Iwonko, trudno mi doradzać, bo masz ogród w zupełnie innym stylu. U mnie wszystko sadzone rzędami i po kilka sztuk minimum (jak Twoje hortensje). Nie wiem, czy Ci się coś takiego podoba? Chcesz robić rewolucję, czy kosmetyczną zmianę?
Jeśli kosmetyczną zmianę zrobiłabym tak: na płot bluszcz (jest zimozielony i na północnej rabacie idealnie dla niego). W miejscu, które doradza Danusia - koniecznie drzewo, może buk "Dawyck Gold"? Będzie świecił z daleka
A pod nim kilka kulek bukszpanowych różnej wielkości, a w wolnych przestrzeniach jakieś turzyce (1 rodzaj). Hortensje i rh musiałabyś przesadzić tam dalej, na drugą część rabaty, bo róż ich kwiatów nie będzie pasował do koloru buka (chyba, że wybierzesz inne drzewo, ale ten buk bardzo rozjaśni to miejsce).
Na wąskim pasku przy wejściu/bramie posadziłabym miskanta
Nie wiem, czy pomogłam, starałam się
Pszczółka poleca Artemis, piękna, zdrowa, długo kwitnąca. Ale ostróżki w ten sposób nie sadź na pewno - musi być z czymś co ją przesłoni. Liście są baaardzo bujne, zanim zakwitnie, a potem bardzo brzydko zasychają, w tym miejscu będą zbyt wyeksponowane. 
Jak przywołasz tę mroźną zimę, to zaczniesz wymienianie u mnie, za karę 
