Piękne rabatki, kolorowa wiosna u Ciebie i tak wszystko dopieszczone, przemyślane. Podziwiam!
Miłej majówki!

Siedziałabym sobie na tej ławeczce zawsze po dniu pracy w ogrodzie ale się rozmarzyłam

Ja nie robię już doświadczeń nic mi się z patyczków nie udaje. Kiedyś chciałam perowkie z patyków rozmnożyc. Bacówka tak robiła po miesiącu miała korzenie jak miotły. U mnie na 20 patyków 1 się ukorzeniła ale i tak zdechł o przesadzeniu.

Mam zamiar w tym roku trochę sadzonek zrobić . Podpatrzyłam na you tubie chińczyka jak to robi. Z jednej łodygi można nawet kilka sadzonek zrobić.
Mam kilka róż już starszych, ładnych i chciałabym je rozmnożyć.

Zresztą on wszystkie krzewy rozmnaża w ten sposób. Nacina pęd w 2-3 miejscach odchyla nacięcie podkłada patyk. Zawija nacięcie ziemia taka maź w woreczki wiąże szczelnie i po miesiącu półtora widać korzenie w woreczku. Wtedy przycina gałązkę tyle ile nacięć i wsadza róże do ziemi torfu i sobie rośnie.
Czerwcowe pędy są najlepsze.

Pozdrawiam

Iwonka, trafiłam do Ciebie przez molinię 'Heidebraut', zachwyciłam się klimatem, jaki stworzyłaś w ogrodzie. Pięknie komponujesz. Kolejny krakowski ogród, do którego będę zaglądać, jeśli pozwolisz.

Dorotko, wiosenna rabata przepiękna
W sam raz na pozimowe przebudzenie
W różnorodności jednak siła

Jak to rozrzucić po rabacie,żeby miało ręce i nogi, jak ustawiam to i tak linie proste mi wychodzą
Te maleńkie p9 to hakone, mam 5 sztuk.
Chciałam jeszcze posadzić
wilczomlecz Ascot X1
Bodziszek Maxi Frei x1
Kuklik Cocktail Cosmopolitan x1
Jeżówki Kismet white x3



Sugestie mile widziane

Chciałam dziś posadzić,ale nie mam koncepcji