"Józek" uwielbiam twoje poczucie humoru
Obiecuję jakąś brzydotę wkrótce!!! na serio bardzo się postaram
Na razie wysyłam moje siano z drugiej działki
I znów wtopa no nie
Basiu oczko wymyślił tata przy budowie domu.
Po osadzeniu budynku na stoku powstało przy wejściu "naturalne" zagłębienie.
A że oczka były wtedy modne i tata zrobił już jedno u siebie, to i u mnie takowe powstało.
Przez lata przeszło kilka metamorfoz.
Finalnie przycinamy tylko bluszcz i raz na jakieś dwa lata wyrywam rośliny, żeby dwie ryby którę są tu od 2011 roku miały przestrzeń do pływania.
Roślina o którą pytasz to ta sama lilia wodna która jest wokół.
Tylko jakoś tak wyrosła i jest bardziej zielona.
Oprócz lilii mam tam od Kondzia bobrek trójlistkowy.
Uwielbiam tę roślinę, jest piękna ale bardzo inwazyjna.
Niemniej pilnowana pozostaje u mnie w ryzach
Rok 2000
Rok 2010 (remont i zmiana folii ze względu na nieszczelność)
Gosiu w tym sezonie największą radochę mam z tych dwóch skrzyń i przestrzeni wokół.
Nasadziłam jak wariat, ale fajne plony były.
Pomidory się udały! Papryki, papryczki również. I coś co chyba jest cukinią
Alicjo podczytuję ostatnio twój wątek i jestem zachwycona jak oryginalny masz ogród.
Wpraszam się na przyszły sezon I do mnie też zapraszam
Zawilcom daj szansę, jak złapią miejscówkę są jak chwast