Macham do wszystkich. Ryby smażone i wędzone jem cały czas, chociaż popularniejszy jest Kebab i pizza...
Jest rownież pełen przekrój społeczeństwa od ludzi śpiących w starych samochodach na polu namiotowym, poprzez dewniane domki, prywtne kwatery, apartamenty i drogie hotele. Kazdy znajdzie dla siebie cos dobrego a na deptaku wszyscy depczą sobie po piętach niezaleznie od tego czy w japonkach z Biedronki czy w Hillfingerach
Najwiecej jednak jest Niemców i polskich Niemców nad Bałtykiem.
To co mnie martwi sezonowe miejscowości nie dbają o urode ogrodów...nie ma ani ładnych skwerów ani przedpłoci nie wspominajac o ogrodach
Mam ale dopiero od jesieni 2014. Kwitła umiarkowanie obficie, to na razie niziutki krzak z pieknymi bordowymi kwiatami ale krótko trzymały się na krzewie. Na razie nie choruje.
Musisz dodac jednak przelot. Ale masz racje moja C zamiast nad morze leci na wakacje do Paryża
Ja jednak Barcelonę tez zaliczę ale nad Bałtyk co roku lubie wpaśc na kilka dni, niezaleznie od ceny i pogody. Ot mam ciagąty do polskiego morza. Jednak klasyczne wakacje wole spedzac nad cieplejszymi morzami
Pozdrawiam lece na plażę bo dzisiaj cały Szczecin mi się tu zjedzie i zajmie moj kawałek morza
Ale ja w tym roku tylko dwa razy róze nawoziłam, z jednej strony sesleria odmiana chyba heufleriana ( ma 50 cm) się rozłożyła a z drugiej strony jesienna (30 cm) jest stercząca. Myślę, że to kwestia odmiany. No i szkoda mi była kłosów tej heufleriany i ich nie wycięłam tak jak w jesiennej.
Widziałam beton malowany na ciemno-grafitowy kolor i powiem Ci, ze aż zaniemowiłam z wrazenia. Juz go widziałam oczami wyobrażni na mojej ścianie w salonie. Miał fakturę jak akasamitna po tym malowaniu.
Czekam na lampę, ja od 5 lat szukam stylu lamp w moim salonie..... I wciąż go nie odnalazłam.
No widziałam, że kombinujesz dalej z rabatką Zaraz idę zerknąć coś wymyśliła Ja się jeszcze męczę nad wyborem roślinek wzdłuż ścieżki, koło rh. Kiedyś chciałam tam 4 iglaki szczepione na kiju, potem był plan że 4 róże munstead wood, potem myślałam - posadzę jeżówki. W efekcie do dziś nic nie mam. Teraz skłonna jestem "pójść w trawy". Byłam dziś w Gołkowicach, mieli piękne miskanty ML, nie wiem czy jutro z rana nie pojadę ich kupić. To jest to miejsce, cztery zadołowane doniczki wciąż czekają na zastąpienie ich roślinkami. Może więc Morning Lighty?? Chyba będą pasować??
Po drugiej stronie tej ścieżki jest lawenda, róże i też ML. Byłoby więc nawiązanie..Larissy właśnie startują do "drugiego tłoczenia", jak to Madżenka mówi