Duze straty w trawach rzeczywiście..podobno dobrze jest ich jesienią nie ruszać, nie przesadzac i nie sadzić bo system korzeniowy do zimy się dobrze nie ukorzenia i klops
Aniu, w maju z białych kwitnie ubiorek wiecznie zielony, w czerwcu dzwonki, w lipcu - odętka, floksy, jeżówki, w sierpniu drakwie, aminki...
Macham, zapracowana Aniu. Twój problem psychiczny jest też moim
A nasiona przegorzana rozsyp jesienią, na wiosnę będziesz mieć sporo siewek
Tak wiem dziewczyny że google podpowie wszystko tylko jeszcze trzeba sie znać.. co kiedy kwitnie i co warto mieć bo właśnie bezbroblemowe czy nie brzydnące strasznie w ciągu sezonu...a ja tego niewiem.ogród pierwszy rok dopiero mam i uwierzcie mi że to co dla Was oczywiste ja chłonę jak gąbka
nie liczyłam...wszystkich tu nie mam..bo były młode, a potem jakoś tak uciekło, że nie wiem które to nowe ... a są do siebie tak podobne, że nie dojdę które są które.. a czasu na doktoryzowanie się nie mam.. Za to mam nerwa na nie w tym roku..
Liliowiec Siloam Double Classic - nie ma go w zestawieniu... to miniaturowy..
I podobny ale pojedyńczy.. też go nie ma.. a może to ten sam, tylko odechciało się mu być pełnym???? Z liliowcami się poddałam.
A ładne to takie co tak kwitną i tłoczą już od dawna..
Jesli ktos potrzebuje roslin przy których nie ma pracy i na bardzo kiepska ziemię i złe warunki to nie ma pewnie lepszych , no może lawenda jeszcze . O inne rosliny trzeba duzo bardziej dbac, te rosna same ale moim zdaniem nie są az tak eleganckie jak inne , troche taki bałaganik z nich jest.
Ania...8 lat..i tak wyjątkowo masz... jestem pod wielkim wrażeniem zdjęć dziewczyn, które u Ciebie były. su-per!
masz przepiekny ogród
powiedz mi czy Ty kiedyś robiłas przeglad swoich liliowców?
Aniu cieszą albo i nie. Pojedynczy kwiat kwitnie tylko jeden dzień i jesli kwiatów jest duzo a własciwie pąków to one sie co dzień rozwijaja i moze byc długie kwitnienie ale jesli mało to kwitną krócej. Najwiekszą wadą jest to ze te przekwitniete kwiaty brzydko wyglądaja i powinno sie je codziennie obrywac a przy dużej ilosci roslin jest to troche roboty.Myśle ze duze kępy to i trzy tygodnie kwitna.Zobacz jak to wygląda , tu tylko kilka kwiatów oberwałam reszta jest.Zwróc uwagę na te przekwitniete.
Nie jesień tylko wrzesień bo poźniejsze terminy juz duzo gorsze albo bardzo wczesna wiosna , jak tylko ziemia rozmarznie. Nie pamiętam jakie liliowce Ci dałam ale mogę jeszcze dac jesli chcesz. Do mojej siostry bys miała blizej ona tez ma do wydania jakies.Białych liliowców własciwie nie było zawsze te które nazywali białymi miały żółty odcień . Tak wyglądaja te które sa nazywane białymi
Co do powtarzania kwitnienia to tez nie potrafię nic powiedziec bo mimo że mam jakies 45-46 gatunków żaden kwitnienia nie powtarza.
wolałabym stopniowo ale po kolei, jednak to front chciałabym żeby był zawsze ciekawy..
to teraz mam zadanie znaleźć kwitnące, białe od początku sezonu żeby zawsze się coś działo..pomożesz?
na wiosne wiadomo tulipany, narcyzy bo lubię a dalej... :/
czyli jesień to termin najlepszy, ok.
a powiedz mi bo Kasya mnie trochę liliowcami zaraża, masz jakies białe które powtarzają kwitnienie?
nie pamietasz jaką odmianę mi dałaś w grudniu moze?
Ania zrobisz to co uznasz za dobre. Nie zabieram głosu bo decyzja do Ciebie należy, sama musisz dojrzeć co tam chcesz mieć. Ale nie rób sobie za dużo pracy, zostaw kulki, dobierz tylko drzewa. Pod drzewami zdążysz posadzić i przesadzić wszystko 3 razy Aha i zwróć uwagę w jakim terminie co kwitnie - czy chcesz wszystko na raz, czy stopniowo ale po kolei...
U mnie wczoraj padało a dzis nie, a wczesniej 6 lipca więc wcale tak często nie pada ale w porównaniu z ubiegłym rokiem to jest super .Nie mierzyłam tego przepływu wody własnie przez to ze sa deszcze i ludzie nie podlewają a chcę zobaczyc jak to bedzie kiedy bedzie susza i wieksze zużycie wody. Prawde mówiąc mogłabym zmierzyc ale jakos stale co innego jest pilnego do roboty. Liczę na Agatę że jak juz sie obrobi pomyśli o mnie a na razie nie narzekam bo nie jest źle.
Rodki najlepiej przesadz na poczatku wrzesnia i oczywiscie podlewaj.Do zimy się ukorzenia.