Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Ogród na glinie 21:55, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Moja rodzina uwielbia krewetki a ja ogrodowych nie
Wg mnie gnojówka z wrotyczu zadziała tylko na larwy l dorosłe sobniki chyba nie

Ja jednak znów zastosuje nicienie
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:51, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Malgosik napisał(a)


Mi dzisiaj strzelil szlauf i pozbylam się calej wody w studni. A wlasnie mialam podlewac ogród. ....


O qurcze!!! Szkoda!
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:48, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
noemi napisał(a)


Skorzystałam z Twoich linków i poczytałam o tych paskudach w sobotę porozmawiam z Panem z H.

u mnie nawet opuchlaki nie dają rady , same wyłażą mi pod nogi i wtedy to jest ich koniec. A w sierpniu jest czas na nicienie prawda?



Planuje nicienie na przełomie sieprnia i wrzesnia zapodać nicienie, chociaż moze z powodu upalów raczej we wrzesniu. Ale na pewno poleje, bo ma tam koronki gdzie nie lałam.... Komu by przyszlo do głowy ze teraz będą opuchlaki w rozach??? Na szczęscie rh na razie całe bo tam szalałam z nicieniami na maksa...
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:45, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
amelia_b napisał(a)

My 20 zł więcej,aż się facet dziwił,i awarii szukał w końcu się zapytał czy coś konkretnego robiliście,a my tylko trawnik podlewaliśmy :


Ufff jak dobrez że mam tylko 70 m2 trawnika i teraz zanim uruchomię linie to sprawdzam czy gdzieś sie nie leje woda strumieniem ostatnio zdiagnozowałem awarię u sąsiadów tak nasłuchiwałem
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:44, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)


Dla roślin zdrowsze też jest podlewanie nad ranem Tylko już widzę siebie biegającego z wężem o czwartej po ogrodzie


Linie kroplującą właczam na 6 godzin (3 sekcje, kazda po 2 godziny) . Gdy wlaczę wieczorem umyć sie nie mozna, nad ranem o 5 mam włączone zraszacze... Zatem jedyna sznasa to między 23 a 5:00 pod warunkiem , ze do 23 cała rodzina się wykąpie
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 21:41, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
O jak tu wesoło było i impreza jakś sie skręciła
W Kruklandii 21:32, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Znów Fairy? Zlituj sie Baronessę, MariaTheresia, Eglantyne lub moja ulubienica teraz Lavender Ice
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 21:27, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Malkul czy Ty narzekałaś na T????
Boski filc w wykonaniu ukochanej mamy męża Chyba za trawę wybaczymy, pokuta odpowiednia , szycie z filcu
Typografia ogrodu 21:21, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
nawigatorka napisał(a)
doradzcie proszę - mam dwie lipy - jedna rośnie u mnie od 4 lat (ta po prawej) druga od niespełna miesiąca. chciałam formowac je w kostki, ale ostatnio zmieniłam plan i wymysliłam sobie płaskie ekrany - przymocowałam je juz wstepnie do stelazy ale jeszcze nie powycinałam zbędnych gałęzi. powiedzcie co o nich myslicie? bedzie coś z tego? oczywiscie za kilka lat

Między lipami a miscantem ma powstac pergola ze stołem itp, a tam gdzie brak darni wgłębnik na ognisko.

krzywizne stelaza juz wyprostowałam






Będzie juz za rok! Postaraj sie jak najwiecej pędów przymocować do ekranów i powycinć wszytsko co wydaje poza . Pobudzisz je do wypuszczania gęstych , młodych odnóg
Typografia ogrodu 21:18, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Ja planuje w przyszłym tygodniu.niestety recznie.ale co tam doam rade u mnie podobnie jak u Ciebie sysokosci sa problematyczne tym bardziej ze dom stoi na wzniesieniu. A hrobot daje raze z pozniwowymi zabrudzeniami?


Daje rade, najwyzejsz gdy sa mocno brudne trzeba go przepuścić ze 3 razy przez okna
Szałwie czy lawendy? 21:18, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Jaki superowy dom i ogród. Dobrze ze w miare wczesnie do Ciebie trafiłam, bo uwielbiam ogladać powstawanie takich fajnych architektonicznych cacuszek!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:14, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ana ty ńie pisz, ze vanilki takie same jak pinky... Bo ja mam pinky i ciagle płaczę....

Środek kupowany na stornie karpiekoi
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 20:11, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wypiczywaj , bo widze ze tak jak ja wykorzystujesz urlop wyłacznie na wyjazdy i żałujesz kazdego dnia straconego na cokolwiek innego. Ale dwa razy w roku birę po 1 dniu na ogród
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 20:07, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zdradż gdzie brothera zamówiłas, bo mój tez z dońiczki ubiegłoroczniak i taki marny ze hej...
Ogródek Ewy 20:04, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Znam tylko te róze ktore mam w swoim ogrodzie... A Twoich nie mam. Pobiegnij jeszcze do Ani Monteverde z pytaniem
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 20:01, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ensata napisał(a)
Kurde, nie załamuj mnie 400 zł???? maskara jakaś


Gdy sie przetnie przewód od wody i nie wie....
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:54, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Loosiuu napisał(a)
Marzenko, wcześniejszymi opryskami na szkodniki i grzyby zniszczyłaś florę i faunę ochronną roślin. Pozytywne roztocza i inne takie zostały wytrute i przędziorki i cała reszta mają wolną drogę do ataku. Pomyśl czy nie było by warto teraz zacząć odbudowywać naturalnej bariery ochronnej, zamiast stosować kolejny środek niszczący. Zabijesz jedno to przyjdzie drugie. Ekologia!

U mnie też spiekota!


To tak jakbyś mńie namawiał do leczenia anginy miodem i mlekiem. Sorry ale nie. Zwracam uwage na to aby srodki były bezpieczne dla pszczoł. Ale zycze przy suszy i upałach wygranej walki z przędziorkami bez chemii. Ja juz prez nie starciłam kilka okazów dorodnych bambusow, klonów palmowych, kule bukszpanowa na nozce chodowałam przez 5 lat i klika grabów kady po 140 zł/szt
Jak sie kupuje rosliny zainfekowane ze szkołek to ekologia nie pomoże. Od dwoch lat bóle kase na nicienie a opuchlaki znow powycinały mi kornki nawet na rózach!!! Gdy nie będę kupowac nowych roslin i bede na emeryturze przerzucę sie na ekologię.

Mam rój pszczoł, bzyków, biedronek, motylii przychodza do mnie żaby. Wiec chyba az tak bardzo chemiczna nie jestem?

Nie pryskam lawendy a przedziorki na niej szaleją!
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:47, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
JulkAd napisał(a)
Czekałam na deszcz i burzę wieczorem w poniedziałek, we wtorek zapowiadało się, że może jednak jakaś kropla się pojawi, czekałam też i wczoraj rano bo się chmurzyło i miałam nadzieję, że w końcu cosik spadnie z tego nieba, codziennie podlewałam deszczówką roślinki, wczoraj skapitulowałam i podlałam z sieci trawę, bo już żółta jest....a dzisiaj?....nic nie widać, żeby było mokro. Na zewnątrz już blisko 30 w cieniu jest....wiatru żadnego. Pozdrówka


Oj chyba musisz dzisiaj pobiegać ze szlaufem?
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:47, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Malgosik napisał(a)


ja też leję codziennie, ale mam wodę ze studni
a urzędy to raczej przesuwają godziny pracy niż skracają
zaczynają wcześniej w upale

Marzena jak Ci zazdroszczę, że tylko raz w tygodniu podlewasz...


Hortensje podelwam co drugi dzień, doniczki nawet dwa razy dziennie a reszta musi przetrwać. Zapłaciłam za wode 418 zł!!!
Zraszacze trawnika chodzą codziennie....
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:45, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Nallar napisał(a)
Witam się bardziej oficjalnie. W Twoim wątku jestem nie pierwszy raz ale chyba pierwszy raz piszę. Powinnam pochwalić ogród, zdrowe rośliny i zmysł w komponowaniu rabat ale to wszystko zostało już napisane. Pięknie i już.

Tak na serio to ja po prośbie przychodzę. Gdybyś znalazła czas i zajrzała do mnie.....Mam różyczkę której nazwy nie znam
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4256-ogrodek-ewy?page=372


Nallar witaj Znamy sie z widzenia już biegnę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies