Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Mirkowy ogród (początki) 22:09, 09 sty 2021

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Już teraz trochę więcej.

Też chciałam zrobić fotkę kreciego kopczyka opruszonego. Wyglądał jak babka murzynek obsypana cukrem pudrem.

Wielki mi śnieg i gołoledź. Gadają w tv bzdury.

Moudry nie mam. Mam rozplenice duże. Dzisiaj chodziłam po działce i planowałam gdzie co przesadzić. Łupy jesienne posadzić roboty od groma.
Mam dużo wody na działce. Jak wiesz ostatnio u nas ciągle leje ziemia nasiąknięta. Dobrze by było jakby przyszedł.mroz chociaż kilka centymetrów by zamarzło ziemi. W międzyczasie woda by wsiąkła.
Suche oczko z dużym kamieniem pełne wody.
Boje się aby czerwona gaura obok nie zgniły jej korzenie. Jadę w środę to sprawdzę stan wody na rabacie. Jak będzie wysoki i nie będzie mrozu będę musiała wykopać gaure do donic lub teren podwyższyć bo szkoda mi jej taka ładna była.

Jeszcze wracam moje posiane wiosna Naparstnice bardzo dorodne ciekawe czy będą kwitły. Mirka jak długo kwitną Naparstnice.

Elu Moudry jak nie masz to ci przywiozę wiosną jak będę swoje dzieliła

Teraz u mnie lekko pada może z centymetr napadało.
Patrz jak to jest u ciebie wody za dużo a u mnie zawsze za mało ot i życie ogrodnika

U mnie Naparstnice od czerwca kwitły przez większość lata miałam kwiaty.
Raz siałam nasiona i sądziłam siewki zakwitły w drugim roku. Teraz sieją się same tam gdzie im pasuje a ja tylko zbieram siewki i sądzę w wybrane miejsca.

Na jesieni siewki miałam w warzywniku a to z 50 m .od matek . Tak fruwają

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 22:05, 09 sty 2021

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Agatorek napisał(a)

Ale u Ciebie jest cudownie...

Dziękuje Agnieszko.

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 22:00, 09 sty 2021

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

basia3012 napisał(a)

Anitko, czy to ten klon, który wiosną, chyba w maju, tak oberwał od mrozu?
Ogród u Ciebie zawsze piękny. O każdej porze roku, po prostu przepiękny. Pozdrawiam serdecznie. Zdrówka życzę.

Tak, to ten klonik, który w maju dwa razy oberwał od przymrozków. Znacznie mniej miał liści, ale nie narzekam.

W ogródku emerytki 21:59, 09 sty 2021

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Do góry

Haniu, dzięki w imieniu ciemiernika

Sadzonkę, ok 15 cm wysokości, dostałam w 2015 roku, zakwitł po 2 latach i był wtedy sporą kępką.
I się mi obficie wysiał i mam teraz niezły lasek

Nie kupuj sadzonki, bo mam go baaardzo dużo i różnej wielkości i chętnie się podzielę.
Tak gdzieś w marcu dasz mi adres i Ci wyślę, zapisałam, będę pamiętać

To zdjęcie z marca 2019, te kępki są teraz większe i jest ich więcej

A to marzec 2020,kwitł obficie

Ogrodowy spektakl trwa ... 21:58, 09 sty 2021

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry

[img

Ogrodowy spektakl trwa ... 21:53, 09 sty 2021

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry

Sierika, Sylwia - dziękuję za Wasze wpisy - pomagają bardzo

przeczytałam i śmiałam się cały dzień - bo jedną prowadziłam po ogrodzie w styczniu a drugą po ciemku

może uda się spotkać za dnia

Sylwia lilaków w odmianach teraz jest sporo - ważne jest żeby kwitły w różnym czasie i przedłużyć sobie czas radości z tych pięknych roślin

Helen - już już lecimy ku jesieni wspomnieniami przez lato

Sebek - takie sny są dobre - niemniej bliżej do przebiśniegów jest

takie samosiejki lubię najbardziej - ulokował się tutaj wieczornik damski - uff jak dobrze że nie wyrwałam

szukam kolejnych miejsc żeby zostawiać nie koszone - tu jest łączka krokusowa więc tym bardziej

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 21:42, 09 sty 2021

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Urszulla napisał(a)

Doczekaliśmy się fotek bardzo zmienił się ogródtrawy i byliny robią dobre wrażenie, ogród aż kipinowa rabata też już na bogato zarośnięta, nigdy bym nie pomyślała że tak późno zrobiona.
A zdziwisz się że moją uwagę przyciągnął czyściec, że tak sobie na kamieniach rośnie...muszę swojego przenieść na kamienisty nieużytekżebym do wiosny nie zapomniała tej inspiracji to muszę zapisać do wiosennych prac.
Piękne te zasychające byliny w trawach, och.....

Tak, teraz trawy bardziej są widoczne, tym bardziej, że u mnie wciąż niepowiązane. I zaschnięte byliny fajnie się z nimi komponują. A czyściec to taka kropla koloru w tych brązach teraz. On sobie świetnie radzi w takich nieużytecznych, kamienistych miejscach.

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 21:29, 09 sty 2021

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

inka74 napisał(a)

Przepiękna jesień u ciebie. Obrazy naturą malowane. Masz niezwykłą umiejętność kompozycji roślin. Bez nadmiernej ilości koloru , doskonale zaakcentowane smaczki.

Dziękuje Iwonko. Ja na poszczególnych rabat wybieram takiego "króla lub królową", którzy "gwiazdorzą" i pod nich dobieram całe towarzystwo. Jedne miejsca uspokajam a w innych dodaję koloru.

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 21:19, 09 sty 2021

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Agania napisał(a)

Piękną jesień pokazałaś, już miałam się zapytać czy zimę miałaś

Zima pojawia się w wersji mini i bardzo "krótkiej" od czasu do czasu.

Mój azyl na wichrowym wzgórzu 21:12, 09 sty 2021

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry

Roocika napisał(a)

Świetna kolorową jesień miałaś w ogrodzie

Tak, teraz koloru mniej, ale nie ma co narzekać. Taki cykl przyrody. Też potrzebuje oddechu a my wiosnę doceniamy bardzo. Będziemy cieszyć się każdym rozwijającym się kwiatkiem czy pojawiającym się listkiem. Teraz cierpliwie czekamy.

Zieleń, drewno i antracyt 20:43, 09 sty 2021

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12887
Do góry

Dziewczyny,
właśnie dostałam cynka z dowodem rzeczowym w prezencie

, że w J. w Swarzędzu ciemierniki są przecenione o 50%. Podobno są już mocno przebrane.
Ja będę we wtorek w tamtych okolicach, więc pewnie zajrzę sprawdzić, czy coś jeszcze zostało, no i doniczkom się przyjrzę

Może ktoś chętny na spotkanie? Będę koło południa

A oto dowód rzeczowy - fajnie mieć fajne koleżanki, które znają mojego bzika