Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Sosna czarna nie rośnie - co robić? 22:50, 18 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Ale sosna czarna jak trafisz na dobry egzemplarz wygląda przepięknie.
Mam kilka sosem i każdą inaczej rośnie.
Rzeczywiście - zresztą każde drzewo - dopiero rośnie jak się dobrze ukorzeni. trwa to ok 2 lat.

A tym wapnowaniem przesadziłaś.

Ogród od 8 lat... 22:31, 18 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Piotrek dzięki że zajrzałem do mnie.

Grunt to dobre nawodnienie na trawniczek. Też mam nawodnienie, ale będziemy przerabiać dodamy więcej dysz i zmienimy rurki na większą średnicę.
Mam studnie więc mogę sobie pozwolić na szaleństwo wodne.

Narobiłeś się z tym kopaniem nie za głęboko kopałes, czy mi się wydaje.

Tyle fotek obiecywałes i raptem kilka na wątku
Piotrek weź się w garść.

Ptasi gaj 21:56, 18 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Dzisiaj byłam w Łazienkach przepięknie cieplutko ale nie upalnie. Drzewa jeszcze zielone. Nie było wiewiórek gdzieś się pochowały.

Ptasi gaj 21:52, 18 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Piters napisał(a)

Dobry wieczór Elu

Jak zwykle przepiękny ogród, a ten trawnik... Po prostu bajka... Jakie masz duże oczko wodne. Ciekawa rabata z wrzosami.

Pozdrawiam

Piotrek

Piotrek witam
Zaraz zobaczę co tam u ciebie.
Trochę oczka jest, ale wrzosowisko kiedyś było ładne w tym roku zaniedbałam bo miałam przerabiac, że pogoda upały nie do wytrzymania więc pozostawiłam zamiary.

Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 21:44, 18 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Ja już wino zrobiłam z 10 kg winogron ciemnych z własnej winnicy. Bulgocze od 5 września.

Czy próbowałaś zamrozić winigrona. Mroże truskawki i borówkę amerykańska, jak robię galaretki to wrzucam mrożonki i jak świeże wychodzą.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:42, 18 wrz 2018

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Na poczatku mydlo i powidlo teraz tez ale uporzadkowane.

Co rok wszystko wieksze, czlowiek patrzac do przodu watku a teraz jakby sie przeniosl w inny swiat.

W sumie, to i tak byłam szczęściarą, że w trakcie budowy natknęłam się na forum budowlanym na osobę, która pełniła tam podobna rolę jak Toszka tutaj. Wiedziałam, że musi być plan i ze trzeba zadbać o glebę.
Mydło i powidło było celowe.

Nie dałabym rady pielęgnować ogrodu z doskoku, tym bardziej, że w środku była budowa. Rośliny jednoroczne i byliny wypełniały puste przestrzenie i nie zakłócały wzrostu tym docelowym.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:55, 18 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Witam Haniu. Wszystko ladnie ci rosnie. Zawsze zagladam na pierwsze strony twoich wzmagan ogrodowych i fota jak lezysz w tych zaroslach mi sie podoba.
Na poczatku mydlo i powidlo teraz tez ale uporzadkowane.

Co rok wszystko wieksze, czlowiek patrzac do przodu watku a teraz jakby sie przeniosl w inny swiat.
Te dwie foty razem obok siebie powyzej, przepiekne warte uwienczenia na plotnie.

Bardzo ladnie
Pozdrawiam

Za drzwiami do ogrodu... 23:33, 17 wrz 2018

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Wiec tak mialsm na mysli ziemia rowno z kraweznik lub nawet nizej o 2-3 cm.
Dlaczego poniewaz trawnik jak urosnie za 2 lata sie podwyzsza lustro ziemi bo korzenie sie rozpychaja i podwyzsza sie grunt.

Mysmy zrobili rowno z kostka i po 2 latach roznica miedzy kostka a ziemia byla 5 cm. Trawnik byl o 5 cm wyzej niz obwodka i trzeba bylo darn sciac, obnizyc i to sporo. Jak patrzysz u mnie na fote od strony zwirowiska. Tam jest spadek miedzy domem a zwirowiskiem ok 15 cm aby woda w razie czego splywala do zwiru i w tym miejscu ok 1,5 m trawnik jest zawsze jak gabka.

Elu,to nasypiemy tak jak piszesz,że 2-3 niżej, trochę jeszcze siądzie,a potem się podniesie i powinno być git.
Szukam teraz dobrych namiarów na tą ziemię popieczarkową.Ode mnie wszędzie daleko i ceny transportu straszne i wożą po ok 30m3,a mi wystarczy chyba 15m3.Nie każdy też ma przekompostowaną,a taka byłaby chyba lepsza.Jak ktoś coś wie to piszcie na priv.

Kwiaty we włosach 22:05, 17 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

gosika67 napisał(a)

Lubię patrzeć na trawy jak poruszają się na wietrze

Też bardzo lubię. Dzisiaj przy pięknej pogodzie siedziałam nieruchomo nad oczkiem i oglądałam co się dzieje na działce jak mnie nie ma. Więc sójek już bardzo dużo, sikorki wirują nad działka, gołębie siedzą na kalenicy domu, ważki niebieskie i czerwone latają nad oczkiem, ząbki wygrzewają się na liliach wodnych. Woda chlupie na kaskadzie, wietrzyk porusza brzozami sypią się liście.

Trawy falują w te i wefte. Piękny dzień jutro podobny pewnie do Łazienek lub inny park zaliczę z konieczności.

Pozdrawiam również Anię.

Ptasi gaj 18:48, 17 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Moja gaura wyrosnieta, tak jak pisalam przezimowala. Jak bede w sobote to zetne koncowki jak piszesz jeszcze lato moze wypusci boczniaki.

Mam foty dzisiejsze ale jakieś prześwietlone z ubiegłego tygodnia

Ptasi gaj 18:48, 17 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Ewo bede pamiętala o twoich siewkach gaury.

Ptasi gaj 18:46, 17 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Haniu w zeszlym roku tez sadzilam pod koniec wrzesnia. Ten rok taki a nie inny ciagle lato. Boje sie, ze zacznie sie zimno i potem marzne przy sadzeniu. Zobacze jaka bedzie pogoda bo podobno ma padac to sadzenie odpada.
To sie przezunie sadzenie na koniec wrzesnia to nie jest tak wczesnie.

Kiedys sadzila pod koniec pazdziernika tak zmarzlam, ze juz teraz jestem czujna i wole wczesniej wysadzic niech sie dzieje co chce trudno.

Ptasi gaj 18:35, 17 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Ptasi gaj 18:31, 17 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

CD modrzew kręcony pod spodem samosiejka sosna

Papirus po prawej tulipanowiec jeszcze zielony

Ptasi gaj 18:26, 17 wrz 2018

Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Coś takiego dzisiaj kupiłam w piątek posadzę.

Trochę chyba za wcześnie na sadzenie cebulowych, sadzę od połowy października. Teraz mi główkowate wschodzą, ale one nie marzną tylko wiosną mają brzydsze liście. Znacznie więcej popełniłam grzechów od Ciebie. Oj będę miała sadzenia a sadzenia, tym bardziej, że wszystkie stare czosnki wykopałam, bo zmieniałam rabatę, musiałam zlikwidować lawendę bo straszyła. Już się boję.
Elu o gaurę się nie martw, na wiosnę wyślę Ci tyle sadzonek, ile będziesz chciała. Przemyśl tylko miejsca, bo ona ma korzeń palowy i jeśli przetrwa zimę na wiosnę nie wytrzyma przesadzania. Zakwita w tym samym roku w lipcu i dobrze jej obciąć czubek, wtedy się ładnie rozkrzewia.

Ptasi gaj 18:25, 17 wrz 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry

Metasekwoje