Luki napisał(a)

Violu kiedyś liczyłem w centrum ogrodniczym ile musiałbym zapłacić za tą rabate gdybym nie miał własnych roślin i nie pojechałbym na plantacje. Duża kula bukszpanowa jest z mojego ogrodu i ma co najmniej 10 lat. Wszystkie mniejsze kule wycięte są z bukszpanów z plantacji oraz jeden stożek. Średni stożek kupiłem w markecie, a tak naprawdę największym kosztem rabaty był duży stożek za 150zł. Do tej pory to była najdroższa roślina do mojego ogrodu.



Naczytałem się też sporo o brzozach i już na 90% są skreślone z planów, bo byliny i brzozy to złe połączenie na dłuższą metę.

To fajnie Ci wyszło to formowanie, ja też przymierzam się do własnej produkcji bo mam kilka bukszpanów, ale u mnie co najwyżej trzy kulki wyjdą. Stożek mi się marzy. Może od sąsiada bym wydębiła?

Jak to brzozy skreślone? A czemuż to ? Tak czekałam na rabatę brzozową, a Ty takiego psikusa zrobiłeś Foch.

Luki napisał(a)

Jak strasznie mi się podoba, że masz tyle bylin na tych rabatach, pięknie to wygląda. Na zdjęciach całość zawsze elegancka, a kiedy pokazujesz pojedyncze rabaty widać to bogactwo roślin i zmienność
Utknąłem jednak na rabacie z brzozami, masz tam problem z wilgocią bo wszędzie czytam, że byliny pod brzozami na dłuższą metę się nie sprawdzą, a u Ciebie pełna paleta roślin, strasznie mi się to podoba.

Ha a ile bym jeszcze chciała mieć... tylko mnie miejsce ogranicza
u mnie wszędzie jest linia nawadniająca, nie wydaje mi się by przy brzozach była jakoś gęściej położona niż gdzie indziej, być może że jak brzozy jeszcze podrosną trzeba będzie dołożyć dodatkowe metry. Na razie chyba wystarcza.

Marzena2007 napisał(a)

Kilka mgnień jesieni, prawie bezlistnie


Brzozy wyglądają jakby miały odrost

Witam cię Marzeno, przede wszystkim muszę napisać, że twój ogród robi niezwykłe wrażenie - ta geometria, a zarazem zwiewność, coś pięknego. i pielęgnacja - u ciebie to modelowa perfekcja.

cytuję to zdjęcie, ponieważ poszukiwałam czegoś, co mi nasunie pomysł na rabatę przy oknie tarasowym, która będzie oglądana tylko z wnętrz domu. chciałabym (jeśli pozwolisz?) spróbować skopiować zestawienie trzmielin na pniu z trawami pod nimi. jakie to trawy? te bardziej rude bezpośrednio pod trzmielinami, i te na bliższym planie? przerzuciłam kilkaset stron obu dostępnych twoich wątków, ale nie znalazłam odpowiedzi. na pewno jakieś carexy, ale jakie?
trochę się obawiam o mrozoodporność tego zestawienia, bo mieszkam w zimnej części kraju, ale spróbuję.
pozdrawiam serdecznie

Violu kiedyś liczyłem w centrum ogrodniczym ile musiałbym zapłacić za tą rabate gdybym nie miał własnych roślin i nie pojechałbym na plantacje. Duża kula bukszpanowa jest z mojego ogrodu i ma co najmniej 10 lat. Wszystkie mniejsze kule wycięte są z bukszpanów z plantacji oraz jeden stożek. Średni stożek kupiłem w markecie, a tak naprawdę największym kosztem rabaty był duży stożek za 150zł. Do tej pory to była najdroższa roślina do mojego ogrodu.






Wczoraj wieczorem wiał okropny wiatr, ale o dziwo termometr wskazywał aż 13 stopni. Nad ranem był jednostopniowy przymrozek, ale oznaki zimy znikły całkowicie, ściegu nic nie zostało, a jeszcze wczoraj na trawniku miałem jezioro z zaspami śniegu.
Siedzę i sobie pinsuje inspiracje na rabatę i już chyba wiem jak połączyć wszystkie byliny w całość, teraz trzeba to jakoś przenieść sobie na papier i policzyć ile czego trzeba.
Naczytałem się też sporo o brzozach i już na 90% są skreślone z planów, bo byliny i brzozy to złe połączenie na dłuższą metę.

popcarol napisał(a)

Ana a te brzozy, to nie są Doorenbos? czy się mylę? pięknie

Doorenbosy są po przeciwnej stronie ogrodu, jakby lustrzane odbicie. Te które pokazałam były sadzone jako maluteńkie patyczki o grubości pnia jak tyczka bambusowa i niższe odemnie

Ana a te brzozy, to nie są Doorenbos? czy się mylę? pięknie

Ja się stale zastanaiwam dlaczego jak ktoś chce wielopniowe brzozy to dlaczego nie sadzi patyczaków 2-3 do jednego dołka? Czy czegoś nieprawidłowego nie przewidziałyśmy?

Reniu, w poprzednim ogrodzie miałam brzozy i wszystko było ok. Uczulenie mam na akację i słońce.

A brzoza Doorenbos ma tak śliczną korę, że chyba nic jej więcej nie potrzeba Zastanawiałam się kiedyś nad hortensją pnącą na okropną ścianę ale jednak poszedł bluszcz

Ja mam uczulenie na brzozy brr, jako alergeny brzozy sa na drugim miejscu zaraz po trawach, a zachorowałam 2 lata temu, w rodzinie 0 alergików więc zalecam ostrożność, bo brzoza krzyzuje się prawie ze wszystkim
Brzoza ma ładną korę szczególnie jak podkreślą ją pomarańczowe pędy hortensji pnącej.

Ufff, słyszeliście jak mi kamień z serca spada??

Kasia te brzozy chodzą dalej za mną ale mam bardzo mały ogród i nie mogę kokoszkować Za kilka lat jak już wyjdziemy z elewacji, garaży itd. to wtedy część gospodarczą zamienię w mały lasek brzozowy

Jagoda grab fastigiata to odmiana kolumnowa więc dużo miejsca nie potrzebuje. Bardziej boje się, że zasłoni mi lustro ale na szczęście można go ciąć
Zdjęcia będą w następnym tygodniu jak skończę maraton w pracy...

Ola liczyłam, że tak powiesz i nie wiesz ile radości mi tym sprawiłaś

Madzia jak będzie chciał być wielki to będę zniżać

Filip cieszę się, że zajrzałeś i podpowiedziałeś. Pozwolisz, że zgłoszę się pózniej do Ciebie po radę w jaki sposób ciąć?

Ewuś ja nawet nie wiem kto to ten Stefan?? Wiem tylko, że po trawy mamy tan jechać...ale co, gdzie, jak??

Wszystkim razem i każdemu z osobna DZIĘKUJĘ

Poli, to chyba racja z grabem zamiast brzozy. Sama mam często dylematy, bo wiele mi się podoba, ale z grabem będzie wg mnie zachowana jakaś ciągłość. To tak pomijając rozmiary, bo jeszcze o grabach nie czytałam i nie wiem ile miejsca trzeba im zapewnić.

Czekam na zdjęcia, zawsze lepiej się myśli patrząc na nie.

Czy dosadzając brzozy do istniejących już nasadzonych np. wzdłuż granicy działki można dołożyć inne, czy lepiej nie przesadzać i dosadzić te zwykłe "polne". Chodzi o efekt samych brzóz.

Danusiu, będziesz wiedziałą, o jakie miejsce chodzi (za żywopłotem z buków czerwonych).

Jagoda kiedyś już o tym pisałyśmy ale jak możesz przypomnij dlaczego nie wybrałaś wielopniowej brzozy czy nie brałaś jej pod uwagę? U mnie pierwszy zakup wiosenny to brzozy i boję się, że mam za mało miejsca na dwie, trzy.

W jakiej odległości od siebie posadziłaś swoje?

Rozumiem dokładnie Twoje niepokoje nad tym nieszczęsnym kawałkiem tej rabaty, u mnie nie widać żywopłotu, a jest, tworzą go właśnie szczelne i gęste, nasadzenia, bo inaczej nie potrafię sadzić

Rosną thuje szmaragd, aurescens, sosny bośniackie i libmy kolumnowe, sosna pospolita Watererii, sosna himalajska, cyprysik nutkański świerk serbski pendula, jodła kaukaska, świerk kaukaski aurea, iglaki to tylko formy szczepione, bo rosną powoli, możesz wybierać nany lub glauci.

Z liściastych brzozy pożyteczne Doorenbos(wolniej rosną), magnolie, klony jesionolistne i pospolite, polecam Crimsona Sentry, śliwo-wiśnie ozdobne Pissardii,Nigra, wiśnie ozdobne Amanogawa, ambrowce kolumnowe, buki Rohani, Tricolor, Dawick gold/radzi sobie na mokrym/ i graby, oczary, lilaki, krzewuszki, czarne bzy, tawuły, wierzba hakuro..., pęcherznice, oczywiście derenie jadalne.

Nad oczkiem pasują klony japońskie, magnolia, może świerk np. taki Inwersa, albo taki ten mój smutniak Bochemica, albo serbski Bruns, pięknie wyglądają zwisłe formy szczepione na paliku z liściastych karagana syberyjska, lub jałowce horyzontalne i rozesłane.

Jest jeszcze jeden rodzaj wierzby takiej nawodnej, rośnie jak krzew, na popielato, ale nazwy nie pamiętam, Mariusz będzie wiedział i Gunnera wygląda cudownie, ale to inna bajka, wymaga solidnej osłony na zimę, u mnie przemarzła po zimie w 2011r.

Tylko ten teren podmokły u Ciebie, ja nadsypywałam ziemię?
Rób więcej zdjęć

Pozdro

Dzięki za odwiedziny
Wzięłam się za mój wątek po cichu licząc na pomoc w zagospodarowaniu kilku części ogrodu
Mam zrobiony taras - pokażę zdjęcia
Ale nie wiem jak obsadzić roślinami
Wycięłam brzozy - przekopana gleba czeka na rośliny...

Rudy kotek - zwany przez mojego małego sąsiada pomarańczowym kotkiem - to stara, 10 letnia kotka Mecia

Cień rzucany przez brzozy. Raczej sucho, szczególnie przy brzozach, ale ponieważ posadziłam żywopłot z choiny planuję nawodnienie.
Plan nasadzeń przed żywopłotem kolejno hortensja limelight, trzmielina emerald n'gold, żurawki z nutą wrzosu, fioletu i jako wypełnienie ułudka.
Gdzieś po lewej stronie (więcej słońca) planuję dosadzić miskanta Variegatus na wysokości hortensji.

anka_ napisał(a)

W piękne zimowe szaty ubrał się twój ogród. Dereń aż daje po oczach.
Agatko co to za brzózka?

Aniu, ta brzózka, to brzoza pożyteczna Doorenbos...białopniowa.....to szlachetniejsza odmiana brzozy.

Teren nad stawem przygotowany do siania trawy:

Posadzone hortensje Limelight przy altanie i brzozy Fascination:

Rhododendrony i azalie

Hi hi rytualne palenie łopat Dobre Łukasz

Aguś od kilku miesięcy patrze na te brzozy, żal mi ich, postaram sie je odpowiednio wykopać, chetni na nie już są, może przeżyją i będą cieszyć kogoś innego w ogrodzie

Polinka nartki dopiero jutro jak dam radę wstać po Sylwestrze....


A u nas nadar cukier puder, na dodatek zbrylony, szaro -buro.... Od jutra odwilz. A nich sobie leży snieg w gorac, po co mi w ogrodzie, skoro u nas caly czas nie ma mrozow? Zapowiadają odwilż i deszcz... Chyba ta wiosna na 2.02 realna....

O Lobuzy'. Chwila nieuwagi i już prawie do rękoczynów doszlo To ja już wolę topienie Madżenny

Wieszcze, źe krokusy bedą 2 lutego, skoro anno domini 2014 były 8 lutego u Gabisi w ogrodzie! W tym roku jest cieplej i nawet przymrozek w nocy -8 mnie nie zwiedzie

Czy platany bedą? Oj będa, to juz postanowione, przemyslane. Do platanów jeszcze będą dziewcyzny wzdychać, a chlopaki będą pisać "a nie mowiłem"? W moim ogrodzie do poczochranych traw, roż i kwiatow geometryczne korony drzew będa bardziej pasowaly

Ale jakiś mega rewolucji to ja już nie planuję, tylkod robne zmiany, wyjątek stanowią brzozy... Gdybym miała taki ogrod jak Danusia tylko bym leżała na leżaczku

Rozumiem Kondzia, nic na sile w ogrodzie, nie kosztem dobrego samopoczucia albo wypoczynku. Dlatego u mnie powstaje pergola juz trzeci rok z rzędu i za kazdym razem wybieram wypoczynek zamiast inwestowania w ogrod.
Co ma być to bedzie Planow mam duzo ale z niczym mi sie nie spieszy, pospiech i ciągle planowanie, intensywne myslenie mam na co dzien w pracy...Dom i ogrod to moj azyl i wytchnienie


I melduje, ze sniegu u nas nie ma , bo nie nazwe sniegiem 0,5 cm warstwę cukru pudru, ktora mnie dzisiejeszym rankiem powitala przed wyjazdem do pracy. Ale mam nadzieje, ze Nowy Rok powitam w śniegu na nartach
Macham do wszystkich odwiedzajacych i biegne do Was w odwiedziny.

Jutro jakies fotki BENDOM