Moim zdaniem to ślaz. Wiosną posiałam jakąś mieszankę kwiatów wabiących motyle i był w tej mieszance właśnie. U mnie kwitnie już dosyć długo, wciąż idzie w górę i wypuszcza nowe kwiaty. Motyli to ta mieszanka wprawdzie za bardzo nie wabi, ale ładnie kwitnie, więc zbieram nasionka

Elu, to zdjęcie jest 13 czerwca, a ślaz kupiłam w tym roku i właśnie nie wiem, co z nim dalej zrobić. Myślałam, że będzie kwitł cały czas, na miejsce starych kwiatków będą nowe. A teraz nie wygląda dobrze.
Mój ogród jest mały tzn. działka ma niecałe 2500 m, ale po odliczeniu miejsca na dom i ogromnego trawnika, miejsca na rabaty jest mało. Mi już brakuje i powoli zabieram emowi trawnik i coś sadzę.

W oczku życie trwa bardzo woda nagrzana oo wczorajszym upalnym dniu. Po ostatnich deszczach jest jej w oczku w nadmiarze nie można dopimoowac zimnej.

Piękna lilia różowa

Ślaz mauretański w pierwszym planie.

Takie rożnosci kupilam kwitnaca łaka. Jezeli sie wysieja to w przyszlym roku powinno byc ladnie.
Nie wiedzialam ze tak sie nazywa. Zdjecie nie zmienione taki kolor w rzeczywistosci. Nasionka pozbieram.

Witam Aniu
Bylas pod Warszawa widze i ze nawiozlas roslin. Masz gdzie sadzic beda dobrze rosly.
Mnie tez chca raczyc roslinami mam gdzie sadzic, ale nie jestem w stanie juz tego obrabiac za duzo mam. Najpierw sucho teraz popadalo i chwasty gonia aby nadrobić panowanie. Jeszcze na dodatek mam duzo ciecia wczoraj duzo scielam, ale deszcz co chwile przegania.

Lubie to co mam i nic więcej jedynie roze mnie nie zniecheca.

Ela ja lubię jak jest po deszczu. Jest wtedy tak soczyście. Moja trawa odzyskała kolor Cynie miałam w zeszłym roku na folkowej rabacie. w to miejsce poszły astry i jeżówki.
Oczywiście nadmiar wody nie służy ale brak jest jeszcze gorszy dla roślin.

Jak nie zapomnę to zrobię tych białych u nas to porownamy.
Jak tobie czasu starcza na wszystko. Biegi, hafty, praca, ogród dom i eMa obsłużyć aby nie marudził to trzeba mieć siły

no kwitna az sie zdziwilam, i to ile kwiatow maja.

Elu podobaja mi sie teki kwitnace przydroza to biale nie jestem pewna czy to ta rolina, ktora mam na mysli, jesli tak to mozna z niej napoj robic.

piekny kolor tej slazowki, rzeczywiscie taki intensywny ?

Po prawej co to za roślina

Dobrze. Jeżeli teraz jej nie podniosę i nie odratuje to na wiosnę zaczniemy zabawę od nowa z nowa ziemia i nowa trawa. Widelce gną się na potęgę, a plecy odmawiają posłuszeństwa.

Też sobie strzeliłam parę fotek nadchodzącej burzy wczoraj. Od wczorajszego popołudnia spadło u mnie chyba zylion litrów deszczu. Nie spałam pół nocy, bo pies się boi grzmotów i szumu deszczu, więc szalał po całym domu. W dodatku mój młodszy syn na obozie harcerskim i ciągle sprawdzam czy tam wszystko ok i czy jeszcze ich nie ewakuują.