Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Hortensjada 20:38, 11 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Zawsze przychodzę i z radością podziwiam Twój ogród
Ogród hortensjowo brzoskwiniowy 19:50, 11 cze 2017


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Do góry
Luki napisał(a)

To się nazywa fachowy szantaż ale taki przyjemny

Pięknie ogród rozkwita Kasiu, róże robią wrażenie


Chociaż te na pergoli.

Posostałe tak sobie. A Kasi nie trzeba szantażować Przyjeżdża z chęcią
Madżenie ogrodnika sezon 2017 16:31, 11 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja mam takie same odczucia jak ciocia Gosia męcz i dręcz. Zostawiam jeszcze wiadomość
Ogród hortensjowo brzoskwiniowy 16:03, 11 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasik napisał(a)


Przecież Ci mówiłam, że jak przyjedziesz to będą.

To się nazywa fachowy szantaż ale taki przyjemny

Pięknie ogród rozkwita Kasiu, róże robią wrażenie
Ogrodowa przygoda Łukasza II 10:56, 11 cze 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Luki napisał(a)


Sebek mój tata taki pomysłowy... nie wiem co mu tam p głowie chodziło, ale jakoś się sprawdziło bo kanty w tym roku zrobiły się u mnie same Ja jednak pozostaję przy mojej kilkudziesięcioletniej łopatce




Na słońcu to tylko wtedy gdy zapewnisz im wysoką wilgotność podłoża, dlatego lepiej na wystawie ze słońce przez pół dnia. Wtedy dolne liście nie będą im podsychać co nie zmienia faktu, że lubią być podlane


Ok, to mam fajną miejscówę w półcieniu. Na tle złotych tuj będą fajnie wyglądać. Tylko ten Bylinowy strasznie wolno się z tymi zimowymi zamówieniami zbiera .
Ogrodowa przygoda Łukasza II 10:54, 11 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Sebek napisał(a)
To do kantów ten nóż?
Bo mam takie same skojarzenia jak Asia... Jeszcze to nierówne wykończenie ostrza,
żeby bardziej bolało Była tego ładna nazwa, ale wiesz - demencja


Sebek mój tata taki pomysłowy... nie wiem co mu tam p głowie chodziło, ale jakoś się sprawdziło bo kanty w tym roku zrobiły się u mnie same Ja jednak pozostaję przy mojej kilkudziesięcioletniej łopatce


Katkak napisał(a)
Łukasz, świecznice na jakim stanowisku sadzić? Słoneczne, czy raczej półcień?


Na słońcu to tylko wtedy gdy zapewnisz im wysoką wilgotność podłoża, dlatego lepiej na wystawie ze słońce przez pół dnia. Wtedy dolne liście nie będą im podsychać co nie zmienia faktu, że lubią być podlane
Ogrodowa przygoda Łukasza II 10:50, 11 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Nerwa mam na wczorajszą pogodę. Zabrałem się rano za cięcie żywopłotu w warzywniku i przegonił mnie deszcz... skończyłem niefachowo na mokrym po południu, ale ambitne plany legły w gruzach, a sporo doniczek miało zniknąć.

Gdyby ktoś miał namiary na jakiś casting do filmu/serialu o wampirach to dajcie znać. Zaoszczędzą na charakteryzacji bo z moimi czerwonymi opuchniętymi ślepiami rolę miałbym w kieszeni. Idę na wpół ślepo jakieś zdjęcia zrobić
Ogrodowa przygoda Łukasza II 10:46, 11 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
AsiaK_Z napisał(a)
Sprzęt jak u Kuby Rozpruwacza

Asiu lepiej do mnie nie podchodzić tym bardziej przy obecnych okolicznościach
Ogrodowa przygoda Łukasza II 10:46, 11 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Motylku świecznic w sumie 8 posadziłem w dwóch grupach z jeżówkami hakone i fioletową pysznogłówką. Może w końcu udało mi się zrobić sporą i spójną rabatę, chociaż barwną, ale z tego co miałem zgromadzone
Limonkowe hosty do świecznic też super, nawet bardzo super

Kasiu jak będzie to wezmę bo na prawdę cudna jest ostróżki też już powinny być.
Z tą moja robotą to szkoda gadać... ale jest.
Z szkółkami w Krakowie muszę rzec: nie dla psa kiełbasa ale za to rynek, Wawel, Kazimierz obejdę wzdłuż i wszerz


Beatko bardzo mi odpowiadają takie chłodne barwy o tej porze na bylinowej. Jeszcze dojdą ostrózki niebieskie na tyłach rabaty... w końcu bo dwa razy dosadzałem
Ogrodowa przygoda Łukasza II 10:39, 11 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
elka_ napisał(a)
Bylinowa pokazowa i na pewno ci się odwdzięczy.

Jeśli nie sprawi tobie kłopotu, to proszę o zdjęcie noża, jestem po prostu ciekawa takich udogodnień


Na razie zapowiada się dobrze z bylinową tylko dwie dziury muszę zapełnić.

Nóż jak pisałem żadne udogodnienie bo dla mnie beznadzieja, ale zdjęcie na życzenie
Kawałek piły taśmowej do stali i ceowniki ogrodowe dospawane w rączce.


Ogród z łezką II 10:36, 11 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No nie wiem... chyba kuszę ale czy jeszcze będzie do nabycia? Sprawdzę bo będę w tym tygodniu

No, a gdzie Laguna powędrowała... druga strona huśtawki? Z różami to jesteś mocno do przodu.
Coś jeszcze, coś więcej... 07:38, 10 cze 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Luki napisał(a)
Ojjj skąd ja to znam, też miałem problem z stroną tytułową. Zachowują się tak jakby ta pierwsza kartka była najważniejsza, a co w środku to już nieważne

Bo całą pracę biorą "na oko". Smutne ale prawdziwe. Mój tzw promotor pracy nawet nie przeczytał, zwracał uwagę na wygląd. Liczył się też wynik z programu plagiatowego. Na obronie zadawał pytania z wstępu i podsumowania. A ja goooopia po nocach siedziałam i pisałam.... ech historia, ale nie taka odległa
Sebciu 3mam ciuki
Ogród z łezką II 06:24, 10 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
Zdenerwowałbym się na taką pomyłkę nie powiem, ale fioletowa z Baronesse też ładnie
Wkleiłem piwonie u siebie, a jutro na pewno będzie miałą kolejną sesje bo przepiękna


Nie lubię tak...kupowałam różową przecież...

Łukasz...czy Ty mnie już tak jawnie kusisz tą piwonią???????
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem 22:31, 09 cze 2017


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 3007
Do góry
Luki napisał(a)
Z tym czasem to bym stwierdził, że wręcz za... zaiwania
Wszystko świetne, z osobna nie ma co chwalić by czasem czegoś nie pominąć


Dzięki Łukasz. Dobrze że hortensje długo kwitną to chociaż dłużej pooglądam.

Juzia napisał(a)
Stipowe pole
Ja już stip nie przesadzam, bo u mnie zawsze kończy się porażką.



Aż źle to wygląda, zdecydowanie wolę jak rosną pojedynczo.

Zana napisał(a)
Nic ciekawego się nie dzieje???? Normalnie wziąć i... Jest tak pięknie, że.... I tu też słów mi brak.


Ja zawsze marudzę na początku czerwca bo kwitnących mało

BasiaLT napisał(a)
Ja przesadzam stipy o każdej porze roku i jakoś dają radę. Piękny masz ogród i robisz fantastyczne zdjęcia.


W takim razie zaryzykuję kilka, w końcu nic nie tracę

siakowa napisał(a)
dawno nie byłam i teraz z braku przyzwyczajenia prweie oddech starciłam na taka porcje pięknosci


Tym bardziej mi miło, a tak ładnie to tylko na zdjęciach wygląda Jeszcze duuuużo niedoróbek do poprawienia.

ren133 napisał(a)


Fajnie tu masz))) A można prosić z dalszej perspektywy? Czy tutaj są linie proste?


Ta część jeszcze nie do końca skończona, brak pomysłu bo rabata jest w kwadracie, jakieś 4 x 4 m i kombinuję co dalej. Jakieś zdjęcia jutro postaram się zrobić, może coś podpowiesz

Margarete napisał(a)
Witam
Powiedz na ile jestes zadowolony z tych małych kmpaktowych limek Little Lime ?
Stoje przed decyzją czy zwykłe Limki czy te little Lime, ogród mam nieduzy a chciałam ich conajmnniej 5 posadzic w szpalerze na tle złotej odmiany tuji, co prawda dośc daleko od tarasu ale za to na głównej osi widokowej. Nie wiem czy bedą widoczne jak beda niewysokie. Z kolei są dostepne u nas ładne , rozrosnięte egzemplarze więc dylemat mam.
A twoja ocena jest jaka ?



Kolor mają bardzo fajny, zupełnie inny od Limelight. I wcale nie są takie małe, można je spokojnie wyprowadzić na dosyć wysokie, ja swoje ścinam wiosną radykalnie.
Nie wiem tylko czy na tle żółtych thuj będzie je widać...Zleją się zupełnie.
Zwykłe Limelight też można mocniej ciąć, ja po 3 sezonach mam w miarę niskie.

Raczej posadziłbym Limelight, bardziej okazałe.

Johanka77 napisał(a)
Oj pięknie u Ciebie! Stipowego trawnika zazdraszczam! A bukszpanowy zakątek mnie zachwycił.


Dziękuję, stipa naprawdę przeszła samą siebię.
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:12, 09 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Róże ładne, ale psinka wygrywa wszystko, przesłodka
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 22:06, 09 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Pewnie, że jarzmianki myślę o jednym piszę drugie
Ogród z łezką II 22:03, 09 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Zdenerwowałbym się na taką pomyłkę nie powiem, ale fioletowa z Baronesse też ładnie
Wkleiłem piwonie u siebie, a jutro na pewno będzie miałą kolejną sesje bo przepiękna
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:01, 09 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Elka i dalej bym biadolił bo tylko ja wiem ile roślin i kasy wyrzuciłem tylko z tej jednej rabaty, a nie mówię o innych, ale było minęło

Nóż wrócił i jak tak bardzo chcesz to jutro zrobię zdjęcie jak dla mnie to beznadziejnie się sprawdza i trzeba mieć spawarkę pod ręką by taki nóz wykonać i niezbędny materiał przy okazji


Justynko będzie więcej fotek bo ogród powoli wychodzi na prostą muszę jeszcze małe zakupy zrobić, uzupełnić braki tam gdzie chcę, zrobić jedną rabatę, a inna czeka do jesieni lub wiosny

Edytko dobrze obstawiasz z tymi czosnkami, a trzeci typ to główkowate, też bardzo je lubię.
Cieszę się, że roślinki się zadomowiły, mam nadzieję, że wyrosną spore


Jolu zmiany w trakcie, ale już mnie tak nic nie goni

Agnieszko musisz uwierzyć na słowo, że rabata na żywo o wiele lepiej się prezentuje. Żałuję tylko troszkę, że nie zmieniłem miskantów na molinie bo szybciej by ruszyły, a te moje oszukane Gracki niskie liście mają i późno będą tworzyć tło dla rabaty.

Świecznice powtórzone na rabacie dwa razy, mam nadzieję, że stworzą fajny efekt
Anulajda w raju 21:51, 09 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jesteś pewna, że to choroba z CIsami, u mnie przymrozek uszkodził młode paki na cisach i w części nie ruszyły.
Pięknie ogród się prezentuje, nad pomarańczową Lady długo myślałem, ale stwierdziłem, że już róż nie chcę
Coś jeszcze, coś więcej... 21:49, 09 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ojjj skąd ja to znam, też miałem problem z stroną tytułową. Zachowują się tak jakby ta pierwsza kartka była najważniejsza, a co w środku to już nieważne
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies