Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

AgataP 16:22, 20 cze 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Reniu nie wiem czy nie będzie Cię irytować znowu różnica między dosadzonymi szamargdami a tymi co masz.
Jałowce bym tylko przycięła, bo fajnie zasłaniają sąsiada, a tak odsłonisz się mocno.
A kolor najlepiej dobrać, zdjęcie do painta i wyróbuj co Ci pasuje.

____________________
Z Pszenicznej...
Pszczelarnia 17:40, 20 cze 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Ale tu jak zwykle burza mózgów.
Idą wakacje!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
ren133 21:04, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
beta napisał(a)
boszszszs....trochę to trwało ale w końcu nadrobiłam
ściana wodna wygląda niezwykle obiecująco...będzie super
mnie biała ściana budynku gospodarczego nie przeszkadza...i podpisuję się pod słowami Madżenki obiema łapkami...zdrowy rozsadek nade wszystko
pozdrawiam



Czas pokaże co zrobię
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 21:22, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
magnolia napisał(a)
ren ta foka z klorowymi jeżókami to mieszanka kolorów odmiany Cheyenne spirit
U finki chyba były, tylko nie wiem czy mieszanka, czy w jakimś wyselekcjonowanym kolorze.

Co do ścianki- trudno doradzić bo są kwestie wizualne- faktycznie bardziej idelnie by było z zieloną ścianą ( ale nie malowaną tylko z roślin), ale z drugiej strony jest kwestia zdrowego rozsądku i tego że nie mieszkasz sama.
Czy fotka Twoja to widok z tarasu- tak będziesz patzreć na ę ściankę, czy pod jakimś innym kątem?

Jak jałowce wsadzisz jako kontynuację ( tez mi do końca nie pasują choć dają jenolitą ścinę, są jednak tak mocne że aż za bardzo) to będa miały słońce?- w cieniu za śwido będą brzydkie, wylniałe


Właśnie widzialam te jeżówki z przewagą pewnych kolorów a mnie najbardziej podoba się ten mix Sprawdze u Finki
Jeśli chodzi o zakrycie ścianki najbardziej podoba mi się pomysł z jednolitymi smaragdami ... ale wiesz ... to nie jest takie proste
To jest widok z tarasu, tak bardziej z prawej strony
Takie samo mam odczucie w kwestii jałowców - są "za mocne" ... no cholerka w tym miejscu jest im naprawdę dobrze - mają zacisznie, słonecznie i czy one może lubią zasadową glebę?
Dziękuję
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 21:22, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Luteczka napisał(a)


Chętnie odwiedzę żeby naocznie ocenić
Tylko niech już się skończy ten rok szkolny


Odpowiem ci na priv
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 21:28, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
ivo napisał(a)
Reniu jest jeszcze taka opcja. Do dyskusji pozostawiam Zalety sa takie że zostaną jałowce tylko trochę szmaragdów dokupisz




No w sumie Ivonko ... podoba mi się Wolę dokupić smaragdy niż jałowce Ale musiałabym przyciąć jalowce żeby to miało ręce i nogi No no no ... to jest chyba niezłe wyjście z sytuacji
Iwonko Fajnie, że zajrzałaś Merci beaucoup
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 21:31, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
ivo napisał(a)
Wtedy jest ładnie symetrycznie ze świdośliwami Ja lubię taką symetrię Teraz jałowce sa dużo wyższe od tuj ale później jak świdośliwy podrosną to trochę zasłonią szmaragdy i poprawią proporcje.


Smaragdy chcę wyprowadzić na takie 3m i chyba jalowce powinnam stopniowo do takiej wysokości przycinać ... tak żeby stworzyć równy żywopłot
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 21:33, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Juzia napisał(a)
O! I taka opcja też jest dobra!
Jałowce i tak chyba ciut przytniesz???


Przytnę
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 21:39, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
makkasia napisał(a)
ta ostatnia opcja najbardziej mi sie podoba...ale trzecia świdośliwa na tle ściany też fajnie byłoby



Jedno jest pewne ścianę trzeba zaslonić
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 21:49, 20 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Bogdzia napisał(a)


Myśle ze obydwie wersje podane przez dziewczyny sa dobre tzn i ta z dosadzeniem jałowców i ta z dosadzeniem szmaragdów a te jałowce które sa musisz przyciąc bo sa za wysokie. Mój m tez sie upierał zeby nie ciac ale jak przyszły mocne wiatry to mu pochyliły pierwszego z brzegu jałowca , podpieral podpierał i prostował ale wiatr wygrał i musiał przyciąc bo juz nastepny sie pochylał i teraz jest dobrze w koncu co sam przyznaje.



Też myślę, że są dobre póki co najrozsądniejsza jest wersja z dosadzeniem smaragdów i podcięciem jałowców Myślisz, ze teraz jeszcze mogę przyciąć te jałowce?

PS A takie pytanie mi się jeszcze nasunęło ... skoro wiatr przechylił jałowca tzn że one mają nieduży system korzeniowy?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies