Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogród z łezką II 17:24, 29 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Kindzia napisał(a)


Mam Dążę do jeszcze ciut jaśniejszych włosów, myślę, że po urlopie już się uda. Czyli to prawda, że jasne włosy lat ujmują

Fajnie było Łukasz przyjechał z jeżówkami przy okazji, oczywiście




Kasiu to nie prawda nie każdemu pasują blond.
Zobacz Kasiu była min szkolnictwa za PO z Rybnika zapomniałam nazwiska.
Nie jest jej dobrze w blond włosach do tego trzeba mieć odpowiednie karnację.
Ja mam blond bo zawsze miałam i nie wyobrażam siebie w ciemnych włosach.
Kasiu ciemny kasztan bardzo lubię ten kolor ale nie pasuje mi.

Kasiu dobrze Wyglądasz zresztą wszystkie takie radosne, pulchne, zadowolone jesteście. Tak trzymać. Tylko wiesz rzuc.
Ogród z łezką II 16:19, 29 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Oj oglądam nic nie widzę w tel. Wieczorem zobaczę.
LeŚnicZaNka 14:58, 29 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
Ela ja wlasnie tez czekam na roze od ćwieka i msm nadzieje ze sadzonki beda ladne pierwszy raz z tamtad biore to mam lekki stresik co do skrzyn tez je lubie a co do ciecia tez dzisiaj cielam kilka tawul w kulki i troche pecherznice bo na berberysy sie zawieszaly





Moje już przyszły jestem zadowolona nie ma porównania z innymi szkółkami.
Ptasi gaj 14:54, 29 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Otrzymałam dzisiaj przesyłkę od Ćwika jestem zadowolona ładnie zapakowane każdą w osobnym kartonie to jest szkółka a nie tam jakieś doświadczalnie
To Grafin Diana duża ok 60 cm



A to rhapsody in blue 2 sztuki zapach nie ziemski.



W takich kartonach zapakowane.

Ogrod stewardessy 10:21, 29 maj 2018


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1018
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
U nas Łazienki podobne. Z tym, ze jest wicej starodrzewu. Od kilku lat przechodzi nieustanna rewitalizacje.
W zeszlym roku nasadzili duzo rododendronow ale jak byłam w zeszlym tygodniu to jakies zaniedbane rody. Wiec pewnie z tego nic nie bedzi polowa do wykopania. Stare rody sa piekne, ale juz przekwitly.

Dowiedzialam sie, ze znajomy jest dyrektorem Łazienek, historyk wojskowy po zmianie w 2015 r. Wiec cudow nie bedzie tylko gorzej.
Za to wiewiorek tyle, ze siedzisz na lawce a one na kolana wchodza i zagladaja do torebki czy masz cos dla niej.


Az wstyd sie przyznac, ale ja jeszcze nigdy nie bylam w Lazienkach choc zawsze mnie ciekawilo jak tam jest.
To takie niedopatrzenie. Moze zamiast byc 50 razy w Kakowie wypadaloby wybrac sie do stolicy na dluzsza wycieczke...
Teraz tez raczej ciezko. Do Polski jezdzimy kilka razy w roku ale zazwyczaj na kilkudniowe wypady z okazji jakis impez rodzinnych lub swiat. Wtedy raczej nie ma czasu na wypad do Warszawy bo kazdy chce zeby go odwiedzic i tylko 'latamy' od jednych do drugich.
Ale mnie troche zmotywowalas Elu i postanowilam zaplanowac jakis wypad do Warszawy, zeby tez moje dzieci wiedzialy jak tam wyglada.




Kłopoty - problemy z trawnikiem 10:18, 29 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Visterio napisał(a)
Witam. Proszę o poradę czym potraktować ten chwast?

Co moze byc przyczyna pojawienia się tego dziadostwa? Mam tego dość sporo a trawa 2 rok od zasiania, koszona conajmniej 1-2 razy w tygodniu na 3-4 cm. Jak z tym walczyć? Chemia czy więcej lać i niżej kosić?



Dziwny sposob pokazania trawy a skad wiesz ze to dziadostwo.
Pokaz trawnik w zblizeniu i z dala gdzie to dziadostwo rosnie jak to w trawniku wyglada. Moze jestes przeczulony.
Na tych pędach trawa wyrasta? Moze to byc perz, ale korzenie u perzu sa biale i ciagna sie na metr pod ziemia i z tych korzeni wyrasta nad ziemia trawa.

Jezeli to perz to trudna sprawa, zle wyczyszczona gleba przed zasianiem trawnika. Trudno sie go pozbyc.
Jedynie mozna pozbyc sie go kupujac randap zrobic roztwor i pedzelkiem liscie potraktowac ale to Syzyfowa praca.
Zrob doświadczenie na 1 m2 i zobaczysz po tygodniu juz widac skutki. Pod warunkiem, ze jest to perz.

Tak jak pisze nie jestem pewna czy to perz. Perz rozrasta sie przez podziemne rozłogi.
Jeszcze jedno jak bedziesz czesto kosil trawnik z biegiem czasu sie wyrowna.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 00:33, 29 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
abiko napisał(a)
Przeczytałam wątek i nie tylko ten w poszukiwaniu przyczyny, ale chyba nie mam pewności co do zmian na moim trawniku.
W tym roku jest źle, na jednaj części trawa jakby usychała mimo lana wody, nawożenia, chociaż mogę coś pominąć, bo robię to ręcznie. Nie znalazłam pędraków, trawnik był wertykulowany.. pojęcia nie mam o co chodzi, tym bardziej, że bliżej pergoli wygląda zupełnie inaczej.
Może macie jakiś pomysł.. ?











Rzeczywiscie za wiele nie widac, ale czy wczesna wiosna tez takie placki byly? Jezeli tak to moze byc plesn po sniegowa.

Moim zdaniem trzeba przegrabic mocno wyrwac sucha trawe. Posypac torfem do trawy zmieszac z mala iloscia nawozu i posiac trawe lekko przegrabic i ubic grabiali i podlac.

Wiszcie mi, ze mam spory ogrod i trawe sialismy na raty i nigdy nie mialam z trawnikiem problemu. Tylko raz o czym pisalam wyzej w innej odpowiedzi.

Trzeba przejsc przez wszystkie fazy rozwoju trawnika czytac i samemu dochodzic do wszystkiego.
Bo te rady to sa na chybil trafil bo nje znamy ziemi i trawy. Te plamy moga miec rozne przyczyny, pies nasikal, chrzaszcze, kwasna lub nie kwasna gleba, poparzenie od slonca.
Ja np. Kazdego roku nie badam ziemi rozsiewam wapno przed nawozeniem wiosna.
Wazne jest tez aby nawozic trawnik nawozem wieloskladnikowym.
To tyle.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 00:19, 29 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
kubaszek napisał(a)
Dzień dobry,

trawnik posiałem 13 kwietnia na glebie którą przywiozłem z pobliskiej budowy (została wymieszana z istniejącą ziemią - oczywiście wcześniej darń starej trawy ściągnąłem). Przed zasianiem (tydzień) wsypałem siarczan amonu ponieważ gleba była zbyt mocno zasadowa. wczoraj kosiłem po raz 3 trawę i o ile na początku było wszystko super (trawa miała bardzo ładny zielony kolor) to teraz trawa zaczyna trochę żółknąć.Pytania:


1. jak długo trawa się ukorzenia? tzn. ile muszę czekać aby planować dosiewkę trawy ? nie ukrywam że trawa nie jest "idealnym dywanem" i czasami są takie przerwy gdzie trawy nie ma.
2. Czy żółknięcie trawy może mieć związek z zbyt częstym podlewaniem?
3. Co byście poradzili temu trawnikowi?




Wiec jezeli chodzi o ukorzenienie roznie w zaleznosci od mieszanki nasion. U mnie nawet rok. Moze to smieszne ale w lecie w 2014 roku posialam rok bardzo suchy i czesc traw poschodzila a na reszcie placki z chwastami. Dalismy spokoj jesienią nie bylo sensu dosiewac. Wiosna nastepnego roku w plackach wyrosla trawa i dosiewki nie robilam.
Od 13 kwietnia to zaledwie 1,5 miesiaca wiec jeszcze moze wschodzic. Na razie tylko kos trawa sie krzewi przez koszenie.

Moze miec zwiazek z czestym podlewaniem wystarczy jak pol godziny podlewasz co drugi dzien. Masz zraszacze. Czy trawnik wystawiony na calodobowe slonce to wazne.

Na razie tylko kos podlewaj co drugi dzien wieczorem lub rano nie w sloncu bo sparzysz trawnik. Wlasnie a kiedy podlewasz moze o a sparzona od slonca.
Pod koniec czerwca nawiez nawozem wieloskladnikowym florovitem wiosennym. Na stepna dawka wrzesien jesiennym.
Trawnik dopiero jest ladny w drugim roku zreszta jak kazda roslina musi sie zaaklimatyzowac.

Moze jeszcze cos ktos napisze, ale moim zdaniem nie nalezy sie przejmowac.

Ogrod stewardessy 20:37, 28 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
U nas Łazienki podobne. Z tym, ze jest wicej starodrzewu. Od kilku lat przechodzi nieustanna rewitalizacje.
W zeszlym roku nasadzili duzo rododendronow ale jak byłam w zeszlym tygodniu to jakies zaniedbane rody. Wiec pewnie z tego nic nie bedzi polowa do wykopania. Stare rody sa piekne, ale juz przekwitly.

Dowiedzialam sie, ze znajomy jest dyrektorem Łazienek, historyk wojskowy po zmianie w 2015 r. Wiec cudow nie bedzie tylko gorzej.
Za to wiewiorek tyle, ze siedzisz na lawce a one na kolana wchodza i zagladaja do torebki czy masz cos dla niej.
Ogrod stewardessy 20:26, 28 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Kamcia nie przesuwaj tawul one jeszcze mlode rozrosna sie. Po przekwitnieciu mozesz je przystrzyc np pod koniec lipca wypuszcza mlode przyrosty i w jesieni beda ladnie liscie wygladac. Podsyp zwirkiem lub kora i bedzje dobrze. Nie wiem jaki tam odstep bo fota to fota a nie real.

Odnosnie dzieci ucz za mlodu nie spuszczaj z paska bo sie rozbisurmaniom i nic robic nie beda. Niech lata z konewka. Moj tez ma problemy.
Mam po dluzszej nie obecnisci zawsze przelane rosliny.
Jezdzi podlewac dzialke ale z dziewczyna ona madrzejsza od niego i sie stara.

Mam sasiadke stewardese sama dwoje dzieci chowa, dziewczyna bezproblemowa ale chlopak co wyjazd to balangi robi, ale mnie sie boi. Wiec zawsze co wylot to mnie prosi abym trzymala reke na pulsie.

Najgorszy wiek to od 15 do 18 odlot calkowity.

Mam rodzine w Niemczech i tez sie budowali wiec wiem ze tam male metraze dzialek jak powiedzialam ze mam 4 tys to za glowe sie lapali.

Pozdrawiam Kamcia
Gożdzikowa - wiejski ogród 16:23, 28 maj 2018


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Zmiana kolosalna. Ten obornik konski jednak robi swoje .
Jeszcze ta wiosenka-lato, ze wszystko rośnie na potege. Wczoraj przycinalam Derenie mialy w tym roku przyrosty 1,5 m.

Piwonie,. Piekne u mnie specjalnie nie rosna. Musze je przesadzic 3 raz moze w pelnym sloncu bedzie im lepiej. Posadzone w polcieniu.
Basiu a twoje gdzie rosna? Są takie geste i podwoily objętość


moje piwonie rosna w pełnym słońce..Nie zasilam,podlewam tylko kryzysowo ...no czasami na zimę poprószę obornikiem ,ale naprawdę tylko troszeczkę
..ta jasny róż rosła pod południową ścianą nikt o nią nie dbał a kwitła obłędnie...odkopałam kawałek posadziłam u siebie i u córki...sadzilam wiosną i też się nie pogniewała..u mnie jest z 5 lat

Obornik koński to od ubiegłego roku,wczesniej używałam tylko krowi ikurzy
Ogrodowe kreacje 12:07, 28 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Róża New Down:


Petunia niebo:




Ile ma ta roza latek, juz ladna. Ma bardzo ladne liscie skorzaste lsniace no a nam zakwitnie to porcelanowy kolor powala. Podobno smieciucha, ale dla mnie niech smieci i kwitnie.
Moje tez mają duzo pakow wiec czekam na rozkwit. Musze dla wszystkich kupic podpory.
Dażę do wielkiego kopca tej rozy. Nie wiem czy widzialas w parku jaką pokazywala Kasia Bawarka. Wysoka na 4 metry na budynku jeden kwiat.
Gożdzikowa - wiejski ogród 11:51, 28 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
gobasia napisał(a)

to samo miejsce w 2016 i 2018







Zmiana kolosalna. Ten obornik konski jednak robi swoje .
Jeszcze ta wiosenka-lato, ze wszystko rośnie na potege. Wczoraj przycinalam Derenie mialy w tym roku przyrosty 1,5 m.

Piwonie,. Piekne u mnie specjalnie nie rosna. Musze je przesadzic 3 raz moze w pelnym sloncu bedzie im lepiej. Posadzone w polcieniu.
Basiu a twoje gdzie rosna? Są takie geste i podwoily objętość
Ptasi gaj 08:55, 28 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Chyba, ze przekłamuje bo fotka ktora jest u ciebie to nie te kolory.
Eisvogel- Tantau Jest bardzo ładna . Tylko troche gwiazdki mnie hamuja ma tylko po 2 na maczniaka i plamistosc.

Na poczatku mojej fascynacji rozami kupowalam róże rozne nie majac pojecia o cborobach sadzilam na rabacie wszystkie chorowaly. Rosly w trawie, perzu machnelam na nie reka. Tak rosly przez 3 lata. Jak robilismy trawnik trzeba bylo je eksmitowac.
Wyciagnelam z ziemi oczyscilam korzenie posadzilam w miejsce gdzie obecnie rosna. Nie choruja, pryskam wiosna miedzianem pozniej jak maja paki preparatem do roz 2w1 jeden raz i to wszystko sa zdrowe.
Citrosept z olejem tez dobry na grzyby i woda. Mikstura w internecie na opryski.
Obserwuje wrazie czego.
Przde wszystkim dobrze jesienią sprzątam pod nimi nie zostawiam lisci bo to główny powod chorób takze wiosną roza przy ziemi musi byc dobrze oczyszczona z zalegajacych starych lisci.
No i podlewanie nie w nocy najlepiej rano.

Wniosek z tego nie mozna dopuscic do zachorowania trzeba zapobiegac.
Roza musi przede wszystkim byc dobrze odzywiona to i choroby sie jej nie imaja.
Ptasi gaj 05:29, 28 maj 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Ja tez nie wiem puszczone na zywiol. Wiem, ze trzeba liscie obrywac jak u pomidorow, Aby owoce w gronach duze byly.

Daria sie zna kiedys nawet pisala jak co trzeba robic, ale znowu skleroza u mnie nie pamiętam.
W zaleznosci jaki urodzaj to cos tam zrobie. W kazdym razie te co pokazuje na focie sa wczesniejsze i bardzo smaczne.

Przypomnialo mi sie znam kogos kto od kilkunastu lat ze swoich winogron robi wino i to sporo bo tez Ma Spora winnice.
Musze go zaprosic to mi powie co mam robic z tymi krzakami. Juz taka jestem jak mi ktos czegos nie pokaze i nie powie to ni w ząb. Bedzie to najlepsze wyjscie. Ma tez duzo roz wiec wizyta wskazana.


Szkoda ze ja nie mam takiego kogos bonmj tez trzeba pokazać
Nawet o lisciach nie wiedziałam...
Elu ta różyczka u mnie to napewno eisvogel/tantau. Wrzucalam tez inne fotki
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 23:37, 27 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Kasya napisał(a)
eisvogel



i pierwsza piwonia sie otwiera




Kasiu patrzylam w internecie eisvogel to roza Austina ona inaczej wyglada bardzo ladna to twona tez. Na pewno ta twoja tak sie nazywa.

Kupowalas w Aushon na supersamie. Wybiore sie jutro.
Słoneczny Ogród 23:12, 27 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Myla mi sie hortensje w nazwach nigdy nie wiem ktora jest ogrodowa ktora bukietowa w każdym razie ta której się nie obcina wiosna i kwitnie na zeszlorocznych pedach ma duzo zawiazek kwiatowych.

Kulki prima sort, rowniutko, okraglutko i tyle.

Winogrona piszesz obciac koncowke pedu. I liscie obcinac. To wyzsza filozofia.
Ja dzisiaj tez cielam ale jalowce i berberysy. Nic nie zbieralam niech troche przeschna obcinki.
Dzisiaj konczylam bo deszcz nas wczoraj zastal obcinke dereni. To sie w glowie nie miesci tego roczne przyrosty po 1,5 metra.
Sterta badyli.
Ptasi gaj 22:52, 27 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Kasya napisał(a)


Moje kwitna pierwszy raz a ja kompletnie nie wiem jak je prowadzić i ciac



Ja tez nie wiem puszczone na zywiol. Wiem, ze trzeba liscie obrywac jak u pomidorow, Aby owoce w gronach duze byly.

Daria sie zna kiedys nawet pisala jak co trzeba robic, ale znowu skleroza u mnie nie pamiętam.
W zaleznosci jaki urodzaj to cos tam zrobie. W kazdym razie te co pokazuje na focie sa wczesniejsze i bardzo smaczne.

Przypomnialo mi sie znam kogos kto od kilkunastu lat ze swoich winogron robi wino i to sporo bo tez Ma Spora winnice.
Musze go zaprosic to mi powie co mam robic z tymi krzakami. Juz taka jestem jak mi ktos czegos nie pokaze i nie powie to ni w ząb. Bedzie to najlepsze wyjscie. Ma tez duzo roz wiec wizyta wskazana.
Ptasi gaj 17:21, 27 maj 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Daria zobacz każdy krzak taki urodzajny.



Moje kwitna pierwszy raz a ja kompletnie nie wiem jak je prowadzić i ciac
Ptasi gaj 17:17, 27 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15063
Do góry
Temat żabi

Były trzy na tym legowisku








Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies