jałowce tylko trochę szmaragdów dokupisz




No w sumie Ivonko ... podoba mi się Wolę dokupić smaragdy niż jałowce Ale musiałabym przyciąć jalowce żeby to miało ręce i nogi No no no ... to jest chyba niezłe wyjście z sytuacji
Iwonko Fajnie, że zajrzałaś Merci beaucoup
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:22, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Luteczka napisał(a)


Chętnie odwiedzę żeby naocznie ocenić
Tylko niech już się skończy ten rok szkolny


Odpowiem ci na priv
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:22, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
magnolia napisał(a)
ren ta foka z klorowymi jeżókami to mieszanka kolorów odmiany Cheyenne spirit
U finki chyba były, tylko nie wiem czy mieszanka, czy w jakimś wyselekcjonowanym kolorze.

Co do ścianki- trudno doradzić bo są kwestie wizualne- faktycznie bardziej idelnie by było z zieloną ścianą ( ale nie malowaną tylko z roślin), ale z drugiej strony jest kwestia zdrowego rozsądku i tego że nie mieszkasz sama.
Czy fotka Twoja to widok z tarasu- tak będziesz patzreć na ę ściankę, czy pod jakimś innym kątem?

Jak jałowce wsadzisz jako kontynuację ( tez mi do końca nie pasują choć dają jenolitą ścinę, są jednak tak mocne że aż za bardzo) to będa miały słońce?- w cieniu za śwido będą brzydkie, wylniałe


Właśnie widzialam te jeżówki z przewagą pewnych kolorów a mnie najbardziej podoba się ten mix Sprawdze u Finki
Jeśli chodzi o zakrycie ścianki najbardziej podoba mi się pomysł z jednolitymi smaragdami ... ale wiesz ... to nie jest takie proste
To jest widok z tarasu, tak bardziej z prawej strony
Takie samo mam odczucie w kwestii jałowców - są "za mocne" ... no cholerka w tym miejscu jest im naprawdę dobrze - mają zacisznie, słonecznie i czy one może lubią zasadową glebę?
Dziękuję
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:04, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
beta napisał(a)
boszszszs....trochę to trwało ale w końcu nadrobiłam
ściana wodna wygląda niezwykle obiecująco...będzie super
mnie biała ściana budynku gospodarczego nie przeszkadza...i podpisuję się pod słowami Madżenki obiema łapkami...zdrowy rozsadek nade wszystko
pozdrawiam



Czas pokaże co zrobię
Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 20:48, 20 cze 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry
ren133 napisał(a)


Piękna jest ta róża Do jakiej wysokości dorasta?
Janka, masz u siebie mnóstwo cuuuudnych róż Widzę, ze to jest Twój konik ... mogłabyś mi doradzić taką różę, która najlepiej komponowałaby się kolorystycznie z żurawką marmalade?


Reniu, Geoff u mnie w drugim sezonie wypuscil pedy na ok 160 cm. Tej wiosny go zakulkowalam, dlatego jest nizszy, powiedzmy ze 120 cm w najwyzszym punkcie. Roza jest piekna, ale raczej na sucha pogode (ktorej przez ostatni miesiac u nas nie brakowalo). Teraz po kilku silniejszych opadach widac, ze kwiatki ma delikatne - gnija na krzaku bez otwierania sie, co stwarza dosyc smutny widok. No ale maja wrocic upaly - te ta roza wytrzymyuje idealnie, ale oczywiscie jak juz ma pare sezonow za soba.

Co do zurawki Marmalade, to patrzac na moja, mysle ze kolorystycznie może pasowac do js malinowej purpury, w stylu Ascot, jaskrawego ciemnego rozu, cos w stylu Alexandra of Kent, albo do js kremowej różyczki, moze Tranquillity, Kosmos, albo lubiana ostatnio Artemis? Ewentualnie cos z bladych brzoskwiniowych - tych akurat mam malo, ale cos w stylu Jude the Obscure?
Do raju daleko - u Ewy 20:45, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Ewa777 napisał(a)




Wyszłam pomierzyć Róże najwyższe sięgają do 40cm. Według hodowcy jej wysokość ma być między 30-40cm. Czyli się zgadza. Przetacznik ma od 30 do 40 cm. Z tym, że najwięcej jest takich do 30cm, a tylko kilka wystaje do 40cm.


Dziękuję Ci bardzo Fajna jest ta róża ... skoro taka niska rośnie to myślisz, że nadałaby się do donicy?
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 20:40, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Extra masz te czochy na tle betonowego ogrodzenia
Coś jeszcze, coś więcej... 17:05, 20 cze 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
ren133 napisał(a)


A gdzie znalazłeś Rohany i po ile?


Nie znalazłem, nawet nie szukam Na razie moja głowę zajmuje jeszcze jeden egzamin i wywczasy No i praca oczywiście, z której właśnie pozdrawiam Następny klient za pół godziny to poodwiedzam Was
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies