naparstnica jeszcze kielichuje ostatkami maczki lilie spokojnej nocy kochani

Lilie zajmują mało miejsca

Krwawnik kichawiec ma osłonić przekwitnięte,nieciekawe łodygi lilii{posadziłam tak na próbę}...lilie jeszcze w pąkach...

No to jutro i do Bogusi muszę zajrzeć i te lilie zobaczyć...dzisiaj nie dam rady...telefon za mały do oglądania zdjęć

Kindzia napisał(a)

Jesteś n i e m o ż l i w a !!!!!!!!!!!!!!

Mam nadzieję że nie zapomnę...właśnie wróciłam od Bogusi...aparatu nie wzięłam Gdybyś zobaczyła jakie lilie....

Lilie ogladam we wszystkich ogrodach i podziwiam, ale sama na razie się nie skuszę....z prostej przyczyny...brakuje miejsca na wszystkie chciejstwa

Jesteś n i e m o ż l i w a !!!!!!!!!!!!!!

Mam nadzieję że nie zapomnę...właśnie wróciłam od Bogusi...aparatu nie wzięłam Gdybyś zobaczyła jakie lilie....

Bogusiu dziękuję !!!! Było bardzo miło

Dziewczyny...jak u Niej pięknie jest !!!!! Kwiaty cudne...te lilie i róże...i hortusie ogromem kwiatów kwitnące. Żadnego chwaścika nawet. WYLIZANE !!!!!! Żebym tak miała...

Całą donicę orlików dostałam

Bogusiu już podlane na balkonie stoją i czekają do piątku

Przyjechałam właśnie od Bogusi z "Moja działka". Dziewczyny...co za cuda tam ma!!!! Lilie przecudne, róże, jaka anabelka, jaka ogrodowa, floksy do cycków (jakie zdrowe i piękne), piwonii cały szpaler...wszystko pięknie rośnie, duuuuużo pięknych kwiatów. A wylizane na maxa, żadnego chwaściorka!!!!!! To nie pierwszy raz jak spotkałyśmy się w realu...ja nie wiem, czy my się kiedyś nagadamy tak do końca...
Dostałam donicę orlików i coś jeszcze co na fioletowo kwitnie i się płoży...nie pamiętam co to Bogusiu. Na dodatek Bogusia odwiozła mnie do domu!!!!

Bogusiu dziękuję za przemiłe spotkanie!!!!!! Trzeba znowu powtórzyć!!!!!

Luki napisał(a)

Znam tą piękną lilie, zapach jest przepiękny, ale mimo wszystko nie polecam wnoszenia do domu aż mdli od tej słodkości zapachu

Łukaszu nie biore ich do domu bo zapach zbyt mocny , czuc go nie tylko w ogrodzie ale i na ulicy.Szczerze mówiąc wolę kwiaty w ogrodzie niż w wazonie to tak jak ptaki na wolności a nie w klatce.Pozdrawiam serdecznie.

Świetnie wyglądają te lilie w zestawieniu z żurawkami.

lilie
Clematis fioletowy wielkokwiatowy "Jackmanii"
Astilba

Konrad dzięki ,lilie ,liliowce fajne kwiaty tylko za krótko cieszą nasze oczy.
Asiu to prawda ,i chyba wolę liliowce ,we wrześniu na pewno jakieś dokupię .
Edytko ,wiosna ,lato to czas kwiatów w ogrodzie ,więc kolorowo .pozdrawiam


mam taką różyczkę kupioną jako pnąca ,ale coś mi się ,wydaje,że nią nie jest,jest dość niska a ma sporo kwiatów .

Przetacznik rybkowy to Christa.. urośnie prawie jak perowskia.... co roku jest wyższy i większa kępa.. mój mi sięga do pasa...

Ślicznie masz..zapomniałam pochwalić i super, że sie przyjęły lilie


A szkółki tej gdzie kupowałam cisy nie znalazłam.. zapomniałam w którym miejscu były, jechałam z Przemyśla gały wytrzeszczałam i szkółka zniknęła.... Może Ty pamiętasz gdzie jest szkółka (ale nie punkt jako tak sprzedaży), te drzewka formowane są po prawej i lewej stronie drogi.... teren ogrodzony płotem z siatki... nie jest to szkółka, tylko plantacja takich roślin.... Jest po lewej szkółka drzewk w Duńkowiczkach..ale jest dalej od drogi i po lewej tylko i to nie ta.

ana_art napisał(a)

moja pierwsze lilie

Jak w kościole

U Ciebie zza tego bukszpanika co chwilkę jakieś niespodzianki wyglądają
Ślicznie.

lilie

Nie dość ,że piękne lilie to i pachną obłędnie.... już nazwę zapisałam.. I w pierwszym roku takie wielkie kwiaty.... po prostu szok ...

Znam tą piękną lilie, zapach jest przepiękny, ale mimo wszystko nie polecam wnoszenia do domu aż mdli od tej słodkości zapachu

moja pierwsze lilie

danuta_szwajcer napisał(a)

Lilie Bozenko boskie Miałam je, albo jeszcze u mnie nie kwitną albo grad zniszczyl. To jedne jak dla z ładniejszych lili No i żabki Ci zazdroszcze Tez taka chce Pozdrawiam serdecznie

Zawsze były duże żabki a w tym roku jakieś mniejsze ale dobrze ze sa . Jak u mnie ich nie było to kupiłam a one dwa dni posiedziały i zwiały , okazało się że płycizny im potrzebne a wtedy było wszędzie głęboko. Tak więc żabki muszą same przyjśc a przyniesione uciekaja.Lilie sa cudne , jeszcze je znów kupię bo u mnie po dwóch latach nic nie ma , chyba wymarzaja.Pozdrawiam Danusiu.

Krysiu ale się u ciebie rozrosło! Lilie cudne! I jak, padało w międzyczasie?
Buziaki
k.