Basia własciwie to jest jeden ciąg (na wprost) na końcu są kolejne kamienne schodki tam można skręcić w prawo lub lewo i oczywiście trafić na kolejne schodki

W niedzielę odwiedziłam po raz pierwszy ogród Danusi.
Po raz pierwszy ale na pewno nie ostatni.
Niestety mój telefon nie robi dobrych zdjęć

Czy to ma sens czy za dużo tych perowskich? Stipy mniej ważne, dałabym je po prostu pomiędzy

Dziękuję za wszelkie sugestie, po namyśle miskanty posadzę wzdłuż ogrodzenia.

Rabatę piwonie/hortensje przygotowuję po kawałku.
Piwonie już posadziłam, zostało mi jeszcze 10m rozluźnienia i odchwaszczenia pod hortensje.

Przy hortensjach posieję werbena, a przy piwoniach chcę jeżówki purpurowa.
Przed całością pas tulipanów a ma przód dam szafirki.


Rabatę z miskantami gracimilus wzbogaciłam dziś o piwonie, planuję dołożyć jeszcze jeżówki i rozchodniki.



Będę wdzięczna za podpowiedź w jakiej odległości od piwoni najlepiej posadzić jeżówki i rozchodniki od jeżówek.

Marcin89 napisał(a)

Mój ukochany ambrowiec

No i super, daję mu serduszko ❤️

Pamiętacie Gienkę?
Taka była jak ją kupiłam w ubiegłym roku.


Trochę jej wycięłam tych cienkich gałązek i posadziłam.
Kwitła pięknie w tym roku dwa razy i teraz wygląda tak



Ma cztery pnie, a ja mam pomysł, żeby zostawić jej jeden, żeby była drzewem.
Czy to dobry pomysł?
Jesli ciąć to jak i kiedy? Nie chciałabym jej zabić.


Piąty z tyłu po lewej to palik.

Przerzuć te rabaty na papier i tak kombinuj z promieniami kół, żeby wyszły fale nawiązujące do rabat po drugiej stronie trawiastej ścieżki.

Coś takiego

Mój ukochany ambrowiec

Kordina napisał(a)

Cudowności widoki Kawiarenka świetna)

Chciałam Wam pokazać Hebe. Po zimie była taka sobie, podsypałam kompostem, zrobiłam oprysk na grzyba i teraz wygląda tak


Jestem z niej bardzo zadowolona. Oby tak dalej

Judith napisał(a)

Co sądzicie? Nie miejcie litości!

Ta,wcinka w trawnik mi sie nie podoba. Ciezko bedzie kosic i troche nie wspolpracuje z reszta. Jakos to trzeba polaczyc bez tego zęba trawowego. Poza tym ok.

Nereczka w ogóle nie pasuje.
Wypróbowałam miliard opcji, tę która jest do rzeczy przedkładam do publicznej oceny.
Jest to półkole sąsiadujące z drugim półkolem, ale o większej średnicy. Małżonek miał jednoznaczne skojarzenia .




Co sądzicie? Nie miejcie litości!

Juzia napisał(a)

Tylko o hortensje jeszcze walczę, bo jest o co!
Ale też tylko Anabellki i Limelight. Bo reszta poszła na straty...

Nie musisz zatykać uszu... patrz


Nie ma buszu! Pusto!
Korę widać!!!!
Hahaha!

A były takie piękne różowe szałwie.... i kępy jeżowek Green Jewel!
Echhh....

Mnie się tu podoba

Marcin89 napisał(a)

To w takim razie co to jest? Myślałem, że to jest to miejsce łączenia? A wyżej pęd obcięty.

Czerwona kreska jest 14 cm od ziemi...

A faktycznie szczepienie jest niżej!
Ta dziwna kora mnie zmyliła.

To już się nie czepiam. Wszystko jest ok!

Ścianki działowe się robią - szybko