Mnie tez ciebie brakowalo, tez sie martwilam, ale jestes i super i juz tak mimo jesieni, jest dobrze, zbiory widze sa, mimo ze upaly byly i susza, buziaxki

Basiu, Irenko. Brzoskwinie młode, po kilka owoców miały. ale je systematycznie zjadałam i już niestety po nich. Teraz pozostały mi tylko zdjęcia.

Witam w niedzielny poranek! Miłego wolnego Wam życzę!

Haniu witam
Las pokazujesz ,a grzybki są?

Haneczko od razu weselej na O jak jesteś Buziaki posyłam i zdróweczka zycze

Bogusiu, grzybków niestety brak. Ale już deszcze poszły i mgły się posnuły, może za tydzień spróbuje zrobić rekonesans w lesie.

Halinko, tez się cieszę, że Was widzę. Brakowało mi ranno-wieczornych wizyt u Was.

Nareszcie w ogrodzie można cokolwiek zrobić. Temperatury powyżej 30-tki nie dla mnie. Nazbierało się prac na grabie i łopatę. Mus się sprężać, ale dziś leniuchuję.
Wszystkim życzę słonecznego dnia! Będę wieczorem.

Hanusia fajnie że jesteś super fotki buziaki buziaki

Super ze wrociłaś . Czekam na fotograficzne posumowanie lata u Ciebie

Fajnie, że jesteś, będziesz w tym roku robić mikturę rokitnikową? Ja się przymierzam, choć jeszcze seteczke mam z ub. roku. Miłego ciepłego tygodnia zyczę.

Haniu, jak się udała wizyta w znajomym kaszubskim ogrodzie? Podobało się?
Z żółtą dalią od Ciebie - klops, rośnie marnie i ani jednego kwiatka - jak z większością odmian w tym roku, niestety. A jak nad morzem?