Wszelkiego spokoju, nieustającego zdrowia i miłego świętowania w gronie Rodziny wszystkim ogródkowym sympatykom życzy Rumianka.

W pobliskim parku, zaczyna kwitnac kamelia...Bedzie widowisko
To piekne, wdzieczne rosliny. Kilka lat temu, mialam jedna w ogrodzie. Ladnie zimowala i kwitla. Oddalam ja kolezance, bo zjadaly mi ja opuchlaki, szkoda mi jej bylo

W tych trudnych czasach pandemii, życzymy Wam zdrowia i abyśmy wszyscy przetrwali.
Tego życzymy także sobie, najważniejsze Kochani jest zdrowie Trzymajmy się.

Migawki z mojego ogrodu i z okolicy w ktorej mieszkamCzyli, po prostu bawarska wiosna

Wszystkim znajomym z ogrodowiska oraz wszystkim odwiedzającym mój wątek
życzę pogodnych, spokojnych świąt Wielkanocnych oraz dużo, dużo zdrowia.

Więcej zdjęć nie mam bo nie było czasu....

Kwitną cebulowe

zawitka napisał(a)

Wiosna u Ciebie na całego.Kasiu posadziłam Rubensa pod sosną i chcę aby poleciał do góry na ścięty czubek ma ok 4m do niego .Poleci ???????Ty znasz rubensy.Może głupie pytanie ale szkoda by mi było go zmarnować.Pozdrawiam.

Halinko, nie ma glupich pytan, przeciez o roslinach moglybysmy rozprawiac dzien i noc, prawda?
Rubens potrzebuje duzo miejsca, im wiecej, tym lepiej, wtedy pokaze na co go stac Ale, na to potrzebuje troche czasu, pierwsze lata jest raczej niepozorny.
Poleci rowniez po drzewach i wyglada to, gdy kwitnie, oblednie. Ale...Musza to byc silne drzewa, moja amanogawa byla za slaba. A wygladala cudownie...Pozwolisz ze przypomne?



Zauwazylam jednak, ze posadzony blisko rododendronow, byl sporo slabszy, od kolegi ktorego sadzilam w tym samym czasie, ale w innym miejscu...Chyba nie za bardzo lubi kwasna ziemie, nie mniej jednak, daje sobie rade. Mysle ze mozesz go smialo posadzic, dbaj jednak, zeby igliwie go za bardzo nie zasypalo. Wtedy, jestem tego pewna, bedziesz sie cieszyc ladnym okazem

Kasya napisał(a)

No proszę domek chłopców nawet z ogródkiem własnym

Sieczkarnia rewelacja

Najgorzej to pędy roz i to nie problem z rozdrobnieniem a z wkładają bo się wszystkiego czepiają
Powiązałam w pęczki i zobaczymy czy odbiorą

Chyba posieczkuje i róże. Tylko sieczkę już wywiozę na pszok...z uwagi na choroby. Pójdzie jak złoto na drobniutko.

Gosiek33 napisał(a)

Taka sieczkarnia to marzenie w każdym większym ogrodzie. Gdybym nie kupiła w ubiegłym roku mojej rozdrabniarki to prosiłabym Cię o namiary. Nie dość, że tnie drobniutko wszelkie liście i patyki to ma dużą komorę do podawania. Niezwykle wygodna

Jest zajefajna tego mi trzeba było . Rozdrabniarki też kupiłam ale do wielkich gałęzi. Niestety nie nadaje się na drobnice.
Rano był przymrozek..mam nadzieję że dziś nie będzie bo magnolia kwitnie