galgAsia napisał(a)

Iwonka, w tym roku wszystko na głowie, nic nie poradzisz... Trzeba poczekać na dobry czas, kiedyś w końcu będzie, no musi być
U mnie śnieg pada co chwila, ale nie leży. Za to nocki mroźne dosyć - do -6C dziś było...
Zaczęła się wiosna, będzie dobrze

Asia, ja co weekend sobie powtarzam: przetrzymam i poczekam. No ale mam kryzys. Taki ogólny. Zdarza się. Za długo to wszystko trwa. Zima wiosną się nam przytrafiła ale kawa w ogrodzie musi być

Piękna jest, robi wrażenie zastyglej fontanny. Każdego roku ci odbija tak?
Nie daleko mojej działki facet nakupil sporo pampasowych w zeszłym roku.
Jestem ciekawa czy mu odbija bo widzę, że nawet specjalnie nie przykrył.

Z krokusami to dobry pomysł. Może i ja tak zrobię. Najlepiej to w trawy posadzić. Jak zrobię rabatę trawiasta to posadzę wiosenne.

Prawie każdy dzień podziwiam twój wątek nie myśl,że nie jestem.
Masz już prawie ochedorzone. U nas pogodowa masakra -5 nad ranem i jak tu coś robić jak zmarznięte. Oczko to do mają będzie w lodzie.
Jadę za godzinę, może coś przytnę porządki zostawię na cieplejsze dni.
Czytam, że już zdrowie wróciło to dobrze.

Miłego dnia i zdrowia zycze

inka74 napisał(a)

Ten HGC Ice N'Rosrs Red jednak ładny jest. Nawet przekwitający

Wyjatkowo wypaśny egzemplarz

Ten HGC Ice N'Rosrs Red jednak ładny jest. Nawet przekwitający

Porównanie sadzonek. Dwie pierwsze w czerwonych doniczkach to Zymon HGC Red i orientalny Lily, oba po 38 zł - LM i zakup internet. Szara doniczka to no-name orientalny z LM za 25 zł. Ostatni to też orientalny lub jak kto woli wschodni od Kiełkowskiego Prince Double White za 36 zł+ przesyłka. Sami oceńcie.


Więcej ciemierników przez net nie kupię. Chyba, że od Zymona. Innym producentom mówię nie. Drugi raz się nacięłam. Zostają zakupy lokalne.

Dzisiejsza zima

Dziewczyny, mam ogólny marazm ogrodowy... Zima mnie dobija. Dziś znowu śnieg. Dobrze że chociaż słońce wyszło na chwilę.

Szklarenkę testuję. Na razie doniczki poustawiane. Zaleta niewątpliwa - zwiększenie ilości miejsca w słońcu. I to że mogę ją szybko rozłożyć
Zoja, patent z folią przetestuję. Mam gdzieś taką do nakrywania szyby w samochodzie. Chyba to masz na myśli

Kasia, nie mam. Miałam, ususzyłam. Pisałam chyba ci o tym

Przyszły ciemierniki od Kiełkowskiego. Sadzonki ze 3 razy mniejsze od tych od Zymona a cena tylko 2 zł mniej. Figa przyszła jako wysoki patyk. Chyba nie tego oczekiwałam dodatkowo doniczki zaklejone tylko taśmą klejącą. Ziemia się częściowo wysypała. Zastanawiam się, czy nie zwracać...
Po lewo sadzonki od Zymona a po prawo ciemierniki od Kiełkowskiego, żaden nie kwitnie. Fakt to inne rodzaje ale i tak nawet marketowe tańsze o 11 zł i 2x większe. Jedynie co to sadzonki zdrowe. Te małe to poziomki wiszące całoroczne, nie ciemierniki


Na dodatek Almabar napisał, że wysyła do mnie rośliny w poniedziałek. Napisałam, że chyba żartują bo przy zamówieniu zaznaczałam wysyłkę po 5 kwietnia. I że jej po prostu teraz nie przyjmę. No wściec się można, wrrr...

Za chwilę, za 7 minut początek astronomicznej wiosny
Więc rzutem na taśmę ostatni zimowy Księżyc

Zbyszku,
No i te obawy, o spotkaniu z Negrem,
zostawiły mnie w kraju na amen.
Niech bedzie co ma być, zostałam.
Przecież by mi Twych rymów brakowało.

Brakowałoby mi zieloności
która wnet, wnet tu sie zbudzi.
No i ten dialekt ichniejszy,
nijak zrozumiec tych ludzi.

Czekam więc na zieloność,
mimo śniegowej posypki.
Ziemia wszak "idzie ku słońcu"
choć obrót jej niezbyt szybki.

zawitka napisał(a)

Takie iryski kupiłam zobaczE jak beda rosły. Już posadziłam do doniczki jedne a drugie do ogrodu .

Ale piękność
Pozdrawiam.

I mój ostatni dywanik..

Moja wiosna.

Wiem że bez roślin jeszcze trudno poczuć ten klimat...

Dziś pierwszy dzień wiosny a pogoda wcale wiosny nie przypomina.... eh...
Ogród przypudrowany ,na termometrze -3. Brr
Ciemierniki okryte doniczkami
Jeszcze kilka dni i zapowiadają iscie wiosenne temp.i tego się trzymajmy...

Nie wiem czy to dobry pomysł Haniu
Tak wyjechać sobie do Afryki.
Murzyn zastartuje na poczekaniu
a to bądź co bądź człowiek dziki.

Basilikum napisał(a)

w marcu jak w garncu

Ale fajne, chyba zmienisz zdjęcie w avatarku

pośpieszyłam się ze zdjęciami, właśnie zaczyna wychodzić słońce

Teraz robi się kolejny kawałek obwódki ( może do końca sezonu skończę). U nas za dwa dni ma być 14 stopni juhuuuuuu