Karola
I mnie się on podoba coraz bardziej teraz tylko muszę dbać o rośliny ... nie chcę nic zmieniać ... poza oczywiście ścieżką o której dyskusje trwają już od ponad roku
Dziękuję Magda Te fioletowe obecnie lepiej wyglądają ... więcej wychylilo się do słońca i jakieś bardziej fioletowe sa ... ale zdjęc nie mam bo aparat odesłaliśmy dzisiaj do reklamacji. Porządeczek i u Ciebie wzorcowyMuszę zmierzyć te moje hortki bo wydaje mi się że nie mają 50cm.
Dzięki
Mam odkurzacz tymczasowy ale jeszcze go nie używałam ... a przesłałabys na priv jaki kupiłaś teraz i czy zbiera ścinki ze żwirku (bo w sumie na tym najbardziej mi zależy)?
Z trawnikiem wiadomo, że teraz trzeba odczekać ze dwa tygodnie zanim zacznie wyglądać ... ale pogoda sprzyja ... dzisiejszy deszcz cieszył mnie jak nigdy ... bo zraszacze ciągle czekają na serwis
A z różami to mnie zmartwiłaś ... na jakim watku pisałaś z mazanem? Może u mnie jest podobnie?
Asia Niżej nie umiem ich ciachnąć ... no bo przecież rozgałęzienia nie ciachnę? No zobaczymy latem czy dobrze zrobiłam Ale jak Ty tniesz wyżej i sa piękne to moje też może bedą?
Nie wiem czy dobrze zrobiłam ale prysnełam wczoraj te slabsze graby promanalem i ... zaczełam buksy ... jutro cd buksików i może miedzianem je jeszcze potraktuję ... Róże sprawdze jutro ... przy takiej slonecznej pogodzie i dzisiejszym deszczu powinny już zaczynać ... jesli żyją
Hortki przycięłam nad drugim oczkiem ... ale nie od ziemi tylko jak się rozgalęziają to od rozgałęzienia też nad drugim oczkiem ... wydaje mi się że niżej się nie da ...
Mówisz? przyjrzę się im jutro bo z dnia na dzień dostrzegam jak wszystko w ogrodzie budzi się do życia ... tulipany śmignęły, jarzmianki się zielenią i nawet hakone zaczynają
To tylko rabaty są pod linijkę porządków to ja za dużych po zimie nie robiłam... A bukszpany polecam choć nie wszystkie wyglądają tak zdrowo jak te przy tarasie ...
Nie znam Reniu ,tego swojego zamówiłam w zeszłym roku przez internet tak przy okazji innych zakupów. Jedyne co z nim na plus to przyrasta bardzo szybko ,zobaczę jak w tym sezonie będzie wyglądał.
Jak tak mówi, to wie co mówi. Ja przedtem nigdy nie pryskałam, dopiero jak mnie ta dziadowska choroba grzybowa bukszpanów nawiedziła...śmieję się, że Monty Don się pospieszył z wywalaniem swoich buksów, bo Signum właśnie na to pomaga. Dlatego u mnie Signum, na chorobę, nie profilaktycznie.