Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:52, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Agania napisał(a)
Ale chlastasz Łukasz ale widać wielka potrzeba była, a co w zamian chyba się domyślam

Nie ma się co rozczulać No a potrzeba była jak widać, okropieństwo.
W zamian wiadomo co będzie, chociaż kilka zmian już wprowadziłem

Bogda napisał(a)
A co tam teraz będzie?masz plana?

Plan oczywiście jest i pokazywałem, ale z chęcia powtórze

Nie obróciłem zdjęcia, ale 'pijane' numerki widoczne
Lista roślin
Rośliny
1- kule bukszpanowe i niski żywopłocik.
2- Carex Evergold
3- Carex Ice Dance
4- obwódka z żurawek w odcieniach fioletu i druga część w odcieniach pomarańczu(głownie ze względu na dużą ilość odmian w tej kolorystyce wytrzymujących patelnie )
5- trzmielina emerald'n gold na pniu i dywanik, zastanawiam się czy nie dać więcej trzmielin na pniu, 2 lub 3.
6- Carex Frosted Curls
7- Carex prairie fire
8- rochodnik
9- liliowce
10- tuje
11- śliwa Nigra lub Pissardi

Plan troszke nieaktualny np, bukszpany w ćwiartce koła będą w takim układzie

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:45, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
boguslawa_madejska napisał(a)
Jabyś jeszcze te dwa usunął to całkie by była nowa rabata a one coś brązowe igły mają,ale kanciki super ci wyszły

Wszytkie krzewy z tej rabaty idą w śmieć. Takich brzydali bym nie zostawił

anna_g napisał(a)
Łukasz ale fajny serial. Super Ci to wyszło i fajnie wygląda. Kanciki były jak żyleta ale z kostką też jest b.dobrze - Ty ją tak po prostu układasz? bez żadnej zaprawy ani nic? Czekam na dalsze postępy - na razie rewelka elegancko ci to wychodzi, czyściutko, równiutko - z tym bałaganem to letko przesadziłeś Brawo - podoba mi się

i pytanko mam - czy mogę już dzielić i sadzić żurawki w nowe miejsca???


Dziękuje. Powody kostki napisałem wyżej i na razie się z nią nie rozstaje Kostke układam na podsypce piaskowo-cementowej i mocno zagęszczam, prościel wale młotkiem ile wlezie . Wcześniej układałem na zaprawie, ale nie miałem 'świeżego' cementu.
Co do żurawek teoretycznie lepiej byłoby poczekać, ale jak widać ja już wszystko przesadzam, przymrozki im nie zaskodzą, a zimy to już raczej nie wróci Rozmnażania żurawek przez krótkopędy bym jeszcze nie robił, ale podział kępy z korzeniami to już tak


WilczaGora napisał(a)

o rany !!!!
jaka fajna rewolucja


Jeszcze nie taka fajna ale za kilka tygodni taka będzie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:38, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Pawelus
Nie żałuje ani troszke żeby było lepiej trzeba zmian.

Alka mam nadzieję, że kolejne etapy będą też chociaż troszkę ciekawe

Bogda dzije się dzieje Bez kostki było by lepiej gdyby nie inni mieszkańcy. Lekko podwyższona kostka to taki alarm, że najechało się samochodem w zagrożony awanturą teren Niestety dla niektórych to problem jechać samochodem dokłądnie tam gdzie trzeba. No i jeszcze kostke mam na reszcie rabat, więc taka jedna bez głupio by wyglądała, a wyrzucać wszystko troszke szkoda bo jednak to był pewien koszt 3 lata temu
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:22, 14 mar 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
Luki napisał(a)
Dzisiaj uzbrojony w łopate zrobiłem małe łubudu z krzewami
Na początku zniknęła najmniejsza tuja


Następnie troszke większa bliżej wejśćia do domu, zdjęcia okropne przez słońce, ale widać co się dzieje


Kolejny był cyprisik.


o rany !!!!
jaka fajna rewolucja
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:12, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Następnie zabrałem się za układanie kostki Okropnie brudna, ale nie chciało mi się wyciągać myjki, wyczyszczę później.
Na koniec dnia pozostało posprzątać i zrobić ostatnie fotki.

Przy wejściu pojawiło się sporo miejsca, oczywiście cyprysik do usunięcia




I to by było na tyle

Kolejny etap to ścięcie drzewa, przesadzenie 3 tuj, wykopanie jałowca i cyprysika.
I zadanie dla domowego elektryka, wywalić stare lampy i przerobić oświetlenie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:06, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Sukces dnia dzisiejszego to nieprzecięty żaden kabel od oświetlenia
Kolejny etap to powiększenie rabaty i zdjęcie darni.


Nawet kancik się pojawił. Przez chwile chciałem wywalić kostke, ale się rozmyśliłem z kilku powodów.


Wyszedł przy okazji błąd w pomiarach, ale udało się to ukryć

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:02, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Dzisiaj uzbrojony w łopate zrobiłem małe łubudu z krzewami
Na początku zniknęła najmniejsza tuja


Następnie troszke większa bliżej wejśćia do domu, zdjęcia okropne przez słońce, ale widać co się dzieje


Kolejny był cyprisik.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:59, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Projektu nie pokazuje bo raczej jest znany, pokazywałem kilkakrotnie.
Zacząłem od uratowania wszystkich cebulowych na czele z liliami
W tym tygodniu wykopywałem byliny i kilka małych krzewów, wczoraj pod łopate trafiło 13 roślin, 13 marca, wykopane przez urodzonego 13 ale nie marca

Pokaże teraz rabate z kilku stron, na bałagan nie patrzymy
Widok idąc do domu też nie zachwycał.


Drzewo na pierwszym planie do wycięcia, troszke go szkoda, ale złamało się po części dwa lata temu i choruje od tego czasu.


Wczoraj wieczorem na rabacie pozostały już tylko duże krzewy. Trawnik w takim stanie to u mnie normalka, ale to osobny temat na długiego posta
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:51, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Troszke wstyd pokazywać taki całkwity bałagan i wiele rzeczy, których wolałbym nie widzieć, ale może kogoś natchnie do drastycznych zmian Mimo, że zbieranie wszystkich roślin na rabate zajmie jeszcze sporo czasu to pokąze co w tym tygodniu wymodziłem.

Wszystkie niedoskonałośći tj. trawnik, bałagan, okropny chodnik i inne należy ominąć wzrokiem
Zaczynam serial

Całej historii rabaty nie będę pokazywał bo troszke by to trwało.
W czerwcu zeszłego roku rabata prezentowała się tak:

W lipcu szał kolorów. Sumak widoczny na zdjęciu w kolejce do wycięcia.

Słyszałem opinie, że 'nie ma źle, ale głównym powodem zmian był 'cudowny' widok z kuchni i wejścia do domu(zdjęcia wczorajsze) nawet lilie nie ratowały tego widoku....

Za smugi na zdjęciach przepraszam.

Decyzja była prosta, trzeba to wszystko wywalić i zrobić całość od nowa.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:00, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasiu właśnie krótka przerwa na przekąske i wracam do łopaty Zdjęcia wieczorem jakieś wrzuce.

Abiko Odmiany niw znam, ale rojników mam bardzo dużo w nadmiarze wystarczy się zgłosić.

Irenko Może jeszcze się coś wymyśli, jakaś mała szansa istnije z mojej strony, ale nic nie obiecuje.
Piesek szuka nowego domu teraz wolniej bo jednak 1 szczeniak to już nie taki problem jak 4

Wracam do łopaty
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:11, 14 mar 2014


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Luki napisał(a)




Łukasz podziwiam z ukrycia Twoje żurawki ale i zmagania najnowsze, znalazłam w starych zdjęciach ten rojnik - piękniusi chętnie bym go gdzieś upolowała, wiesz jaka to odmiana?
--
Agnieszka
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:51, 14 mar 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Luki napisał(a)
Nieźle u Ciebie wiosna szaleje Takich żurawek to sam bym nawet nie ścinał mimo, że co roku ciacham wszystkie bez wyjątku Wiesz, że Łatek, Plamka, Ciapeki 'Mała zaraza' i nie wiem jak jeszcze jest nazywany nadal u mnie jest. Wszystkie pieski u nowych właścicieli, a tylko on został bo wszyscy po kolei z niego rezygnowali.


Plamka czeka na mnie, ja na niego i szkopuł tylko w transprecie, a ja mimo najlepszych chęci nie mogę po niego jechać...
dziwię się, ze go tak omijają łukiem, dla mnie on jedyny, wyjątkowy, może będzie mój, tylko kto go dostarczy?
Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 09:52, 14 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Piękne krokusy szkoda, że nigdy nie chciały mi tak kwitnąć w ogrodzie i już z nich zrezygnowałem. Lepiej nacieszyć się nimi w domu
Ogród Sylwii od początku cz.II 09:37, 14 mar 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Luki napisał(a)
No i gdzie ten git chociaż inne fotki też by się przydały
Pozdrawiam.


potrzebuję jeszcze troszkę czasu
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:11, 13 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
olga_ napisał(a)
Hej Luki
Całkiem mi się podoba co tu tworzysz Mam prosbe jakbyś miał czas to zerknij do mnie i pomoz mi cos wymyslec...Bede wdziecza bo cos nie mam weny, a moze mi cos zaswita.
Z gory dzieki za odwiedzinypozdrawiam.


Dziękuje Już zajrzałem i conieco moge podpowiedzieć z moich spostrzeżeń, ale dokładnie napisze jutro rano u Ciebie w wątku


Magda70 napisał(a)
Łukasz....czekam na "prototyp"!! Pamiętaj i krzycz do mnie jaki już będzie


Będę krzyczał głośno Jak zdobędę 3 potrzebne materiały w okolicy do soboty to może w przyszłym tygodniu już jakiś efekt będzie
Pszczelarnia 21:49, 13 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ewo nie wiem jak mam dziękować za taki piękny podarek.
Dziękuję, nic więcej nie powiem bo nadal jestem w szoku jak uczynnych i życzliwych ludzi można poznać na Ogrodowisku do których należysz
Jesze raz bardzo dziękuje i mam nadzieję, że odpowiednio spożytkuje twoje starania

No i jeszcze śmieszna sytuacja sytuacja jak zrobiłem siostrze awanture, że znowu robiła zakupy z mojego konta i zamówiła sobie jakieś plakaty Jej zdziwienie było nie mniejsze jak zobaczyłem co było w środku
Ogród Sylwii od początku cz.II 21:05, 13 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No i gdzie ten git chociaż inne fotki też by się przydały
Pozdrawiam.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:56, 13 mar 2014


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 432
Do góry
Hej Luki
Całkiem mi się podoba co tu tworzysz Mam prosbe jakbyś miał czas to zerknij do mnie i pomoz mi cos wymyslec...Bede wdziecza bo cos nie mam weny, a moze mi cos zaswita.
Z gory dzieki za odwiedzinypozdrawiam.
Ogród niby nowoczesny ale... 20:54, 13 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Na gabiony czekam cierpliwe, wszystko musi mieć swój czas, ale myśle mam nadzije, że długo czekać nie będzie trzeba
Takie donice planuje od dawna i już mam rozebrane stare meble z których będę robił formy Mam jednak troszkę inną koncepcje, bo forma ma być wielokrotnego użytku. Jak w sobote pogoda nie dopisze na prace ogrodowe to biore się za 'prototyp' kostki 30x30x30xm
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 20:49, 13 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Nieźle u Ciebie wiosna szaleje Takich żurawek to sam bym nawet nie ścinał mimo, że co roku ciacham wszystkie bez wyjątku Wiesz, że Łatek, Plamka, Ciapeki 'Mała zaraza' i nie wiem jak jeszcze jest nazywany nadal u mnie jest. Wszystkie pieski u nowych właścicieli, a tylko on został bo wszyscy po kolei z niego rezygnowali.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies