hej Babki miło Was widzieć

Madżen czy przez gęstą kostkę bukszpanową przedrą się jakieś tulipany albo czosnki?

Jak oceniasz tegoroczna oferte pod Iglica, bylo cos ciekawego?
Bo spotkanie, wiadomo, ze fajne.
U mnie tylko wykopane cebule do sadzenia, zbieram sie cos kupic, ale nie kupilam, bo nie mam koncepcji

Mam takie niefajne poczucie, że lato błyskawicznie minęło, a ja nie miałam takich dni, kiedy siedziałam w ogródku i się nim cieszyłam... Ciągle w biegu, albo poza domem, albo w domu.

Niby mam w głowie irgę mini, ale nie jestem przekonana. Może zaryzykuję znów AM .

No właśnie! Biorąc pod uwagę, że z poprzednich lat też coś zostaje to będzie obłęd - o! To dobra nazwa!

Madzenko pisałaś u Joli że masz ambrowca? czy w między czasie mogła byś mi link podesłać gdzie on w twoim ogrodzie urzęduje Nie mogę go coś namierzyć

To pani z biedry długo Cię będzie wspominać W tym roku już był u Ciebie szał tulipanowy, to jak nazwać to, co się będzie działo w przyszłym?