Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:01, 24 mar 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Zaglądam, a tu czerwice i szerszenie - fuj! Idę pooglądać Twoje brzozy i trawki kolejny raz
Mój ogród pod górkę... 20:39, 24 mar 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Karol99 napisał(a)
Oo, a jakie jutro roślinki?


Cześć Karol. Przyjadą cisy, brzozy purpurowe, klon Crimson Sentry - na 129 str są fotki jeśli chcesz
Ogród wyrozumiały 20:18, 24 mar 2015

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry
Karol99 chodziło mi o to,ze drzewa ,które chcę dosadzić nie muszą być docelowo tak dużymi drzewami jakimi będą brzozy
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:40, 24 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
M, szerszenie, golasy co tu się dzieje ja się zapytowuję

Rosomanes polecaja kupowac golasy. Podobno te w donicach to takie , ktore się wiosna nie sprzedały jako golasy.... Ja sie nie znam, do tej pory kupowałam w donicach i kwitły od razu pieknie. Teraz jesienia posadziłam same golaski, któremuś powypuszczały piekne listki a wiec tę niezwykle łagodna zime przezyły.


Soku z brzoz zbierać nie bede, nigdy w zyciu, ani nie będe ich juz ucinać ani zbierac wody, bleeee. Oglądam teraz skrupulatnie brzozy i ciecie brzoz wyjatkowo wpływa na ich brzydotę....

Trociniarka i szerszenie trzymać sie daleko od mojego ogrodu!!!


I składam reklamacje.... Prognostycy wieszczyli +3 w nocy a było -2 .... A ja posadziłam trzymane w cieplarnianych warunkach powojniki i bukszpany...ciekawe czy przeżyją...

Ogród wyrozumiały 18:42, 24 mar 2015

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry
ewalm - wydaje mi się ,że niekoniecznie muszą być tak duże jak brzozy..choć nie wiem
Dąb do mnie nie przemawia a świerki serbskie są tam kawałek dalej...
Może buk purpurowy? albo brzoza purpurowa..hmmm , no i nie wiem czy jedno cy kilka tych drzew.
Ogród wyrozumiały 16:49, 24 mar 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
Iza, ale te brzozy to będą kiedyś normalne duże drzewa. Z nimi ładnie by wyglądał np. dąb czerwony i świerk serbski, normalny duży, nie skracany. Chodzi Ci o takie drzewa porównywalne w przyszłości z brzozami czy jakieś niższe? Nie pamiętam jaka tam jest odległość od domu.

Rozchodnik 'Stardust' ładnie by odcinał od berberysów, kwitnie na biało.

Jeszcze będę musiała pojechać do ZdW, nie martw się Chociaż Państwo kupujący niestety się nie zdecydowali, więc nie wiem kiedy to będzie.
Ogród wyrozumiały 13:06, 24 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Olili napisał(a)
ren133 - tak też wcześniej myślałam ale koniec końców wydaje mi się ,że wtedy ten zagajnik brzozowy byłby za duży ...??? Zajmowałby wtedy razem z tymi co są ok 20 metrów. Pomyślałam by w to miejsce gdzie brzozy już są dosadzić berberys ,hosty i trawy (inspiracja w ogrodzie z lustrem ) a tu coś innego tylko by to razem jakoś grało...

A w którym miejscu u siebie robisz tę rabatę ??


Ja mam taką wąską a długą rabatę 17mx 3m i właśnie tam

Według mnie brzozy fajnie komponują się ze świerkami
Inspiracja ogrodu z lustrem fajna
Jeśli jest tam słonecznie można jeszcze zrobić wrzosowisko.
Ogród wyrozumiały 12:23, 24 mar 2015

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry
Witaj Ewalm, jak miło Cię u siebie widzieć

Fajnie,że napisałaś o tych rozchodnikach za berberys,to dobry pomysł.
Proszę pomyśl jeszcze o tym pustym narożniku ..o to mi najbardziej chodzi kończą się brzozy i na prawo od nich pusty róg...w sensie wysokiego piętra(potem będziemy wypełniać piętra niższe ).
Brzozy,które są to brzozy zwykłe i co dalej dosadzić czy też brzozy..?? Chyba wolałabym nie..

Tak sobie myślę,że gdybym tak się nie wstydziła i pokazała Ci wtedy na żywo...to miałabym fachową poradę od razu a i tak mi przyszło wstawić paskudne zdjęcie i pół Polski widzi i teraz wstydzę się przed wszystkimi ...
Ogród Magdalenka 12:08, 24 mar 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Dołączam do grona zachwyconych tatarakiem
Mam tylko zgryz, czy kolorystycznie będzie pasował do seslerii jesiennej i pni brzóz...? Sesleria już rośnie (na rabacie za kołem żwirowym), a brzozy dosadzę niebawem. Brakuje jednego szerokiego pasa traw i tatarak na to miejsce (najbardziej mokre) byłby idealny. Może Variegatus, a nie Ogon?


Właśnie , super , że to napisałaś. Bo mam te same wątpliwości . Na szczęście u Stefana są i brzozy i tataraki i carexy . Jak już tam dojedziemy to będziemy paczeć bo ogon jest mocno żółty aż świeci …

Ogród wyrozumiały 11:46, 24 mar 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
Iza, ale jakie to są brzozy? Normalna Betula pendula czy 'Doorenbosy'? Bo z daleka wyglądają na zwykłe brzozy. Brzozy ładnie wyglądają w towarzystwie iglastych: sosny czarnej, świerków serbskich. Betula pendula ma też odmianę o ciemnych liściach 'Purpurea'.

Możesz spróbować zrobić między brzozami skupiska dereni, np w dwóch kolorach pedów: z 'Flaviramea'(pędy zielonkawe) i z 'Sybirica' albo innej zielonolistnej odmiany o czerwonych pędach. 'Midwinter Fire' jest b. ładny zimą. 5 metrów to sporo, potrzebujesz wypełniacza, który w sezonie będzie tłem dla niższych roślin posadzonych na brzegu rabaty. Hortensje jeśli już to z przodu, jak najdalej od brzozy jeśli nie masz gliny i nawadniania. Ale trudno powiedzieć, że to wariant nie wymagający opieki.

Duże rozchodniki są wytrzymałe, różne Sedum spectabile, telephium, rozchodnik 'Matrona". 'Admiration to malutki berberys, można dać za nim rozchodniki, będą wystarczająco wysokie.

buziaki

Ogród Magdalenka 10:51, 24 mar 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Dołączam do grona zachwyconych tatarakiem
Mam tylko zgryz, czy kolorystycznie będzie pasował do seslerii jesiennej i pni brzóz...? Sesleria już rośnie (na rabacie za kołem żwirowym), a brzozy dosadzę niebawem. Brakuje jednego szerokiego pasa traw i tatarak na to miejsce (najbardziej mokre) byłby idealny. Może Variegatus, a nie Ogon?
Ogród wyrozumiały 10:38, 24 mar 2015


Dołączył: 30 kwi 2013
Posty: 1277
Do góry
tak, widziałam na zdjęciu, że są brzozy, ale jeszcze kilka bym dała a przed nimi hortensje, pod brzozami dadzą radę, będą miały cień, tylko w jakiejś odległości od brzóz powiedzmy że mniej więcej 2-3 metry, żeby brzozy nie zabierały zbyt wiele wody.
Moje horti nie były podlewane w upały przez dłuższy czas, bo nas nie było na działce, przeżyły myślę że uratował je cień i to że gleba jest gliniasta.
Mój ogród pod górkę... 09:52, 24 mar 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
makkasia napisał(a)
Ja też se magnez muszę kupić Kasiu wczoraj nie napisałam ale ten Twój taras wymiata...niesamowicie będzie jak te brzozy się zazielenią i zaszumią


Ja już piję taką słabą, że ledwo czuję kawę w mleku Dzięki Kasia za miłe słowa, jeszcze bardzo długa droga przede mną, ale takie słowa motywują
Mój ogród pod górkę... 09:44, 24 mar 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Ja też se magnez muszę kupić Kasiu wczoraj nie napisałam ale ten Twój taras wymiata...niesamowicie będzie jak te brzozy się zazielenią i zaszumią
Mój ogród pod górkę... 09:15, 24 mar 2015


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Kacha123 napisał(a)
Dzisiaj zaczęliśmy brzozową. Wyleciały świerki z ochojnikiem, trochę szkoda, bo były już duże. Brzozy posadzone i przesadzone mini-ciski, które kiedyś zrobią ekranik.

Przed:


Po:




I tarasik gotowy - tylko trochę zimno!





Taki ogród powstaje i to na wyciągnięcie ręki
normalnie podniecona jestem
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 07:27, 24 mar 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
EMy i lawenda a jeszcze brzozy i takie dylematy mamy czytam i nie wiem czy sie cieszyc czy juz martwic , ze mi sie taki pomocnik eM trafił ..... Bo decyzyjnosci ogrodowej za nic nie oddam !
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 06:39, 24 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 657
Do góry
Madzenka napisał(a)


Wiem o tym i za to cenie brzozy ale gdybym miała do butelek zbierac ich płyn to wole pójśc do sklepu ekologicznego i kupic. Skad na takie rzeczy brac czas jak sie duzo pracuje? Moje brzozy z podciętych witek wczoraj płakały, zbierały sie na nich krople soku. Przecież butelek na gałęziach nie zawiesze?


Instrukcja zbierania wody z brzozy: na wysokości 0,5 m w pniu wywiercamy otwór na głębokość około 5 cm. W otwór wkładamy jeden z końców wężyka (jak do wenflonu-można kupić w aptece) i przez przewierconą nakrętkę w butelce wsuwamy drugi koniec wężyka. Butelkę podwieszamy na pniu, najlepiej na haczyku, tak aby można było ją zdejmować, aby ją opróżniać średnio co 12 godzin, lub gdy butelka jest pełna. U mnie wisi butelka 5 l. Woda z brzozy po ściągnięciu przez 2 dni nadaje się do picia, potem robi się mętna. Woda, jak to woda jest bez smaku, choć ma delikatnie wyczuwalny słodkawy posmak. Polecam

Moja brzoza jest już kilku letnia, ma grubszy pień i jest drzewkiem, które rosło na działce, gdy ją kupowaliśmy.
Ogród wyrozumiały 05:53, 24 mar 2015


Dołączył: 30 kwi 2013
Posty: 1277
Do góry
też bym dała brzozy i na pewno hortensje, chociaż kilka miejsca jest sporo...
Ogród wyrozumiały 22:23, 23 mar 2015


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Do góry
Olili napisał(a)


Beatka ,od tego wysypanego kamienia patrząc na prawo jest posadzonych pięć brzóz i tam tak czy siak zagajnik powstanie tylko właśnie nie wiem co dalej ...bo chyba dalej wolałabym coś innego...aczkolwiek nic nie jest przesądzone.


Właśnie chodziło mi o to miejsce. Brzozy + trawki - będzie super.
A dalej- może pas hortensji, ładnie by kwitły latem. Tam masz dużo miejsca, więc trzeba by coś jeszcze. Jakieś miskanty za hortkami?
A może rododendrony? Ładnie wyglądają cały rok, bezobsługowe..
Mój ogródek to takie mikro w porównianiu z Twoim
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:07, 23 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zielona napisał(a)
Marzena. No masakra, masakra... W dodatku zaatakowało nie tylko jedną brzozę. Z tyłu działki miałam ich sporo, a zostało kilka. Odkryliśmy to paskudztwo po... okropnym zapachu! Wydzielają cuchnący mocznikowy smród. Tunele w pniach były ogromne, drążone w pionie.
Domyślam się, kiedy drzewa zostały zaatakowane. Podczas przygotowywania działki pod trawnik zleciliśmy wyrównanie terenu. Wtedy Pan podjeżdżając do drzew, poranił ich pnie bronami. Dokładnie w tych miejscach zadomowiły się czerwone godzille... Ale sytuacja opanowana. Zdjęć nie robiłam, bo jedyne, o czym myślałam, to o uchronieniu nosa Poza tym nie chciałam siać paniki na forum. Wiesz sama jakim echem odbija się każda informacja podana tutaj

Dzięki za info o sadzeniu. Planuję w miejscu brzozy spore drzewo, by zachować proporcje z pozostałymi, więc musimy przyłożyć się do oczyszczenia terenu.



Poczytałam trochę o niech, paskudztwo. Skad sie cos takiego bierze... Będę wyczulona na takie wielkie motyle....
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies