Może nie całkiem nic, na pewno ucierpią bakterie i mikroorganizmy, które żyją w glebie. Może trawnikowi nic się nie stanie, ale obumrze życie w glebie. A od jakości gleby potem zależy wygląd trawnika. ? Tak sobie myślę.
Może tam jest bardziej przepuszczalna gleba. Czasem jest tzw. kurzawka i woda znika natychmiast. Ile byś nie lał, to i tak nic nie daje. Albo piach pod spodem czy jakiś gruz. Ja bym to skosiła nisko, wygrabiła, wydrapała grabiami i zostawiła do wiosny.
Ooo, fajnie Będziesz skakać na główkę? Też kiedyś umiałam Teraz będę ćwiczyć stawy To dobre dla moich nóg. Zapraszam Aniu na dni otwarte w nast. tygodniu.
Dzisiaj likwidujemy cieniówkę i ciągniemy angielską rabatę aż do jeziorka.
Jeziorko jest i zostanie. Tylko je ładnie ukształtujemy. Miło będzie z tarasu przy oranżerii popatrzeć na wyspy grzybieni.
Kurs trwał 3 i 2 dni, razem 5 dni i podczas tych zajęć, można było nabyć zarówno doświadczenie jak i wiedzę teoretyczną
na temat budowy i funkcjonowania. Uczestnicy otrzymają stosowne certyfikaty.