I na bylinowej wszystko ruszyło. Ostróżki, tawuły, orliki miałam wywalić, ale nie wiem gdzie i póki co tak sobie rośnie wszystko razem z docelowymi kamasjami
Kulkowisko
Wymieniony żywopłot z cisa przy altanie (Gabi, tylko nie patrz )
I to by było na tyle
Jak widzicie - bez fotoszopa, wszystkie mankamenty widać gołym okiem - to uwaga do tych mających mnie za nieznośną perfekcjonistką - nic nie jest perfekcyjnie