Sił mniej, bo zużyłaś ich już tyle, że czas na regenerację w... SPA. Może SPA-larni? Ha! To by było dobre miejsce na spotkanie!

Aśka. Wiesz, że jestem fanką Twojego ogrodu i Twojego podejścia do wszystkiego, co robisz.
Dziękuję za dziś!

Asiu jak to nie masz czym się chwalić.Oj Ty pracusiu.
Skrzynie pięknie wyglądają
Rabatka hiacyntowa niesamowita, na pewno siedzisz w ogrodzie i wszędzie czujesz ich zapach hi hi.

Asia warzywnik pełen wypas!!!

witaj Asiu...

wietrzyk napisał(a)

Warzywnik w trakcie urządzania
...jeszcze jedną skrzynię muszę dostawić, wypoziomować, napełnić ziemią... Wysiewac warzywka już mus. A sił coraz mniej... Ufff

Super skrzynie... widzę, ze jesteśmy na podobnym etapie. Też jestem w trakcie rozwożenia ziemi. A powiedz mi czy macie surowe drewno, czy impregnowaliście by posłużyły na lata?

Pięknie, kolorowo u Ciebie.
Rabata hiacyntowa cudna.

Witaj Asiu.
Piekne widoczki pokazałaś w swoim ogrodzie. Ten szpaler hiacyntów na tle grabowego zywopłotu wygląda przepięknie. Chyba skopiuję

Asiu czy mogłabys napisac jakiej wielkośc brzozy pozyteczne sadziałs na swojej rabacie? Czy szybko rosną?


Jakie trawki najepiej pauja do limek?

Ten hiacyntowy szpaler bardzo mi się podoba

Aśka, od kreski wszystko. W. mi obiecał robienie warzywnika w sobotę. Już się cieszę, ale będę na siedząco obserwować .

Ale warzywnik będzie Super, własne warzywka Pozdrawiam

Kasiu Katiaxx bardzo dziękuję za pochwałę, robię co mogę, a raczej ile mogę Choc czasami czuję, że nie ogarniam

Marta pomysł super, tylko sama powiedz kiedy??? Po sezonie hi, hi
A wiesz, że mnie się bardziej podoba u Cię niż u mnię
U Pani ze "świerka" jeszcze nie byłam, cały czas myślę... Może powinnam mieć dwa buki...?

Mysza mam takie poczucie, że tyram, tyram i ciągle bałagan jest Nie wiem jak pachną moje hiacynty, bo ciągle koło nich przebiegam, zamiast zatrzymać się i powąchać

Wiolu wiesz, że byłam w ubiegłym roku u Kasi Bellingham na warsztatach z warzywnika... Tam się zainspirowałam. Chciałabym, żeby oprócz zdrowych warzyw rosły w moim warzywniku kolorowe kwiaty, żeby bzyczało i tętniło życiem Tak więc, mimo, że skrzynki stanęły, cała robota wciąż przede mną
Dziękuję

Hej Margaret_ko Fajnie, że zajrzałaś Skrzynki zastąpiły poprzednią i powiększyły moją powierzchnię ogrodu warzywnego o 300%
Mają 270cm x 100cm Zostały zaimpregnowane naturalnym impregnatem. Zdecydowałam nie wykładac ich folią od środka. Zobaczymy jak długo posłużą

katarzynkak napisał(a)

Witaj Asiu.
Piekne widoczki pokazałaś w swoim ogrodzie. Ten szpaler hiacyntów na tle grabowego zywopłotu wygląda przepięknie. Chyba skopiuję

Asiu czy mogłabys napisac jakiej wielkośc brzozy pozyteczne sadziałs na swojej rabacie? Czy szybko rosną?


Jakie trawki najepiej pauja do limek?

Kasiu,
hiacyntowy szpaler powstał pod wpływem chwili Miałam 3op hiacyntów z Lidla i bardzo chciałam je posadzic. Była już końcówka listopada, więc tzw ostatni dzwonek. Teraz mi się podoba, fajnie wyszło. Zanim będę ciąc żywopłot, będzie już po hiacyntach

Brzozy sadziłam listopad 2012 jako cieniutkie witki, grubości wskazującego palca. Nawet jeszcze białej kory nie było widać. Posadziłam je tylko z bambusikami, które były w doniczkach. Kolebały się tak bidulki przez półtora roku. Wiatr nimi bujał na wszystkie strony, aż latem 2014 przywiązałam je porządnie do palików. Wtedy dostały pałera i przyrosły zwłaszcza na grubośc.


brzózki po posadzeniu:


Trawki, zależy od stanowiska słońce/cień, oraz przed czy za limkami. Ja dałam rozplenice przed limkami.