Żeby było jeszcze bardziej pusto zdjęcie po skończonej pracy, tym razem szary płot za plecami
Mąż polatał, czyli widok z góry na przed i po też zapewniony
W międzyczasie czytam książkę Pani Danusi.
Ogrodowy plan dalszych prac mówi: gdy wytyczą i zrobią fundamenty (czyli za 2-3 tygodnie) przemyślimy sobie plan ogrodu raz jeszcze. Wytyczymy taśmami miejsce na drewutnię i altanę, zobaczymy jak nam to pasuje.
Darcia piękne poziomy. Miałam robić okrągła rabatę i teraz zastanawiam się, czy nie zrobić w prostokącie czy w prostokącie. Jak tobie się udaje taka czystość bez chwastów utrzymać. Czy będziesz czymś przysypałam?
Kurzabstopa ładnie to wygląda, ale ja nie mam cierpliwości do pielenia. Znowu zaczynają chwasty rosnąć wściec się można.
Jeszcze chciałam zapytać o klinika katsura czy szybkimi ciebie rośnie, bo dostałam w zeszłym roku w prezencie taki ok 50 cm badylek. Przezimowały.
Ta fotka mnie rozbawiła
Z przyjemnością oglądałam donicowe wiosenne kwiatki i nabytki ciemiernikowe. Nowy karmnik ładniutki gołębie w karmniku wyjadają innym ptakom i są bardzo żarłoczne. U mnie sikorki muszą dostawać słonecznik w kulach pasmanteryjnych a gołębie dokarmiam osobno na klocku brzozowym. Mam taką stałą parę co przylatuje za ptakami. Uważam je za uciążliwe. Za to kosy uwielbiam, choć widzę że Ty nie lubisz ich bałaganu. One uwielbiają w korze grzebać za robalami i szukać dżdżownic.
Ciekawe źe uratowałaś tą kulę przysypaną przez śnieg. Na spadający śnieg z dachu bardziej odporne są trawy i byliny. Może jednak wymiankę zrobisz
Podziwiam Cię za trud przechowywania różnych ciepłolubnych roślin Ale masz już w tym swoje doświadczenia i sposoby.
A judaszowiec Cię zaraz ucieszy chyba na równi z magnolią zakwitnie, to chyba późno
Hiacynty muszę zabrać stąd i dać w jedno miejsce
Wszystkie miskanty i rozplenice syn ścinał , już nie poprawiałam
Sadziłam przed szpaleren w kępkach po 5 szt narcyzów i tak przeważnie tylko po jednym wszędzie wyszły