Pod śniegiem u mnie był ogród przez dobre 2 tygodnie.
Od 7 do 22stycznia.
Mimo wysokiej temperatury przez ostatnie kilka dni (7-9stopni) śnieg jeszcze widać miejscami, ale ziemia nie jest zamarznięta.
Jednak puchowa pierzyna chroni najlepiej przed mrozem.
3 noce były najmroźniejsze -20 a nawet -22 stopnie.
W niedzielę -13 w dzień, jak też mi ręce zmarzły na kuligu,ale fajnie było

Ostatnie śnieżne fotki.