Uśmiałam się z Waszej wymiany zdań Bożenko nie wiedziałam że byłaś matematyczką! Po Twoich bajkach myślałabym że jeżeli nauczycielką, to raczej polonistką

pozdrawiam serdecznie!!

Bożenko czemu lilie martagon są takie drogie? Dobrze Ci rosną w gruncie, nie przemarzają? Jak już kupię chciałabym trochę się nacieszyć..

dzięki

Na Walentynki My jesteśy zakochani zawszew ogrodach

A ja mam pytanie o twoje oczko wodne. Naturalne czy wykopane i uszczelnione folią? Rośliny pewnie sadzisz na tzw. półkach lub w kieszeniach. Możesz coś o tym napisać? No i czy nie masz problemu z glonami.

Wrócę jeszcze na krótko do kaliny. Urzekł mnie jej zapach w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu. Wtedy jeszcze nie było Ogrodowiska i jej nie znałam. ten zapach "chodził za mną" przez cały czas. W zeszłym sezonie sobie zafundowałam mały okaz, jesienią pojawiły się zawiązki pączków. Ciekawa jestem czy zakwitnie. Oj, bardzo bym chciała.

. Mój ogród nie jest taki ani symetryczny ani pod "kancik" ale jest taki "Mój" a praca w nim daje mi tyle radości , wyciszenia od codziennych problemów i tak tworzę sobie tą przestrzeń jak obraz , który się mieni w innych barwach gdy świeci słonko a w innych gdy pada deszcz. Fascynują mnie kwiaty i uwielbiam kazdego dnia obserwować jak rosną , tworzą się pączki i rozkwitają przecudne kwiaty "Cud natury" o które nalezy dbać by były piękne .Gdy niszczy je mróz , wiatr czy grad to cierpię razem z nimi. Może za dużo jest w tym ogrodzie barw, coś zle posadziłam a czasami też nie wiem co w nim zmienić czy poprawić by było ładniej więc chętnie skorzystam z rad. Moja przestrzeń to prawie 2000m2 i musiałam dosadzać w ogród , który już był a to nie jest łatwe. Od dwóh lat pokochałam lilie i mam ich już ze 120 i zapewne w tym roku posadze kolejne.

Bożenko jakie zakupy! Czyli wszystkie prócz orientalnych można spokojnie kupować? Lilie uwielbiam, a te martagon są urocze! Może się skuszę, ale raczej na żywo, mam dość na razie zakupów w sieci...
pozdrawiam!!

Piękne Ci to hipeastrum zakwitło.
Gdzie zamówiłas lilie i jakie ??

pozdrawiam / zgubił mi się wątek/

Bogdziu, Kwiatyllo masz sprawdzone zakupowo? Wiesz, że też szukam tej piwonii i nie wiem gdzie się zdecydować

Jeszcze mam pytanie o lilie. Do tej pory myślałam, że w gruncie mogą zimować tylko azjatyckie, a tymczasem czytam, ze zamawiasz z przeróżnych grup. Mogę Cię prosić o skrót, które sobie radzą bez żadnych dodatkowych zimowych zabiegów? Wystarczy, że podpowiesz nazwę grupy lub może łątwiej będzie wskazać te grupy, któe się nie nadają.
Twoje lilie martagon mnie oczarwały! Nie spodziewałam się, że takie cudeńka istnieją.

Pozdrawiam. U nas tak jak we Wrocłąwiu wczoraj sypnęło nieźle, ale dobrze, bo zapowiadają -10. Kołderka wskazana. Rudzik przylatuje, chyba ma się dobrze.
A! Jeszcze miałam powiedzieć, że znalazłąm swój wpis z jesieni o przysłowiu ludowym, że jeśli na Andrzeja zima, to 100 dni trzyma. U nas było zimowo na Andrzejki, czyli wychodzi na to, ze do połowy marca zima. Wygląda na to, że są duże szanse na sprawdzenie się mądrości ludowych.