Hej Agata

Też mi się wydaje, że klonik jest trochę wciśnięty za bardzo na prawo.
Wszystko wina beczki na wodę, która jest z lewej strony.
Chyba ędzie musiała być przeniesiona, tylko eMowi muszę powiercić dziurę w brzuchu bo inaczej nie da się nad klonem rozpiąć plandeki zbierającej wodę.


Klonik mocno przewiesza się gałązkami do przodu i na lewo, spróbuję dać mu jakąś niewidoczną podpórkę. Może jak się wyprostuje to będzie go lepiej widać.

O kulkach cisowych, bukszpanowych albo ilex bukszpanolistny myślałam dać tak jak piszesz. Mam wszystkie trzy ale cis chyba najlepiej pasuje.


Te różowe to bodziszki.

Jeszcze myślę czy gdyby derenia dać na lewo od klona to te proporcje by się jakoś wyrównały czy klon nadal będzie się wydawał wciśnięty w kąt...

Ania

Musisz jakoś strawić te moje wywody i marudzenia

Dziś ciachnę żywopłot sąsiada, podwiążę klona, przesadzę do doniczki derenia i będę go przymierzać to tu, to tam
Klonika wolałabym posadzić raz a dobrze i już go nie ruszać

Spróbuję zrobić jakieś lepsze foty chociaż ciężko w tym miejscu cokolwiek pokazać.

Tak jest teraz.
Czarne to beczka.



Z klonem na środku.
Jest lepiej.
Ale nie będzie można rozpiąć plandeki na deszczówkę...

To daj klona jeszcze bardziej do przodu Połowę tej odległości co została do brzegu.

Dziś wieje masakrycznie aż głowę chce urwać
Wczoraj lało
Miałam plany żeby porobić na leśnej ale się nie dało
Dosiałam trochę kwiatków do warzywnika, w końcu ma być ozdobny
Pokręciłam się trochę i znalazłam pod klonem sporą kupę liści.
Myślę sobie... ale nawiało...
Zdziwiło mnie, że była taka wysoka, kopiec normalnie...
Coś mi zaświtało...
EM poleciał po rękawice...na wszelki wypadek...i...

dalej pismo obrazkowe

Renia, zdradzisz co znaleźliście?

To jeż?

Jeż z młodymi
Chyba świeżynki, jednodniowe, bo wczoraj tego kopca nie było
Na przedostatnim zdjęciu widać mamę jeżową i niżej jaśniejszego malucha z jasnymi igłami
Szybko zasypaliśmy je liśćmi, niech rosną