oczywiście przyjmijmy, że konstruktywna porada którą bardzo cenie. w innym ogrodzie nie zrobiłbym już tak kolorowego szaleństwa. Z projektem będę powoli kombinował. Pozdrawiam z nudnych zajęć z prawa patentowego

Żurawki zostają tam gdzie są ewentualnie będą migrowały, jeżeli kolorytyka mi nie będzie odpowiadać.
Marzenko, a na rabacie nic więcej nie planuje. Hortensje, trawy i żurawki, może między trawy wsadze rochodnika kwitnącego na różowo, ale tego to jeszcze nie wiem. Nad kulą bukszpanową jeszcze pomyśle bo teoretycznie miejsce jest wymierzone idealnie, ale dalej nie jestem świadom jak duże będą hortensje, ale z takich patyków to szybko nic wielkiego nie będzie... no i o rozchodniku wtedy nie ma mowy. Do króla żurawek mi baaardzo daleko mimo wszystko strasznie mi miło, wręcz jestem zobowiązany do ..... muszę obserwować twój ogród wiosną


Gosiu po prostu dziękuje jak w swoim pokoju mam biało to trzeba ten kolor w rabaty przynajmniej dać.

Tosiu uporządkowany ogród będzie u sąsiadki czyli siostry, a mój to pstrokaty bałagan, ale lubie go. Nie pokazywałem rabat z liliami z daleka, wtedy dopiero widać nieprzemyślane nasadzenia tęcza może się schować.


Jutro 1 pażdziernika, trzeba wrócić do szarej rzeczywistości, koniec wolnego. Nadchodzi bardzo cięzki okres. Dużo decyzji do podjęcia i problemów

Luki z całego serca życzę Ci wymarzonego minimalistycznego ogrodu. Bardzo mi się takie ogrody podobają u kogoś.Niestety minimalizm nie leży w moim charakterze i Twoja kolorowa fala żurawkowa to nadal moja miłość. Upychanie na rabatach znam ze swojego podwórka. Pozdrawiam

Skomentuje to po całości
Kolekcjonuje żurawki i nie mam innego wyjścia, aby je posadzić. Oczywiście bardzo podobają mi się plamy żurawek i też bym chciał gdzieś takie zrobić, ale przy obecnej ilości musiałbym mieć ponad tysiąc roślinek co jest nierealne. U mnie kolorowe obrzeża z żurawek ciągną się metrami ta ze zjdęcia w całości ma 20mb. W przyszłości to i tak raczej nie będzie mój ogród, bo chce mieć swój bardzo minimalistyczny i bardzo stonowany kolorystycznie,a gdzieś w zakątku za wysokim żywopłotem schowaną kolekcje innych ulubionych roślin. Zdaje sobie sprawe, że tak kolorowe zestawienia wielu osobom się nie podobają i miałem w tym roku nawet chęci to zmieniać, ale ochłonąłem i spojrzałem na to realnie..... mam przekopac cały ogród i wyrzucić więcej niż połowe roślin, żeby rabaty były bardziej 'spokojne' i czekać kolejne 2-3 lata zanim zbiorę nowe rośliny. Na chwile obecną mi to odpowiada i tak zostawie mimo, że nie jest to do końca mój gust i jestem wielkim zwolennikiem minimalizmu. Podoba mi sie mnóstwo roślin i najlepiej chciałbym mieć wszystkie. Ogrodowisko mimo wszystko pozwoliło mi ostudzić zapał i trzymam się już tylko kilku roślin, ale chcąc nie chcąc ciągle jest 'pstrokato'. Poszaleć będę mógł u siostry w ogrodzie gdzię będą królowały tylko 3 kolory i możliwe, że będzie też robiony projekt, ale na to jeszcze trzeba poczekać.
Muszę się też trzymać najważniejszej rzeczy, wszystko robie sam i za swoje nikt się do tego nie wtrąca i nawet nie chce się wtrącać.
Co do miejsca na rabacie, w rzeczywistości jest go więcej niż na zdjęciu, ale jestem specjalistą w nieodpowiednim i zbyt gęstym sadzeniu . Niestety nie mam prównania bo baaardzo mało widziałem, a porządnie zaprojektowane ogrody to tylko na zdjęciach, które nigdy nie oddają wielkości ogrodu, głebokości rabat itd. Nawet hortensji limelight w większym krzewie nie widziałem więc nie mam porównania, zawsze mogę wszystko przesadzić.
Tosiu, konstruktywna krytyka i nawet ta mniej konstruktywna o ile szczera to jedna z cech, które najbradziej cenie w ludziach. Miałem jedną pasje w życiu, w której przez ciągłe chwalenie i pocieszanie w niepowodzeniach musiałem zakończyć i pożegnać się z marzeniami bo nie miało to sensu, a nikt nie chciał powiedzieć w czym tkwił problem.
Czyli żadnych obaw, zły nie jestem.
Dzisiaj poadziłem kilka roślin na tej rabacie i dalej mam tam miejsce (doktorat w upychaniu) nie będę pokazywał bo nie ma żadnych efektów. Zobaczymy co w przyszłym roku z tego wyjdzie.
To się rozpisałem........

Bardzo dziękuje

Luki napisał(a)

I kolejna godzina zastanawiania co z tym kawałkiem ziemi zrobić i wiem jedno, że znowu upacham tam wszytsko co mi się podoba, ehh. Ile hortensji? 1, 2 czy 3 mam takie małe badylki bo innych nie było, a zawsze moge wykopać jak za bardzo się rozrośnie. Miskanty, rozplenice..... no nie mam pomysłu i znowu wyjdzie kiczowato jak na każdej mojej rabacie

Mam taką kulke bukszpanową na rogu,

może tutaj

Lukaszu, patrzę się na te zdjęcia i myślę, że jesteś za surowy dla siebie i bardzo niecierpliwy
Ja bym zrobiła tak: Miskanty do tyłu, hortensje do przodu.
I jeszcze jedna sprawa, której nauczyłam się na ogrodowisku:
Otóż:
Masz piękne żurawki, posadź obok siebie kilka w jednym rodzaju, to spowoduje wrażenie "zakończenia" rabatki.
Moim zdaniem to właśnie żurawki (każda inna) powodują wrażenie misz - maszu i ciągłego niedokończenia. Każda osobno jest śliczna, ale razem tego nie widać.

pozdrawiam cieplutko, piszę z obawą, mam nadzieję, że Cię nie urażę

Dzięki Syla o śliwie nie myślałem, a jest u mnie dostępna, pojadę zobaczyć jak wyglądają na żywo
Czyli tak jak myślałem sadzę 3 hortensje, przed trawy z żurawkami i nic więcej, rozplenice myśle, że będą odpowiednie
Gdybym tylko mógł to wszystkie rabaty bym poszerzył, ale moja działka ma zaledwie 15m szerokości a obok biegnie podjazd do garażu (trawiasty) w przyszłym roku będą u mnie kopać kanalizacje i po tym rodzice chcą wybrukować podjazd, a ja powiększe przy okazji rabaty Taki mam chytry plan

Luki napisał(a)

Świetne zakupy, jak tak patrze na te trawki to mam ochote jeszcze po jakieś pojechać tylko w moim przypadku pierwsze skrzypce grają rozplenice, jeszcze tak nawiasem ja żurawki kupuje po 6,4zł po moim rabaciku

No to masz mega dobre ceny
Po 8 zł były duże i dorodne

Luki napisał(a)

I kolejna godzina zastanawiania co z tym kawałkiem ziemi zrobić i wiem jedno, że znowu upacham tam wszytsko co mi się podoba, ehh. Ile hortensji? 1, 2 czy 3 mam takie małe badylki bo innych nie było, a zawsze moge wykopać jak za bardzo się rozrośnie. Miskanty, rozplenice..... no nie mam pomysłu i znowu wyjdzie kiczowato jak na każdej mojej rabacie

Mam taką kulke bukszpanową na rogu,

może tutaj

na tym pierwszym obrazku , to tylko jeden gatunek się zmieści ..... może hortensje .... jak najbardziej trzy patyczki ..... ja również kiedyś nabyłam takie małe i sadziłam po trzy bliziutko siebie ......

a nie myślałeś nad poszerzeniem rabat ? wiem , że to się wiąże z przekładaniem kostki .....

Świetne zakupy, jak tak patrze na te trawki to mam ochote jeszcze po jakieś pojechać tylko w moim przypadku pierwsze skrzypce grają rozplenice, jeszcze tak nawiasem ja żurawki kupuje po 6,4zł po moim rabaciku

No w końcu dotarłem i jestem zachwycony ogrodem naprawde bardzo romantyczny, róże cudowne.
Wykorzystanie cegły na domu ogrodzeniu i murku wprost genialne
Będę teraz zaglądał regularnie

To czekam na fotki I jeszcze ładnie bym poprosił w chwili wolnego czasu o porade u mnie w wątku, mam problem z rabatą.

Witam
Cudowny masz ogród, nawet nie wiem co najbardziej mi się podoba.
Będę od teraz zaglądał

Paprika rośnie u mnie w słońcu, ale na tym stanowisku dopiero 5-6 tygodni, więc upały jeszcze jej nieznane, ale teraz wybarwia się świetnie.

Aniu bardzo dziękuje, ale kupiłem w środe i chyba już za późno na ukorzenianie, jak będzie mi potrzebny na inną część płotu to będę wiedział gdzie łądnie poprosić o gałązki Jeszcze raz dziękuje.

Luki napisał(a)

Gwiazda tego roku: Paprika, niesamowity kolor

I kolejna ulubienica Kassandra, mimo pobrania 4 sadzonek nadal piękna i wielka.

Modnight Boyou

Motylecek

Ale piękne te Twoje żurawki Marzenka dobrze Ci poradziła a ,może chcesz taki winobluszcz, to Ci podeślę gałązki do ukorzenienia? bardzo szybko zarasta

I kolejna godzina zastanawiania co z tym kawałkiem ziemi zrobić i wiem jedno, że znowu upacham tam wszytsko co mi się podoba, ehh. Ile hortensji? 1, 2 czy 3 mam takie małe badylki bo innych nie było, a zawsze moge wykopać jak za bardzo się rozrośnie. Miskanty, rozplenice..... no nie mam pomysłu i znowu wyjdzie kiczowato jak na każdej mojej rabacie

Mam taką kulke bukszpanową na rogu,

może tutaj

Gwiazda tego roku: Paprika, niesamowity kolor

I kolejna ulubienica Kassandra, mimo pobrania 4 sadzonek nadal piękna i wielka.

Modnight Boyou

Motylecek

Dzisiaj słoneczny dzień to trzeba się było wybrać zrobić kilka fotek nie ma zbyt wiele do focenia, ale....
W jesiennych barwach:

Hakone wędrowało dzisiaj ze mną po rabatch może jeszcze dokupie i powsadzam między bukszpany.

Aniu mój winobluszcz w dośc osłoniętym miejscu, ale jeżeli trójklapowy przemarza to dobrze, że kupiłem pięcioklapowy. Zobaczymy czy aby w części zasłoni moją największą udręke czyli ten paskudny betonowy płot

Ewo z tego co czytałem o wysiewie, jeeli chce się wysiewać w domu to trzeba przerowadzić stratyfikacje nasion w lodówce i zapewnić opowiednie warunki. Jeżeli chce się wysiewać do gruntu to najlepiej wysiać jesienią bo proces stratyfikacji przeprowadzi się samoistnie podczas zimy. Tak w skrócie tyle co wiem na temat wysiewu. Chciałem wysiewać w domu, ale nie mam się co porywać z motyką na słońce bo nie mam nawet gdzie postawić doniczek, a obstawianie okien doniczkami mi się nie podoba Pozostaje grunt.

Danusiu dziękuje za odwiedziny, tak jak piszesz cytrynki to wybredne zawodniczki. Co do buka dalej mam wątpliwości. Znalazłem u siebie w okolicy tylko małe drzewko chyba 40cm i takie 140-160cm za kosmiczne pieniądze, ale to w cetrum ogrodniczym, które wielce jest szkółką ZSZP, a większośc roślin sprowadza z holandii i niemiec i nie waidomo jakich pieniędzy się za to domagają.
Klon 'Royal Red' bardzo mi się spodobał, ale stsnowczo za szybko rośnie