Wczoraj udało się sporo zrobić, ale nadal nie wszystko.
Trawnik wyskubany z chwastów, pasy pod żywopłot po brata stronie odchwaszczone, miejsce pod placyk trampolinowy przygotowane, osadniki rynien poczyszczone i w końcu rozłożone kartony i zrębka na froncie. Ale ciężko szło w ten upał
Edit:
Na tej mojej wąskiej rabacie udało się wbić głębiej właz od kanalizacji. Rośliny mają go przysłonić. A teraz zasypiałem zrębka, nie widać go prawda?
Te kulki na foto faktycznie dziwnie wyglądają. Ale na żywo nie mam takiego odczucia, że za dużo ich. A z dystansu, np. z ulicy wyglądają dobrze, bo nie są w rzędach ani od linijki. Póki co jestem zadowolony