pomiędzy ciemiernikami przesadzona miodunka, chyba jej tu dobrze, przywiozłam też z działki leśnej od Mamy więcej przebiśniegów - już kwitnących, też tutaj trafią
Ruch w nieruchomościach jest taki, że nie wiadomo, kto w końcu weźmie ten lokal, ktoś na pewno
Zdążyłam też posadzić wszystkie rośliny, które przyszły przed świętami, ale to już ostatni raz zamawiam przez internet, jednak wielkość sadzonek trochę mnie wkurza. Przesadziłam parę piwonii i gaurę, wsadziłam do szklarni rozsadę sałaty i rukoli, wysiałam rzodkiewkę i buraczki liściowe. Wszystko malutkie, ale sałata od razu nabrała koloru, jak na Apacza przystało (taka odmiana).
Czekam na wiosnę