Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 12:01, 02 maj 2025


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3876
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Karola przywiozła mi takie cudne Kojou-no-Mai

I spoooro dobroci innych wszelakich



Lecę sadzić

Cudne te wisienki! Poleciała pewnie po swoje tybetanki
Ogród w malinówkach 11:36, 02 maj 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 5094
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Podlewasz konewką lub z węża? Pamiętam, że masz podlewanie trawnika, a na rabatach też coś będziesz zakładał?
Po posadzeniu podlewałem z konewki do dołków, a teraz z węża jadę po całości. Są przygotowane rury, a w przyszłym sezonie będę chciał linie kroplujące dołożyć.

Pierwszy sezon daję na głębsze ukorzenienie się. Wydaje mi się, że jak w rozmnażalniku rośliny dały radę bez ściółki, to i tu będzie w miarę. A potem brzozy zaczną zabierać wodę
Ogrod nad bajorkiem 10:49, 02 maj 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12792
Do góry
Wafel napisał(a)


Co za fantastyczne zdjęcie, piękne światło ❤️


Popludniowe slonce. Zawsze cos ladnego wyjdzie
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 10:09, 02 maj 2025


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10808
Do góry
Karola przywiozła mi takie cudne Kojou-no-Mai

I spoooro dobroci innych wszelakich



Lecę sadzić
Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie 09:57, 02 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1412
Do góry
Wafel napisał(a)
Na tego powojnika mam straszną ochotę Ja dziś szczęściara jadę kupić jakieś małe drzewko dla szwagierki na prezent, szkoda że o tej potrzebie - marzeniu dowiedziałam się dopiero
wczoraj po południu. Zobaczymy co tam dają na Kowalach, bo drzewko ma być oczywiście nieduże, niechorowite, niedrogie i ładne, ha,ha, ha! ;( Potem śmigamy na Warmię. Miłego odpoczynku i kawkowania z widokiem na piękną skarpę Kto by się przejmował widokami z bliska, chwastami itp.


Asiu, byłam już wczesnie rano w Straszynie i mogę pokazać rośliny duże, drogie, chorowite…
Proszę bardzo.
„Sadzonka” róży mnie oszołomiła.
Nigdy takich nie widziałam.
Miała ze 4,5 metra…
Bugenwilla podobnie.

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 09:37, 02 maj 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5681
Do góry
Kiedy Lidka pokazała swoje rabaty przed pieleniem i skomentowałam, że są jak moje po pieleniu to nie żartowałam Tutaj fragment bez maty z zaczętym pieleniem. Zanim doszłam do tej rabaty (zaczynałam od frontu) to już na tyle podrosły chwasty. Czas uwolnić rozchodniki, rozplenice i jeżówki.
Ogród prawie wymarzony … 09:09, 02 maj 2025


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9444
Do góry
Szałwię omszone są w biedrze
Piękne sadzonki po 9,99 zeta
Oczywiście , że kupiłam pięć sztuk

Pójdą w moje fiolety przy lawendzie .

U Polon 08:40, 02 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry
Polon napisał(a)
Wczorajszy dzień u wszystkich pracowicie ogrodowy (no prawie, bo czytałam, że Lidka się obijała zazdro )
Ja takoż dzień „w ukłonie” spędziłam. Góry powstała po pracach przy ścieżce ubywa, ale raz - nie tak szybko i efektywnie jak planowałam, z dwa - zostaje mi po niej dramat.

Do zimy może dam radę, ale jak odzyskać trawnik? Przekopać i zasiać? Jak to się ma szansę połączyć ze starym trawnikiem? Ech… jakbym mało miała innego kopania

Gosia
Jak wywieziesz te ziemie to dobrze wygrab i wyrównaj.

Na taczce namieszaj dobrze nasion trawy z kompostem. Jak nie masz to kup worek. Otwórz. Jak mocno mokry to przesusz jeden lub dwa dni.

Takie nasiona z kompostem rozsyp równo i gęsto na ten plac. Lekko przegrab drucianymi grabiami. Zraszaj. I za 2-3 tyg bedzie trawnik.

Mam doświadczenie bo u nas jest 3 trawnik.
Pierwszy po budowie z tanich nasion byle czysto było. Drugi posiał ogrodnik w lutym i wyszło samo zielsko wiec go zrobiłam po swojemu z moim teściem w maju.

A trzeci mam bo mi sie rabaty tej dużej zachciało i po przeróbce kabli od robota i wykopkach bo nawodnienie też przerabiane
Wyglądał tragicznie.
Mąż go spalił preparatem, zwertykulował mi a ja grabki i sianie. Zdjęcia ku pokrzepieniu Ci wstawiam.


9 lipca 24

Siałam pod koniec lipca i 3 sierpnia było juz tak


A tu 26 sierpnia





U Polon 08:25, 02 maj 2025


Dołączył: 20 kwi 2023
Posty: 1436
Do góry
Ale za to zachwycona jestem tulipanami . Przynajmniej na razie, bo jeszcze liście mają zielone . Sprawdziłam, że od pierwszego kwiatka już miesiąc cieszą.

Tu w sąsiedztwie worków z korą - taki lajf niestety kolory nie wyszły za dobrze, a rzeczywistości są mniej mdłe
Irysy - trafiły do mnie przypadkiem z ziemią do wyrównania działki po budowie. Z jednego kłącza teraz jest poletko. W towarzystwie maków - uwielbiam i nie wyrywam tych dzikusów

A taki mały krzaczek, który mam nadzieję zmężnieje i osiągnie planowane 2-3 metry, tak ładnie kwitnie. To suchodrzew tatarski

Na razie trochę łysy, ale mam nadzieję, że to z powodu wieku dziecięcego
U Polon 08:12, 02 maj 2025


Dołączył: 20 kwi 2023
Posty: 1436
Do góry
Wczorajszy dzień u wszystkich pracowicie ogrodowy (no prawie, bo czytałam, że Lidka się obijała zazdro )
Ja takoż dzień „w ukłonie” spędziłam. Góry powstała po pracach przy ścieżce ubywa, ale raz - nie tak szybko i efektywnie jak planowałam, z dwa - zostaje mi po niej dramat.

Do zimy może dam radę, ale jak odzyskać trawnik? Przekopać i zasiać? Jak to się ma szansę połączyć ze starym trawnikiem? Ech… jakbym mało miała innego kopania
Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie 07:06, 02 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1412
Do góry
Jak juz napisałam pionizacja przebiegła dobrze.

Leżę teraz na brzuchu a Ptysza ugniata mi kręgosłup wielkimi paputami.
Nie mam złudzeń, to nie troska. Stara się mnie spionizować żebym ją wypuściła do ogrodu.

Plan na dziś.
Posadzić 4 roślinki
To nie żart. Tylko tyle doniczek z sadzonkami znalazłam wieczorem.
No nie licząc pomidorów ale te jeszcze czekają na cieplejsze noce.


Odchwaścić coś.
Sporo wczoraj zrobiłam ale prawda jest taka, ze potrzebowałabym tak ze dwóch tygodni tak intensywnych żeby tu ogarnąć wszystko na bieżąco.

Na razie koncentruję się na poziomie zero, tym co widać na pierwszy rzut oka.
Mam jeszcze całkiem dziką i zarośniętą górę skarpy.

Teraz dwa obrazki.
Powojnik botaniczny Albina Plena kwitnie uroczo.
Na zdjęciu drugim stan obecny kamiennego murka.
Cała góra to chwastowisko.
Czekam na kwitnienie powojnika Montana porastającego plot razem z winobluszczem.
Tam jest sporo przesadzania przede mną.
Ten murek mi się na razie wcale nie podoba. To znaczy podoba mi się o wiele bardziej niz ażurowe płyty, które tam porastały chwastami ale idea jest taka, ze posadzone róże te kamienie obrosną i częściowo zakryją.

W związku z planowana burzą oddalam się do zajęć ogrodowych.
Dziś naprawdę nie zamierzam przeginać.



.




Zielony Chram 00:24, 02 maj 2025


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1658
Do góry
I na koniec nasza altanka:

Zielony Chram 00:24, 02 maj 2025


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1658
Do góry
Wyszło tak- co sądzicie?

Przed:



Po:



Przed:



Po:

Zielony Chram 00:23, 02 maj 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
Darecka napisał(a)



Piękny sad. Czy to prawdziwy kolor tego lilaka czy fotka przekłamuje? Wiesz może co to za odmiana?
Zielony Chram 00:22, 02 maj 2025


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1658
Do góry

Zielony Chram 00:21, 02 maj 2025


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1658
Do góry
3 lata kitrania kompostu się opłaciło, wzbogaciliśmy tą naszą jałową pustynię i przekopaliśmy na koniec wszystko z mączką bazaltową:




Zielony Chram 00:19, 02 maj 2025


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1658
Do góry
I znowu nie daliśmy rady dokończyć, ale jak to mówią Indianie Navajo: "Jutro też jest dzień"


Ranczo Edy 00:18, 02 maj 2025


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
Tamaryszki zaraz zaczną szoł

Zielony Chram 00:17, 02 maj 2025


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1658
Do góry
Nie udało się wszystkiego skończyć w poniedziałek, dzień zakończyliśmy na takim etapie:



Dużo pomogli teściowie, także była praca zespołowa .

Wczoraj kontynuowaliśmy zabawę, po wielu dywagacjach i konsultacjach społecznych zatwierdziliśmy taki oto kształt drugiej rabaty:



Przy okazji postanowiłam złamać kardynalną zasadę ogrodowiskową, czyli najpierw skończ jedno, zanim rozgrzebiesz drugie. Widocznie naszło mnie, żeby iść za ciosem i pociągnąć kilka srok za ogon , oby mnie to tylko nie ugryzło w tyłek hahaha. Tutaj też planuję małe roszady z nasadzeniami, bo kto bogatemu zabroni .


Ranczo Edy 00:15, 02 maj 2025


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
Akebia pachnie z daleka i moc drobniutkich kwiatów .

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies